Autor Wątek: Dyskusje światopoglądowe  (Przeczytany 129525 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline PJP

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #210 dnia: Pn, 08 Lipiec 2019, 08:24:01 »
To akurat prawda. Wiele teorii spisku może okazać się prawdą a inne będą dezinformacją służb specjalnych...
https://vault.fbi.gov/adolf-hitler
https://vault.fbi.gov/UFO
WTC wygląda jak klasyczny inside job, których było sporo w dziejach.
---
Z ciekawszych potwierdzonych uznawanych kiedyś za TS:
Enigma/ Ultra, Narkotykowe eksperymenty CIA, program MK-Ultra, Operacja Paperclip (Spinacz), miękkie lądowanie nazistowskich naukowców w USA, Pomoc mafii w wyzwoleniu Sycylii (Operacja Husky), „Faszystowska próba puczu w USA” → S. Butler, Northwood, Mockingbird, Gladio, Projekt Gwiezdne Wrota...
Z bardziej pojechanych - hipoteza czasu widmowego jest chyba moją ulubioną.
« Ostatnia zmiana: Pn, 08 Lipiec 2019, 08:37:06 wysłana przez PJP »

Offline death_bird

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #211 dnia: Pn, 08 Lipiec 2019, 17:54:51 »
Panowie, zrobiło się poważnie. http://www.arslibra.pl/artykuly.kronika.akaszy.html

Przejrzałem sobie ten tekst i nie polemizując z zawartymi teoriami, w kwestii historycznej należałoby dokonać sprostowania:

"...Aby to zrozumieć musimy zmienić trochę nasze myślenie podobnie jak ludzie, którzy kilka wieków temu zaczęli dopuszczać do swojej świadomości, że Ziemia nie musi być wcale płaska, lecz może być okrągła. ..."

Powyższe stwierdzenie jest skądinąd bzdurne gdyż już starożytni Grecy zakładali, że planety są okrągłe (na podstawie przemyśleń filozoficznych, ale jednak) i dokładnie tę samą teorię przejęli Rzymianie a za nimi chrześcijańska Europa. Jedno z regaliów królewskich, tzn. "jabłko królewskie" (które widzieliście wszyscy na filmach, obrazach) to nic innego jak symbol przejęty od starożytnych a przedstawiający okrąg ziemski. Jedyna różnica polegała na tym, że Rzymianie na szczycie owego okręgu/kuli/jabłka umieszczali podobiznę Nike podczas gdy chrześcijanie przejmując symbol na szczyt dali krzyż. Także jeśli chodzi o kulistość Ziemi to jest to idea znana (i w mniejszym czy większym zakresie akceptowana) od starożytności.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #212 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 10:39:46 »
Co prawda wątek nazywa się "światopoglądowe", ale wcześniej przez moment zahaczyliśmy o gospodarkę a to chyba jednak wiadomość tygodnia:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/NBP-kupil-w-czerwcu-blisko-100-ton-zlota-7703043.html

Jeżeli powód zakupu jest faktycznie taki jak podany oficjalnie to tylko się cieszyć i liczyć na więcej. :)

Z jednej strony fajnie, że powiększają rezerwy złota - oby to jednak było realne powiększenie, czyli fizyczne złoto w Warszawie, a nie kwitek na wirtualne złoto w Londynie. Niestety prawdopodobnie przepłacili, bo obecnie kurs złota bije rekordy. Nigdy nie zrozumiem jaki jest sens kupowania czegokolwiek (złota, akcji, mieszkań) na górce....


A co do "homofobii", to mamy tu do czynienia z klasyczną zagrywką propagandową. Przede wszystkim w społeczeństwie nie ma czegoś takiego jak homofobia, bo chyba nikt z nas nie boi się homoseksualistów. Natomiast lewicowe środowiska z uporem maniaka forsują to nieszczęsne określenie celem osiągnięcia swoich celów. Mają one bardzo szerokie, kompletnie nieuzasadnione rozumienie pojęcia homofobii i za homofobów w praktyce uważają każdego, kto nie jest co najmniej przychylny środowisku LGBT. Teraz widzę, że próbuje się zaklasyfikować homofobię jako chorobę - i to jest kolejny krok w realizacji wspomnianych wyżej celów. Chcą przykleić osobom o innym światopoglądzie łatkę chorych psychicznie, łatwiej im będzie wdrażać swoją agendę, czyli uprzywilejowanie osób LGBT w społeczeństwie (co ma już miejsce w krajach rzekomo bardziej rozwiniętych kulturalnie, niż my - Stanach Zjednoczonych, krajach Europy Zachodniej, itp.). Jeśli już mowa o odruchach wymiotnych, to ponieważ jest to bardzo szkodliwa i prymitywna propaganda, właśnie to mówienie o homofobii wywołuje u mnie mdłości ;) Dlatego tym bardziej cieszę się, że żyję w normalnym kraju, gdzie cudak (mam tu na myśli "medialną" część uczestników parad "równości") jest traktowany jak cudak, a nie na odwrót - gdzie ludzi zachowujących się w przestrzeni publicznej normalnie próbuje ubrać się w jakąś chorobę psychiczną i wyrobić w nich poczucie winy za swoją normalność. Oby ten kraj normalnym pozostał jak najdłużej.

Bender

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #213 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 11:01:48 »
Oby ten kraj normalnym pozostał jak najdłużej.

To ciekawe, jak wiele osób krytykuje zachód za brak moralności, zgniliznę, szalone pomysły zagrażające cywilizacji, a jednocześnie czerpie z niego garściami na prawie każdej płaszczyźnie.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #214 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 12:12:52 »
To ciekawe, jak wiele osób krytykuje zachód za brak moralności, zgniliznę, szalone pomysły zagrażające cywilizacji, a jednocześnie czerpie z niego garściami na prawie każdej płaszczyźnie.

Czymś absolutnie zwyczajnym jest adaptowanie dobrych rozwiązań i odrzucanie tego, co nie działa właściwie. Dla ciebie to ciekawostka?

Offline Pawelek

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #215 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 12:32:43 »
Żeby to tak działało to spoko, tyle że często mamy sytuację, w której zamiast dać dziecko do "nienormalnego" domu gdzie miałoby szansę na szczęście zostawia się je w normalnym domu dziecka gdzie gwałcą je na spółkę proboszcz, komendant i lokalny "potentat".
Chyba, że adaptacja dobrych rozwiązań polega na braniu kasy od Unii "na orzecha" i chodzeniu na mszę i potakiwaniu jaka ta Unia zła i zepsuta.
« Ostatnia zmiana: Wt, 09 Lipiec 2019, 12:35:01 wysłana przez Pawelek »

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #216 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:02:45 »
Żeby to tak działało to spoko, tyle że często mamy sytuację, w której zamiast dać dziecko do "nienormalnego" domu gdzie miałoby szansę na szczęście zostawia się je w normalnym domu dziecka gdzie gwałcą je na spółkę proboszcz, komendant i lokalny "potentat".

O ile się orientuję, procedury adopcyjne są dużo bardziej skomplikowane, niż twoje stereotypowe myślenie. Nie znam się na nich, ani na skomplikowanym procesie dopasowania dzieci do rodzin adopcyjnych, więc temat pominę jedynie krótkim stwierdzeniem, że być może coś jednak jest na rzeczy, skoro eksperci w temacie przeciwni są oddawaniu dzieci do "pełnych miłości rodzin jednopłciowych". Może dlatego, że większość takich związków nie cechuje się zbytnią trwałością, w szczególności w przypadku homoseksualnych mężczyzn?

Cytuj
Chyba, że adaptacja dobrych rozwiązań polega na braniu kasy od Unii "na orzecha" i chodzeniu na mszę i potakiwaniu jaka ta Unia zła i zepsuta.

