Autor Wątek: Wiedźmin  (Przeczytany 19697 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Masonna

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #45 dnia: So, 23 Listopad 2024, 11:53:22 »
Wkurza tylko wydawca. Cała saga zasługuje na piękne wydania, rocznicowe wydania, limitowane wydania, ilustrowane wydania, itp. A tymczasem dostaniemy figę z makiem, bo Supernowa to pewnie takie same Janusze jak Sapek :/
Ekologia, głupcze!

Offline death_bird

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #46 dnia: So, 23 Listopad 2024, 13:45:07 »
Ja nie biorę fragmentu, za tydzień w piątek jadę z całością. :)
Jaram się jak Wzgórze Sodden.

I have a bad feeling about this.
Po tym co wyczytałem w "Sezon burz" nie wykluczam, że do tego tomu nawet nie podejdę. Raz dałem sobie zrobić krzywdę w głowę i na kolejne odcinanie kuponów nie mam ochoty. Zobaczymy jakie będą opinie, ale na dalszy ciąg doświadczenia z gatunku "Jak rozmienić legendę na drobne" nie piszę się.
Ciśnienia nie czuję żadnego. Najwyżej odświeżę sobie starą, dobrą sagę.
« Ostatnia zmiana: So, 23 Listopad 2024, 13:47:21 wysłana przez death_bird »
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Megatron

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #47 dnia: So, 23 Listopad 2024, 22:16:26 »
Sezon Burz był lepszy niż np Pani Jeziora czy Chrzest Ognia. Parę lat temu jak czytałem któryś to raz z kolei całość uderzyło mnie, że całkiem inaczej różne rzeczy odbieram, mniej fanbojstwa. Wyszło że najlepiej czyta się pobyt Ciri w Gors Velen i Wieżę Jaskółki z Bonehartem, a dawniej tego niecierpiałem bo nie Geralt. Sezon Burz był chaotyczny, ale czasami łapał wiatr w żagle. Lubię Sapkowskiego za to, że jest odwrotnością Orzeszkowej. Czasem widać jakby specjalnie siedział i wyrzucał niepotrzebne słowa, przez to zawsze (no prawie ;) ) czyta się to szybko

Offline Death

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #48 dnia: So, 23 Listopad 2024, 23:17:39 »
Mnie też się podobał Sezon burz. A Geralt w Sadze bywał wkurzający, zupełnie inaczej niż w grze (za to Yennefer wkurza gdziekolwiek się pojawi :D ). W tej całej geraltowej drużynie pierścienia z tomu Chrzest ognia (Milva, Regis, rycerz, krasnoludy, Jaskier) Geralt jest najsłabszą postacią, ciągle tylko marudzi i strzela fochy. Za to reszta ekipy świetna. Triss też świetna. A Ciri na łyżwach na zamarzniętym jeziorze klasa. W Sezonie burz wróciła moja sympatia do Geralta. Kompletnie nie rozumiem marudzenia na ten tomik napisany po latach, to i tak poziom nieosiągalny dla większości autorów. Liczę na podobnie fajną książkę za kilka dni.

Offline death_bird

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #49 dnia: Nd, 24 Listopad 2024, 00:03:35 »
Opinie jak i ludzie są różne, ale żeby "Sezon burz" postawić przed czymkolwiek z oryginalnej sagi to moim zdaniem trzeba się nagimnastykować. I piszę to z pozycji osobnika, któremu podejście do sagi też z biegiem lat tu i ówdzie się zmieniło.
Niemniej ta dokrętka po latach to ewidentnie ileś tam opowiadań krzywo sfastrygowanych w jedną "fabułę". Do tego raczej średnich opowiadań. Z nie do końca udaną próbą przerabiania jednozdaniowych wspomnień w historie (np. afera z Koral). No i nie bardzo spinających się z sagą. O takim babolu jak prequelowe ujawnienie tożsamości Jaskra nie wspomnę.
Kiedyś nawet spotkałem się z teorią, że to było pisane przez ghost writera. I nawet zakładając, że to bujda to i tak jak dla mnie to jest najsłabsza z wiedźmińskich odsłon.
Przy czym Geralt akurat nigdy nie był moją ulubioną postacią w tym układzie toteż psioczenie na niego wydaje mi się być często zasadne. Natomiast co do Ciri to zawsze najbardziej rozwalała mnie na arenie.
Triss? Ona po "Krew Elfów" robi się w zasadzie postacią trzecioplanową.

