Jeśli chodzi o CD to jeśli nie chcesz przepłacać, zależy Ci na dźwięku a mniej na wyglądzie to możesz mieć go nawet za 200 zł
- jakaś markowa używka z Allegro co będzie miała wyjście cyfrowe.
Jeśli będziesz podłączał CD do wzmacniacza cyfrowo (optyk czy coaxial) to czy będziesz miał taki tani czy za parę tysi to różnicy nie będzie. Odtwarzacz będzie służył jedynie za źródło, prześle sygnał cyfrowo, a za całą obróbkę będzie odpowiedzialny Twój wzmacniacz, który ma wbudowanego własnego DAC-a.
Jeśli połączysz CD - wzmak analogowo to za zmianę sygnału z cyfry na analog będzie odpowiadał DAC znajdujący się w CD. Nie znalazłem danych, ale sądzę, że DAC w Twoim wzmacniaczu będzie podobnej klasy, jak nie lepszy niż ten w CD. Do tego powstaje kolejne wąskie gardło - jakość kabla pomiędzy CD a wzmakiem
Można też się tutaj dodatkowo pobawić. Wstawiasz pomiędzy tanie CD, a wzmaka, zewnętrznego DAC-a, a tu masz wybór że hoho
Za cenę planowanego (lub ciut większą) przez Ciebie CD, takie rozwiązanie z dużym prawdopodobieństwem da najlepszy dźwięk
Sorki za "wymądrzanie", ale studiowałem ostatnio ten temat to chce się wiedzą podzielić
A teraz jeszcze przykład co mam u siebie, że jakość DAC jest najistotniejsza.
Sam mam kompromisowo ampli 5.1 pod kino i konsole. Stereo np. z usb z FLAC-y było mocno takie sobie (nawet przy wyłączonych w ampli części układów elektronicznych - moja Yamaha ma taką opcję). CD odtwarzane z konsoli tragedia. Kupiłem na allegro za 150 zł jakiś używany CD Sony z lat 90. I podłączając to analogowo (działa DAC wbudowany w CD) do ampli (z wyłączoną elektroniką) i to jakimiś słabymi kablami Prolink dźwięk był znaaacząco lepszy. A miałem równocześnie podłączone CD pod ampli optykiem (wtedy działał DAC amplitunera) - mogłem przełączyć jednym guzikiem pilota więc miałem bezpośrednie porównanie.
Teraz do kompa kupiłem zewnętrznego przyzwoitego DAC-a z zamiarem użycia go z ampli (jak już go naprawię).
Testowałem na głośnikach komputerowych (co mają własne zasilanie) z tym odtwarzaczem CD (raz DAC z CD, raz poprzez zewnętrznego DAC-a) i różnica była (na korzyść zewnętrznego) choć o dziwo nie jakaś straszna. Ale też w tym rozwiązaniu wąskim gardłem były zapewne te głośniki.
Tyle ode mnie, poczytaj sobie jeszcze, choć to czytanie to jest też zwodnicze, bo jest źródeł od groma
Ew. pogadaj z kimś rozsądnym w jakimś sklepie.