Największym problemem jeśli chodzi o tolerancję jest stereotypowe myślenie. Chciałbym w tym miejscu zauważyć, że co do zasady niczym nie różnicie się od tak krytykowanych przez was chłopców-prawicowców. Tak samo posługujecie się stereotypami (np. wasze postrzeganie Kościoła Katolickiego, wyciąganie i wyolbrzymianie wyłącznie złych rzeczy, które się w nim zdarzają, a całkowite pomijanie pozytywnego wpływu na ludzi, rodziny, wreszcie kraj, czy cywilizację) i tak samo jesteście pełni nienawiści do osób o światopoglądzie odmiennym od waszego.

Bender

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #217 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:09:37 »
Czymś absolutnie zwyczajnym jest adaptowanie dobrych rozwiązań i odrzucanie tego, co nie działa właściwie. Dla ciebie to ciekawostka?

Naturalnie. Ciekawe jak można nie widzieć, że to pewien zespół aspektów działa a nie każdy aspekt osobno. A tak właśnie u nas próbuje wdrażać i potem mamy wolność słowa (ale tylko do pewnego momentu), państwo świeckie (ale tylko do pewnego momentu), praworządność (ale tylko do pewnego momentu) etc.  Nie można wyciągać klocków z Jengi w nieskończoność.

Ale cieszę się, że przynajmniej Tobie wydaje się, że jest tu normalnie. Zawsze jakiś pozytyw.


Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #218 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:11:39 »
zostawia się je w normalnym domu dziecka gdzie gwałcą je na spółkę proboszcz, komendant i lokalny "potentat".

Może trochę mniej bredzenia i rozjazdu z rzeczywistością? To stwierdzenie jest co najmniej obraźliwe i pewnie mocno bolesne dla kogoś, kto się wychował w domu dziecka.
« Ostatnia zmiana: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:22:52 wysłana przez parsom »

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #219 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:13:26 »
Naturalnie. Ciekawe jak można nie widzieć, że to pewien zespół aspektów działa a nie każdy aspekt osobno.

Czyli że co? Mamy też przyjąć dolary, ruch lewostronny i system kanclerski?

Bender

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #220 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:16:50 »
Jeśli tylko taka interpetacja Ci przychodzi do głowy, to czemu nie.

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #221 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:18:43 »
To napisz o co ci chodzi, bo na narzekanie na to jak u nas jest źle i zaściankowo, ale na Zachodzie to hohohooo,  to już mam alergię.

Bender

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #222 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:20:25 »
Może dlatego, że większość takich związków nie cechuje się zbytnią trwałością, w szczególności w przypadku homoseksualnych mężczyzn?

Oczywiście, gdyby heteroseksualni mężczyźni nie byli "związani" małżeństwem te związki były z pewnością równie trwałe (bo oczywiscie zdrady się nie zdarzają).

Cytuj
Największym problemem jeśli chodzi o tolerancję jest stereotypowe myślenie.

Oh, nie masz pojęcia jak wielkim.

Cytuj
Chciałbym w tym miejscu zauważyć, że co do zasady niczym nie różnicie się od tak krytykowanych przez was chłopców-prawicowców. Tak samo posługujecie się stereotypami (np. wasze postrzeganie Kościoła Katolickiego, wyciąganie i wyolbrzymianie wyłącznie złych rzeczy, które się w nim zdarzają, a całkowite pomijanie pozytywnego wpływu na ludzi, rodziny, wreszcie kraj, czy cywilizację) i tak samo jesteście pełni nienawiści do osób o światopoglądzie odmiennym od waszego.

Być może. Czemu nie mamy mieć tych samych praw? Niemniej, przypomnij mi post w którym zacząłem dyskusję od "na widok krzyża w komiksie chce mi sie żygać".

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #223 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:31:05 »
Naturalnie. Ciekawe jak można nie widzieć, że to pewien zespół aspektów działa a nie każdy aspekt osobno. A tak właśnie u nas próbuje wdrażać i potem mamy wolność słowa (ale tylko do pewnego momentu), państwo świeckie (ale tylko do pewnego momentu), praworządność (ale tylko do pewnego momentu) etc.  Nie można wyciągać klocków z Jengi w nieskończoność.

