,,Wpadówa" w Krakowie była ekspresowa, to skorzystałem i zobaczyłem "John Wick 4" w IMAX 2D z napisami pl (ocena filmu: 10/10!), także byłem w krakowskim ZOO, bo okoliczności, piękna pogoda i tanie bilety (28zł!) do tego zobowiązały. Najważniejsze było jednak pójście do "Muzeum Gier Arcade" w Krakowie. Pozycji tyle do ogrania, tyle oryginalnych automatów, oldschoolowych gier, tyle pinballi etc. etc.- być, zobaczyć, zagrać: iście żywa legenda, której faktycznie można doświadczyć! Stacji do grania jest z kilkadziesiąt, i to takich których nie widziałem od lat! Albo i w ogóle nie znałem!