Autor Wątek: Rap  (Przeczytany 8745 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Online PabloWu

Odp: Rap
« Odpowiedź #45 dnia: So, 04 Luty 2023, 20:22:02 »
   Kiedyś się mówiło, że Hip-Hop to kultura a  rap ( rhythm and poetry) to muzyka , jeden z elementów kultury hip-hopowej.  Wszystko się zmienia dookoła, nie da się poznać wszystkiego w 100 procentach a najpiękniejsze w tym wszystkim jest właśnie wyłapywanie dla siebie tych perełek które powodują że przy słuchaniu czujesz się lepiej, po to jest muzyka przecież. Wiadomo że czym lepsze brzmienie tym lepiej ale mi nie potrzeba do słuchania Bóg wie jakiego sprzętu, kiedyś wystarczyła zwykła kaseta magnetofonowa i zaczynała się magia  :)  teraz wystarczy telefon i porządny głośnik żeby głowa się bujała.
Do Jaya-Z nigdy nie mogłem się przekonać , jedyną płytą którą jestem w stanie słuchać to nagrana wspólnie z Kanye Westem "Watch The Throne" .
Polskiego rapu raczej unikam ale jeśli już miałbym wybierać coś do sprawdzenia to byliby to Lukasyno, Hinol, Włodi czy Bisz .
Naszym chłopakom generalnie brakuje tego luzu który mają czarnoskórzy  ;)
Pozdro!

Online Mario

Odp: Rap
« Odpowiedź #46 dnia: Pn, 06 Luty 2023, 16:22:17 »
Może ktoś odsprzeda:
Peja SLU - Najlepszą obroną jest atak BOX limited edition

Pozdrawiam

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Rap
« Odpowiedź #47 dnia: Wt, 20 Czerwiec 2023, 16:49:07 »
Może ktoś odsprzeda:
Peja SLU - Najlepszą obroną jest atak BOX limited edition

Pozdrawiam

Tiu,.tiu pysznieeee. Sam bym kupił taki ,,release"; powiem tylko tyle: czysta klasyka nie tylko jeśli chodzi o to wydanie porządnego hip-hopu z polskiego podwórka, ale i klasyka sama w sobie, jeśli chodzi o artystę, który wydał ten album, który dla kultury rapu i jego ewolucji w naszym kraju przyczynił się w znaczący sposób. Rzecz jasna chodzi o Ryszarda ,,Peję". Któryś jego krążek będzie jednym z pierwszych w ogóle jakie kupię na winylu, jeśli będę miał dobry adapter, czy jakiś zestaw ,,adapter + wyjście zewnętrzne (głośniki)".

A tym czasem, to jeden z najbardziej soczystych, mięsistych tylko samym swym pięknym beatem (cudowny podkład, sam ,,instrumental" robi dla tekstu i stylu rapowania Eminema niesamowitą robotę!) kawałków hip-hopowych, jakie kiedykolwiek słyszałem. Nie ma to tamto, rozchodzi się o: "Hello" z albumu "Relapse" z 2009 roku, produkcji Dr.Dre. Aż wstyd się przyznać, że odsłuchuję album dopiero po latach, że tak późno ogarniam jego całość, wsłuchując się w jego styl utwór po utworze! Fenomen: album jak i ten kawałek!