P.S. Ale Yendzę to Ty Death szanuj, bo też bardzo ładnie ewoluowała ta postać. Yendza od dżina a Yendza od Głębi Sedny to dwie zupełnie różne Yendze.  8)
« Ostatnia zmiana: Nd, 24 Listopad 2024, 00:05:29 wysłana przez death_bird »
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Megatron

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #50 dnia: Nd, 24 Listopad 2024, 23:32:12 »
Czy Pani Jeziora, to nie był już zlepek? Skoki po światach, lawinowy przyrost uniwersum, jakby pompą chciał przebić Tolkiena ale mało dobrych dialogów. Chrzest Ognia to teżnaśladowanie Tolkiena, podróż po nitce. Saga rozlazła się po wydarzeniach na Thanedd. Podobnie padła Gra o Tron, nitki czasowe które tylko dla jednej z nich są ciekawe. Sapek miał pomysł na Ciri, a Geralt w tym czasie tylko przynudzał.

Z Sezonu Burz pamiętam ten żarcik typowy dla Sapkowskiego. To chyba w grze też wrzucili, albo przynajmniej memy się kręciły po sieci z wykorzystaniem grafiki z W3

- Tyś, siwy huncwocie, nadal kiepski w rachunkach - syknęła Fryga. - Znowu trzeba ci pomóc liczyć? Ty jesteś jeden, nas jest trójka. Znaczy, nas jest więcej.
- Was jest trójka - powiódł po nich wzrokiem - a ja jestem jeden. Ale wcale nie jest was więcej. To taki matematyczny paradoks i wyjątek od reguły.
- Znaczy, że jak?
- Znaczy, spierdalajcie stąd w podskokach. Póki jeszcze jesteście zdolni do podskoków.

Death, Zagrałem w W3 trzy razy, ponad tysiąc godzin, podobał mi się pod kosmos. Niemniej Geralt z książek bije growego. W grze to ciągle dobry wujek. Podchodzi pyta, ma dobre rozwiązanie na wszystko.
- Znaczy, spierdalajcie stąd w podskokach. Póki jeszcze jesteście zdolni do podskoków.

Offline tomsawyer

  • Wiadomości: 356
  • Polubień: 359
  • Żywych zwołuję, zmarłych opłakuję, gromy kruszę.
    • Zobacz profil
    • Rush Hemispheres
Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #51 dnia: Wt, 26 Listopad 2024, 07:47:41 »
Wkurza tylko wydawca. Cała saga zasługuje na piękne wydania, rocznicowe wydania, limitowane wydania, ilustrowane wydania, itp. A tymczasem dostaniemy figę z makiem, bo Supernowa to pewnie takie same Janusze jak Sapek :/
Podobna konkluzja uderzyła mnie ze zdwojoną mocą (przy okazji, nie uważam że AS to Janusz), kiedy wszedłem sobie na stronę francuskiego wydawcy bragelonne.fr. A tam, jeśli idzie o uniwersum Sapkowskiego, mamy, atlas (a nawet dwa), kompendia tematyczne, ilustrowane wydania pojedynczych opowiadań, przepiękne wydania w miękkich okładkach (w tym, zapowiedziane na przyszły rok, poprawione tłumaczenia) i coś, co trzeba zobaczyć na żywo: Le Sorceleur - Édition Anniversaire (na razie dwa tomy).

Nie liczę, że będziemy mieli u nas podobny urodzaj.
Pochwalę się i w piątek odbieram to cudeńko:

https://amzn.eu/d/88XATgX
"Nie od razu Rzym zbudowano, oczywiście, z tamtą robotą nie miałem nic wspólnego."

Offline death_bird

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #52 dnia: Wt, 26 Listopad 2024, 14:18:55 »
Czy Pani Jeziora, to nie był już zlepek? Skoki po światach, lawinowy przyrost uniwersum, jakby pompą chciał przebić Tolkiena ale mało dobrych dialogów.

Zlepek? A skąd. Po prostu robi się wielowątkowo na potrzeby zakończenia całości, ale w wymiarze w którym to się cały czas świetnie czyta.
Jasne. W Wieży Błaznów (forum a nie książka) jest wątek dotyczący tego gdzie i kiedy Sapkowski przegiął pałkę. Dla mnie takim przegięciem było sprowadzenie historii na Ziemię-616 ( :P ), ale to w niczym nie zmienia faktu, że historię cały czas przerabia się jednym tchem.
A co do dialogów:

Z Sezonu Burz pamiętam ten żarcik typowy dla Sapkowskiego. To chyba w grze też wrzucili, albo przynajmniej memy się kręciły po sieci z wykorzystaniem grafiki z W3

- Tyś, siwy huncwocie, nadal kiepski w rachunkach - syknęła Fryga. - Znowu trzeba ci pomóc liczyć? Ty jesteś jeden, nas jest trójka. Znaczy, nas jest więcej.
- Was jest trójka - powiódł po nich wzrokiem - a ja jestem jeden. Ale wcale nie jest was więcej. To taki matematyczny paradoks i wyjątek od reguły.
- Znaczy, że jak?
- Znaczy, spierdalajcie stąd w podskokach. Póki jeszcze jesteście zdolni do podskoków.

