Pozostałe > Muzyka

METAL

(1/29) > >>

Rabies:
Nie ma bata, żeby na forum nie było jakiegoś metala, więc napiepszamy, tylko błagam, bez miękkiego szajsu  8)






PISSGRAVE > //www.youtube.com/watch?v=6XxcKqgkahE

DRASTUS > //www.youtube.com/watch?v=g3oVxSRAIDQ


Gieferg:
Po co Caps w nagłówku?

Metalu niby słuchałem, ale nie za wiele (podstawy - Metallica/Iron Maiden itp.), choć klimaty pokrewne (hard rock, grunge i okolice - Alice In Chains), jak najbardziej. W każdym razie jesli wokalista, charczy/rzęzi/udaje demona czy to głosem, czy pomalowana facjatą albo odstawia szopki jak facio z Behemotha = wypad z tą żenadą.

Takich jak te wyżej nie tknę nawet kijem i przez szmatę. 3 sekundy i do widzenia.

LordDisneyland:
Gieferg, jestem ogromnie wdzięczny, że podzieliłeś się swoimi przemyśleniami :D Tu coś wybrałem dla ciebie-

//www.youtube.com/watch?v=1zNG63rf9LQ

Rabies:
Gieferg, po prostu nie łapiesz konwencji. Dawno temu mój znajomy poszedł do sklepu i kupił wszystkie kasety Metalliki jakie mieli na stanie. Tak zaczęła sie jego wielka przygoda z metalem, która trwała dwa tygodnie. Też nie łapał o co w tej muzyce chodzi.
Co do żenady, to cho, pośmiejemy sie z Nickelback i Bon Jovi.


Ładujemy:
//www.youtube.com/watch?v=ex8OnP0wcVY








tomsawyer:
Ten Pissgrave (liczę, że nazwa nie zobowiązuje) to kawałek dość trudny w odbiorze. Mam wrażenie, że koledzy grają tu na instrumentach wykonanych w całości z metalu przewodzącego prąd i najwyraźniej poszło przebicie na obudowy.
Ciekawe czy do płyty dołączono teksty. Mogłoby to ujawnić jakieś drugie dno tej twórczości.
Jeśli jesteśmy przy growlu to mogę polecić Opeth. Wokalista jest tu zdecydowanie wyróżniającą się postacią. Bardzo płynnie potrafi przejść od tzw. ataku gruźlika do przepięknego śpiewu. Szczerze polecam.
Tutaj próbka. Proszę wytrzymać półtorej minuty, warto.

//www.youtube.com/watch?v=MDBykpSXsSE
Spokojniejsze wcielenie tutaj:

//www.youtube.com/watch?v=HI5K4IyPMok



Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej