Autor Wątek: Jazz  (Przeczytany 3456 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lyricstof

Jazz
« dnia: Nd, 24 Marzec 2019, 00:04:41 »
Zaczynamy po polsku, a że jest w czym wybierać to może na początek legenda:


oraz bardzo energetyczna na koncertach, dama polskiego jazzu, niezwykła Aga Zaryan:


Ciekawe ilu z nas lubi muzykę jazzową?

Greed is leaking like water. On your way. Hidden lurks lust.

Offline LordDisneyland

Odp: Jazz
« Odpowiedź #1 dnia: Nd, 24 Marzec 2019, 01:42:20 »
A ja na przykład :D Jednak Urbaniaka znieść nie mogę.

Ale za to daję wam Łoskot. I inne świetne granie









Zabrakło Możdżera, bo nie mogę moich dwóch ulubionych mazurków Chopina zlokalizować.
« Ostatnia zmiana: Nd, 24 Marzec 2019, 01:44:04 wysłana przez LordDisneyland »
,, - Eeeeech.''

Offline donT

Odp: Jazz
« Odpowiedź #2 dnia: Śr, 27 Marzec 2019, 12:30:32 »
A acid jazz? Lubicie?
Ja bardzo.

You know nothing. Hell is only a word. The reality is much, much worse.

Offline LordDisneyland

Odp: Jazz
« Odpowiedź #3 dnia: Śr, 27 Marzec 2019, 12:41:39 »
AJ? niespecjalnie mi po drodze, zbyt wiele funkodiscowych naleciałości, jak dla mnie. Choć z drugiej strony bardzo lubię Zappę, więc niekonsekwencja olbrzymia :D
,, - Eeeeech.''


Offline Lyricstof

Odp: Jazz
« Odpowiedź #5 dnia: So, 30 Marzec 2019, 13:16:42 »
Wczoraj miałem okazje być na koncercie Adama Bałdycha, premierowym wykonaniu utworów z najnowszej płyty "sacrum profanum" dla mnie rewelacja. Mnóstwo emocji i pięknej muzyki. nabyłem też dwa albumy. Ciekawostka - poprzedni album "Bridges" z ilustracją na okładce Wilhelma Sansala.


Greed is leaking like water. On your way. Hidden lurks lust.

Kapral

  • Gość
Odp: Jazz
« Odpowiedź #6 dnia: Wt, 10 Grudzień 2019, 14:38:08 »
Moje niedawne odkrycie, czyli prawdziwa twarz Steve'a Lukathera - gościa, który od połowy lat 70. gra słodkie kawałki w grupie Toto (Georgy Porgy, Rosanna, Africa itp.)


No i Leland Sklar na basie. Mistrzunio!

Offline Lyricstof

Odp: Jazz
« Odpowiedź #7 dnia: Nd, 15 Grudzień 2019, 14:22:22 »
Alchemiczne  ;) dźwięki po południu.


Dla głodnych jazzu. Na żywo świetna muza.


Energia z wysp.

Greed is leaking like water. On your way. Hidden lurks lust.

Offline Lyricstof

Odp: Jazz
« Odpowiedź #8 dnia: So, 28 Listopad 2020, 17:38:21 »
Odświeżam temat, może ktoś lubi jazz, zapraszam.

Na początek spokojnie.

I trochę żywiej.

A na koniec optymistyczne tony.
Greed is leaking like water. On your way. Hidden lurks lust.

brvk

  • Gość
Odp: Jazz
« Odpowiedź #9 dnia: Wt, 29 Czerwiec 2021, 23:19:29 »
O, ktoś tu słucha jazzu. Na półkach najwięcej mam klasyków ze złotych czasów (Coltrane, Monk, Mingus, Davis itd.), ale lubię też nowe trendy i nie zastanawiam się, czy to jazz, czy nie.

Przykłady:

Wibutee

Skalpel

Jaga Jazzist

Robotobibok

Offline Chmurny

Odp: Jazz
« Odpowiedź #10 dnia: So, 03 Lipiec 2021, 14:51:55 »
Lubię jazz, a jedną z najlepszych imprez tanecznych, na jakich zdarzyło mi się być, to kiedy kwartet Tomasza Bielskiego grał do kotleta.

To pięknie się niesie wieczorową porą:


Offline Lyricstof

Odp: Jazz
« Odpowiedź #11 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 18:25:17 »
Greed is leaking like water. On your way. Hidden lurks lust.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Jazz
« Odpowiedź #12 dnia: Wt, 14 Czerwiec 2022, 18:54:37 »
Najprawdopodobniej Astigmatic to moja ulubiona płyta bez wokalu ever ze wszystkich gatunków. Szanuję, że nie tylko różne odmiany rocka / metalu się pojawiają na tym forum ;)