Autor Wątek: Dyskusje światopoglądowe  (Przeczytany 129579 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

John

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #150 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 12:06:53 »
Za homofobie w Polsce odpowiada propaganda. Tak samo jak propaganda wciska ludziom, że na patriotycznych marszach są sami kibole. Nie są, są rodziny z dziećmi, dużo normalnych ludzi. Tak samo jak na paradzie równości ludzie przebrani, rozebrani, których tak chętnie pokazują media, to promil. Nauczcie się lewacy i prawacy, że władza i media specjalnie Was na siebie napuszczają. Wy się bijecie o pierdoły, które nawet nie są prawdziwą polityką, tylko kwestiami społecznymi, a oni w tym czasie przeprowadzają swoje interesy, zasłona dymna problemów z tyłka skutecznie mydli Wam oczy. Tak robił Tusk, Miller, Kaczyński, każdy... To klasyczna polityczna zagrywka.

W wiekszości Polacy zwykle nie są homofobami, są po prostu konserwatywni, trochę się krzywią, to w pewnym sensie zrozumiałe patrząc na nasz region i historię. Problem w tym że zamiast jakoś elegancko przedstawiać mniejszości, pokazywać że to nie jest żadna inna rasa tylko upodobania łożkowe, wypowiada się medialną wojnę prawicy i katolikom. To jest zbędne. Chciałbym żyć w kraju w którym nikogo nie interesuje kto z kim chodzi do łóżka i jaki ma kolor skóry, ale dla wielu osób tolerancja działa tylko w jedną stronę. Nie jestem fanem narodowców i skrajnej prawicy, ale zabierać im głos, to hipokryzja. Ludzie którzy są latami uciszani i zamiatani pod dywan w końcu eksplodują i stają się ekstremistami :) jeśli ktoś z Was uważa inaczej i wie lepiej niech to przemyśli i prześledzi historie całej ludzkości, a nie tylko Polski.

Mark Riddle

  • Gość
Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #151 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 13:38:28 »
"Homofobia zinternalizowana (także: homofobia uwewnętrzniona, homoseksualizm egodystoniczny, homoseksualizm odrzucany przez ego, zinternalizowany stygmat seksualny)..."

Niesamowite, homofobia stała się homoseksualizmem.
« Ostatnia zmiana: So, 06 Lipiec 2019, 19:56:24 wysłana przez Mark Riddle »

Offline Amer

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #152 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 17:54:37 »
Nie wiem czy zdecydowana wiekszosc, slyszalem natomiast opinoe psychologow, ze takie reakcje i nastawienie wynikaja z niepewnosci odnosnie wlasnej seksusalnosci, czyli mowiac wprost - w glebi duszy obawiasz sie, ze moze cie to podniecac.
A ciekawe, czy o odruchu wymiotnym wobec przestępstw seksualnych, można powiedzieć to samo? Kto tu ustala granicę, za którą obowiązuje reguła: jeśli x cię brzydzi, to być może cię podnieca.

Aż chciałoby się strawestować: "Ale głupi ci psychologowie!".
Poloniusz: Cóż czytasz, mości książę?
Hamlet: Dymki, dymki, dymki.

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #153 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 18:39:44 »
Nie wiem czy zdecydowana wiekszosc, slyszalem natomiast opinoe psychologow, ze takie reakcje i nastawienie wynikaja z niepewnosci odnosnie wlasnej seksusalnosci, czyli mowiac wprost - w glebi duszy obawiasz sie, ze moze cie to podniecac.

Psychoanalityczne bzdury, jak większość "odkryć" w tym nurcie - czysto spekulatywne, bez żadnego odniesienia do badań.

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #154 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 18:44:55 »

Offline death_bird

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #155 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 19:00:00 »
Dla ciebie idiotyczne, dla mnie calkiem logiczne, natomiast rozumiem oburzenie jakie moze wywolywac ta teoria wsrod homofobow

Ogladalem o tym program w tv i tam sie tak wypowiadali psychologowie.

A może tutaj działa cokolwiek bardziej przyziemna biologia? Skoro Matka Natura promuje rozmnażanie poprzez mieszanie genów (dzięki któremu "nowo powstałe" organizmy są zdrowsze) to być może zjawisko, które laf określił mianem "odruchu wymiotnego" to nic innego jak bezpiecznik wmontowany po to żeby skupiać się na wymianie genów bez tracenia czasu i materiału genetycznego na zajęcia nieproduktywne z punktu widzenia celu nadrzędnego jakim jest podtrzymanie gatunku.  ???
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #156 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 19:09:05 »
Ta teoria to jakieś koszałki-opałki. Nikt świadomie nie odpowiada za to jakie ma odruchy, dlatego nazywa się to odruchami. Przeważająca większość mężczyzn czuje się nie swojo widząc dwóch całujących się facetów, dlatego że mają tak zakodowane w głowach, to mechanizm mający na celu ochronę gatunku. Jak kogoś to ma podniecać to się podnieci i głębia duszy nie będzie miała z tym nic wspólnego. A jak ktoś oglądając obrazek z całującymi się Wiccanem i Hulklingiem nie odczuł gdzieś głęboko, że coś na tej ilustracji jest nie tak to chyba sam powinien zrewidować swoje preferencje a nie szukać homoseksualistów tam gdzie ich nie ma.