Z "Sezon Burz" nie pamiętam ani jednego dobrego dialogu. Ani jednego. "Najlepszy" tekst to chyba było "Proszę oddać" Jaskra. I finito. Także jeżeli już na podstawie czegokolwiek to właśnie na podstawie ich braku byłbym skłonny rozważać teorię ghost writera, bo te które tam są to jest tak 20% Sapkowskiego w Sapkowskim. Natomiast jeżeli to powyżej to dobry dialog... to ja doprawdy postoję.

"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Online Gustavus_tG

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #53 dnia: Wt, 26 Listopad 2024, 20:22:58 »
[...]
Nie liczę, że będziemy mieli u nas podobny urodzaj.
Pochwalę się i w piątek odbieram to cudeńko:

https://amzn.eu/d/88XATgX
Żyłem sobie dotąd w błogiej nieświadomości, że oto nasze rodzime wydanie jest szczytowym osiągnięciem rynku introligatorskiego i że technicznie nic lepszego zrobić się nie da, ale oczywiście musiałeś TO tu wrzucić. Popatrzyłem trochę na to, co się we Francyi wyprawia i toż to jest żal jak jasna cholera i wstyd jeszcze większy. Wszak AS to nasz krajan, a wydawany jest tak, że szkoda gadać. Niektóre wydawnictwa to jednak potrafią w te książki...
BTW pięknie się ten album prezentuje na załączonych obrazkach i nagraniu. Wrzuć coś więcej jak już odbierzesz.

Offline Megatron

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #54 dnia: Wt, 26 Listopad 2024, 20:55:39 »
Natomiast jeżeli to powyżej to dobry dialog... to ja doprawdy postoję.

Ja się wyleczyłem z fanbojstwa, polecam. Napisałem, że to żarcik typowy dla ASa, nie że dialog. Wiedźmin jest pełen podobnych przaśnych pyskówek, nie pasujących do współczesności. Nie ma ich w serialu i jest to jeden z powodów dla którego przestałem oglądać, było za sztywno. Książki oddałem siostrzeńcowi i podglądałem jak czytał. Właśnie na takich buraczanych dowcipach się zaśmiewał. Czymże się taki dowcip różni od np żartu Jaskra o chowaniu gąsiorka za książką, albo o tym ile zapłacić wiedźminowi za diaboła. Ten sam styl.

Offline Megatron

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #55 dnia: Śr, 27 Listopad 2024, 14:59:04 »
Sapkowski się odgraża 😉 „Rozdroże kruków” to nie jest jego ostatnie słowo.

Offline Koalar

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #56 dnia: Śr, 27 Listopad 2024, 19:54:52 »
Kurcze, jaki ten dialog jest dobry, aż zapragnąłem wysłuchać takiego audiobooka, którego by czytał Karol Strasburger.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Megatron

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #57 dnia: Śr, 27 Listopad 2024, 21:11:54 »
Uwaga spoiler. Wiedźmin, to nie jest wysoka literatura.

Offline tomsawyer

  • Wiadomości: 356
  • Polubień: 359
  • Żywych zwołuję, zmarłych opłakuję, gromy kruszę.
    • Zobacz profil
    • Rush Hemispheres
Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #58 dnia: Śr, 27 Listopad 2024, 21:16:45 »
Oby, niemniej lata płyną. Nowym cyklem, raczej nas nie uraczy. Jakiś spinoff z wiedzmińskiego świata bym łyknął (zakładam, że z głównej serii zostało już tylko dzieciństwo Getalta). Traktuję te zapowiedzi na zasadzie: może, jak kiedyś mi się zechce…
"Nie od razu Rzym zbudowano, oczywiście, z tamtą robotą nie miałem nic wspólnego."

Offline Koalar

Odp: Wiedźmin
« Odpowiedź #59 dnia: Śr, 27 Listopad 2024, 21:36:07 »
Ja lubię niewyszukany humor, ale to jest po prostu słabizna, ani to zabawne, ani fajne, że o stylu szkoda pisać. Wygląda jak jakiś pastisz, takie 30% możliwości skacowanego Walaszka wymieszanego ze słabującym "Światem według kiepskich". Prędzej bym uwierzył, że to zostało napisane z założeniem "Napiszę sobie gówno, a i tak się sprzeda.", niż że to zostało napisane na serio.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.