@Benderze, napisałeś: "Chyba trochę na siłę cały czas próbujesz wiązać LGBT z polityką". Tak to już ostatnio bywa, że sami się wiążą z polityką. I właśnie o tym m.in. pisałem, że jak działać to z sensem
„A jest kumulacją budowania dziwnych insynuacji, wywoływania poczucia zagrożeń i reszty tej zupełnie "niewinnej krytyki", którą właśnie teraz z kolegami uprawiacie na forum”. Mam wrażenie, że mylisz przyczynę ze skutkiem. Czyli z homofobią jest tak jak ze słynnym zdaniem przypisywanym różnym postaciom historycznym – o tym, kto jest homofobem decydujemy MY? Mylimy chyba pojęcia lub je przeinaczamy. Za chwilę dowiem się, że wyrażenie swojej opinii czy krytyka jest mową nienawiści lub aktem homofobii. A może to jest tak, jak z antysemityzmem? Antysemitą jest ten, kogo nie lubią Żydzi?
Dla mnie sprawa jest jasna. Skoro w definicji homofobii jest odniesienie do lęków i religii, aluzja jest czytelna. Należy znieść religię i nie będzie „aktów myślozbrodni”. Jak widać, idea została zaznaczona jasno. W historii już bywały takie przykłady i zwykle dotyczyły lewej części sceny politycznej, tej „oświeconej”, „nowoczesnej” i rewolucyjnej. Skoro homofobia może wynikać z przekonań religijnych, to z czego wynika antychrystianizm albo antypolonizm? Z lewackich ciągotek czy zwykłej niechęci do większości, tych z ciemnogrodzkich zaułków? Gęsto padają stwierdzenia o tolerancji a panowie prezentujecie bardzo nowatorskie podejście do tych spraw. Nie napiszę, że mnie to dziwi, bo nie dziwi 😊
@Kapralu, napisałeś: "Próbujesz relatywizować i rozwadniać. Sprytne, ale jałowe". Próbuję przenieść dyskusję na nieco bardziej konkretny poziom. Odwołując się do historii trzeba założyć, że ktoś inny ma o niej wiedzę.
"Tolerancja nie oznacza braku krytycyzmu. Dopiero reagowanie przemocą jest końcem tolerancji". Tolerancja nie oznacza również bezrefleksyjnej akceptacji bo tak.
„Ale co pokazano w Warszawie? Deklarację na papierze? No i co z niej wynikło praktycznego?”
Sądząc po reakcji rodziców nie spodobało im się. Powinieneś zadać pytanie, co z niej WYNIKNIE praktycznego, szczególnie pod kątem polityki antydyskryminacyjnej. Papier wytrzyma wiele i już w historii nie takie piękne deklaracje bywały. Liczą się fakty, a fakty są na razie takie, że mimo tak szumnie zapowiadanych postaw tolerancyjnych wymaga się ich tylko od jednej strony, co oczywiście rodzi pytania o wiarygodność ruchów czy działaczy. A jest ona średnia patrząc na wspomniane przeze mnie „instalacje” artystyczne czy inne profanacje.
„W demokracji skrajna lewica albo prawica to taka, która stosuje przemoc, by narzucić swoją ideologię. Nie dostrzegam czegoś takiego po lewej stronie polskiej sceny politycznej, natomiast po prawej owszem”.
A ja dostrzegam. Dobrze, że napisałeś przemoc bo wiadomo, czego uczą nas ruchy antydyskryminacyjne, że przemoc może przyjąć także formę werbalną, o czym już wcześniej pisano. Pamiętasz swoją drogą, jak pewien pan chciał kogoś zastrzelić i wypatroszyć?
„Szkoda Twojego i naszego czasu na te jałowe przepychanki”. Czy panowie są oburzeni, że można mieć inne poglądy i nie ma 127% poparcia dla jedynie słusznych tez? Objawianych europejsko i nowocześnie?
@Deathbird, napisałeś: „Problem z dzisiejszą polityką nad Wisłą polega na tym, że oto przyzwyczajone do sprawowania władzy"elity" nie potrafią przyjąć do wiadomości, że przerżnęły w demokratycznych wyborach i za wszelką cenę (łącznie z tworzeniem wrażenia niepokojów społecznych) próbują się z powrotem dorwać do koryta. Latanie ze wszystkim na skargę do Brukseli nie pomogło. Kolejne wybory przegrane. No to zostało destabilizowanie. I tego tak naprawdę jesteśmy świadkami”.
Podsumowując, obawiam się, że gdyby lewica doszła do władzy z pewnością szybko zrealizowałaby swoje postulaty, szczególnie pod względem tzw. mowy nienawiści, co zwykle jest formą mniej czy bardziej ale jednak cenzury. Klasyczne pomieszanie pojęć i wartości, tak typowe dla lewicy. To samo mamy z pojęciami hejt – wg niektórych wyrażenie swojej opinii czy krytyka już będzie hejtem (wtf?) czy fake newsami – odrzuć fake newsy, sięgnij po nasze, jeszcze bardziej kłamliwe 😉
„Walka z przestępstwami z nienawiści
Wszyscy w naszym kraju muszą czuć się bezpiecznie. Zrealizujemy od lat podnoszone postulaty rozszerzenia ochrony przed przestępstwami z nienawiści, w tym mową nienawiści”.
https://wiosnabiedronia.pl/program/rownosc