Ale cieszę się, że przynajmniej Tobie wydaje się, że jest tu normalnie. Zawsze jakiś pozytyw.

A możesz podać przykłady łamania wolności słowa w Polsce i takie, które świadczyłyby, że nie mamy do czynienia z państwem świeckim? Co do kwestii praworządności się zgodzę, dodam jedynie, że ta nie była przestrzegana dotychczas przez żaden rząd w tzw. wolnej Polsce i prawdopodobnie również przez żadną inną władzę w historii tego państwa.

Twój opis natomiast można znakomicie przyłożyć do takich państw, jak Francja, Niemcy, czy państwa skandynawskie. Tam jest wolność słowa do momentu, kiedy nie narusza ona politycznej poprawności i nie stanowi krytyki demokracji liberalnej, czy (anty)wartości lewicowych. Państwa są świeckie do momentu, kiedy świeckość nie narusza uczuć religijnych muzułmanów. I jest praworządność na papierze, bo w praktyce Francja może sobie dowolnie naruszać unijne restrykcje dotyczące zadłużenia, państwa "starej Unii" mogą stosować protekcjonalizm na swoich rynkach, Niemcy mogą budować niebezpieczny dla całej Unii rurociąg z obłożoną sankcjami Rosją, Hiszpanie mogą brutalnie pacyfikować pokojowo demonstrujących Katalończyków, itp. Przykładów jest bez liku.

Cytuj
Być może. Czemu nie mamy mieć tych samych praw? Niemniej, przypomnij mi post w którym zacząłem dyskusję od "na widok krzyża w komiksie chce mi sie żygać".

A jakich to praw nie macie? Nie możecie głosować? Demonstrować swoich poglądów? Macie ograniczoną wolność słowa? Czy co?

O "rzyganiu" dyskutować nie będę, jest to poniżej akceptowanego przeze mnie poziomu. Apeluję przynajmniej o minimum kultury osobistej.

Offline Pawelek

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #224 dnia: Wt, 09 Lipiec 2019, 13:31:09 »
Największym problemem jeśli chodzi o tolerancję jest stereotypowe myślenie. Chciałbym w tym miejscu zauważyć, że co do zasady niczym nie różnicie się od tak krytykowanych przez was chłopców-prawicowców. Tak samo posługujecie się stereotypami (np. wasze postrzeganie Kościoła Katolickiego, wyciąganie i wyolbrzymianie wyłącznie złych rzeczy, które się w nim zdarzają, a całkowite pomijanie pozytywnego wpływu na ludzi, rodziny, wreszcie kraj, czy cywilizację) i tak samo jesteście pełni nienawiści do osób o światopoglądzie odmiennym od waszego.
Twoje myślenie jest raczej stereotypowe bo od razu postrzegasz mnie jako osobę niewierzącą i homoseksualną. Moje stwierdzenia nie biorą się ze stereotypowego myślenia tylko z obserwacji. Bywam na mszach w różnych parafiach i bardzo rzadko wytrzymuję do końca kazania w spokoju ducha. Oczywiście są wyjątki i właśnie w tym szkopuł, że to z moich obserwacji są wyjątki. W swojej parafii miałem świetnego proboszcza i spoko wikariuszy, kazania można było słuchać z zainteresowaniem. Nie wiem jak będzie teraz bo wszyscy zostali rozgonieni po okolicznych parafiach i zastąpieni innymi księżmi.
Może trochę mniej bredzenia i rozjazdu z rzeczywistością? To stwierdzenie jest co najmniej obraźliwe i pewnie mocno bolesne dla kogoś, kto się wychował w domu dziecka.
Samo wychowanie w domu dziecka jest bolesne. Miałem styczność w trakcie różnych kursów z kadrą z domów dziecka i ich stanowisko jest raczej dla mnie jasne, w domu dziecka małe są szanse na to, żeby dziecko było szczęśliwe. Rozjazd z rzeczywistością? Dlaczego tak twierdzisz? To akurat przykład z Zambrowa.