O widzę spóźniłem się o jakieś 20 sekund.

Offline Amer

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #157 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 19:31:53 »
Warto jeszcze zauważyć, że w linkowanej definicji zaznaczone jest, iż homofobia zinternalizowana to "specyficzny wariant homofobii". Tak sobie domniemywam, że chodzi o marginalne zjawisko. Pewnie są ludzie, którzy krytykują x, bo nie mogą się pogodzić z tym, że sami tacy są. No i okej. Natomiast Szekak w swoim poście do Lafa błędnie (chamsko?) sugeruje, że każdy przejaw pogardy czy obrzydzenia wobec aktu gejowskiego to homofobia zinternalizowana.

Ja jestem połowicznym homofobem (jeśli w ogóle kogoś interesuje, kim jestem ;p), tzn. akceptuję to, że ludzie są różni i nic mi do tego. Pracowałem z gejem po coming oucie i było mi obojętne, do kogo czuje afekt. Ale "Tajemnicy Brokeback Mountain" nie obejrzę, bo słyszałem, że są tam sceny całowania się mężczyzn, a tego mój żołądek mógłby nie znieść. Ale potrafię sobie też wyobrazić akt między kobietą a mężczyzną, który byłby urozmaicony o elementy, na które ja nigdy bym się nie zgodził (czytaj: obrzydza mnie myśl o tym).

W sumie nie mam puenty ;)
Poloniusz: Cóż czytasz, mości książę?
Hamlet: Dymki, dymki, dymki.

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #158 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 19:51:28 »
Ale "Tajemnicy Brokeback Mountain" nie obejrzę, bo słyszałem, że są tam sceny całowania się mężczyzn, a tego mój żołądek mógłby nie znieść.

Przypuszczam że przez rycerzy LGBT zostałbym nazwany homofobem klinicznym, ale ten film polecam. Bardzo dobry, żadnego niesmaku nie czułem.

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #159 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 20:09:54 »
Teraz nastąpi seria coming-outów forumowych homofobów, będzie jak u Drzyzgi kominiarki i zwierzenia "tak, jestem w 33% homofobem". Brokeback to bardzo dobry film, ale ta scena w namiocie była straszna.

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #160 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 21:16:40 »
Obrzydzenie jest objawem czegoś odbiegającego od normy: przesadną reakcją na widok, który powinien być obojetny.

Nie. Jest emocją która ma chronić organizm przed potencjalnie szkodliwymi czynnikami.

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #161 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 21:17:09 »
  Jak widzisz jednak, większość  ludzi którzy odezwali się w tym temacie ocenili takie widoki negatywnie a nie że są im obojętne lub im się podobają. Dla mnie osobiście jest to również nieprzyjemny widok.
  Czyli sugerujesz, że jeżeli mężczyźni na całym świecie byliby wychowywani na gejów, to odsetek heteroseksualistów byłby taki sam jak obecnie homoseksualistów? Mylisz się ma 100%, natury tak łatwo nie oszukasz.

Offline death_bird

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #162 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 22:00:19 »
Co prawda wątek nazywa się "światopoglądowe", ale wcześniej przez moment zahaczyliśmy o gospodarkę a to chyba jednak wiadomość tygodnia:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/NBP-kupil-w-czerwcu-blisko-100-ton-zlota-7703043.html

Jeżeli powód zakupu jest faktycznie taki jak podany oficjalnie to tylko się cieszyć i liczyć na więcej. :)
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline parsom

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #163 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 22:06:43 »
Miałbyś rację, gdybyśmy rozmawiali o odruchu wymiotnym po zjedzeniu czegoś szkodliwego i nieprzyjemnego w smaku. Odruch wymiotny na widok obrazu nie ma podobnego uzasadnienia. Jest irracjonalny. Równie irracjonalny jak nienawiść islamskich fundamentalistów do posągów Buddy.

A od kiedy emocje są racjonalne? Wstręt jest wywoływany również przez widok czegoś, nie tylko przez zjedzenie. Emocje wykształciły się dlatego, że są funkcjonalne. Tu nie ma z czym dyskutować.

Odp: Dyskusje światopoglądowe
« Odpowiedź #164 dnia: So, 06 Lipiec 2019, 22:15:40 »
  Nie bardzo rozumiem, dlaczego zakładasz że to jest irracjonalne. Nigdy nie widziałeś filmu czy zdjęć, które wywoływałby w tobie obrzydzenie? Przykładowo, znajdujesz padlinę rekcja naszego ciała jest raczej wiadoma i to nie jest żadna emocja tylko naturalny sygnał ostrzegawczy organizmu "to nie nadaje się na pożywienie", "to może skutkować chorobami", a teraz wrzucasz na internecie zdjęcie takiej padliny i pozostajesz obojętny? Czy może też czujesz się nieprzyjemnie, tylko w oczywiście z powodu braku wszystkich bodźców w o wiele mniejszym stopniu. Nie jestem przekonany czy można traktować przypadek inaczej niż jako zwykłą automatyczną reakcję organizmu.
   Nie potrzebuję ankiety nie jestem aż tak zainteresowany tematem, a jeżeli bym nawet był to jej wynik jest przecież oczywisty dla wszystkich tutaj obecnych.