Autor Wątek: Wydział 7  (Przeczytany 171153 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline keram2

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #360 dnia: So, 14 Marzec 2020, 21:53:06 »
Wiem co oznacza "republika", wiem, że "rzeczpospolita" to tłumaczenie, nie wydaje mi się by to słowo "zatraciło swój pierwotny sens."

"Rzeczpospolita" to termin osadzony w naszej historii i tradycji, pomysły wymiany go na "republikę" nie mają sensu.
Sensu nie ma również dalsza dyskusja nad tym zagadnieniem.

Pisząc te słowa ( że dalsza dyskusja nie ma sensu), chodziło mi o dywagacje Kaprala o tym, że Polska powinna być nazywana "Republiką", że zazdrości Francuzom "ideałów Republiki" i że nasza "Rzeczpospolita" to szlachecki archaizm, który nic nie znaczy itd.
 
Natomiast nie mam nic przeciwko dyskusji o tym czy autorom udało się zachować poprawność językową epoki itp.
Po prostu trzymajmy się komiksu i nie oddalajmy się zbyt daleko, zwłaszcza w kwestie ideologiczne.

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #361 dnia: So, 14 Marzec 2020, 21:58:10 »
Akurat w przypadku SB jest to dość łatwe bo można sięgnąć po autentyczne dokumenty z epoki :)

Język mówiony nie jest tożsamy z językiem, którym posługiwano się w dokumentach, nie ma szans, nie idźmy tą drogą.

Offline PJP

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #362 dnia: So, 14 Marzec 2020, 22:02:59 »
Pewnie ale można to bardziej wykorzystać w dodatkach.

Offline parsom

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #363 dnia: So, 14 Marzec 2020, 22:05:14 »
^ No, to nawet mogłoby być fajne. Jakieś stylizowane donosiki czy raporty...

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #364 dnia: So, 14 Marzec 2020, 22:06:45 »
^ No, to nawet mogłoby być fajne. Jakieś stylizowane donosiki czy raporty...
przecież są

Offline PJP

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #365 dnia: So, 14 Marzec 2020, 22:08:28 »
Są ale wiadomo - apetyt rośnie w miarę jedzenia. Bardzo mi się spodobał ten szkic szkieletu syreny.

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #366 dnia: So, 14 Marzec 2020, 22:12:03 »
Są ale wiadomo - apetyt rośnie w miarę jedzenia. Bardzo mi się spodobał ten szkic szkieletu syreny.
a dziękuję, czasami sobie coś tam porysuję, ale komiksu robić nie będę ;)

Offline parsom

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #367 dnia: So, 14 Marzec 2020, 22:16:50 »
Są, ale miałem na myśli porządny raport - np. służbowe streszczenie całej historii. Albo donos, od którego historia się zaczęła. Może nie na skalę Moore'a, ale coś dłuższego niż krótka notatka.

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #368 dnia: So, 14 Marzec 2020, 22:19:11 »
heh, i teraz bądź tu mądry i znajdź kompromis między głosami przeciw dodatkom i za ich rozszerzeniem  :o

Offline parsom

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #369 dnia: So, 14 Marzec 2020, 22:25:27 »
Mnie np. specjalnie nie grzeją szkice. Ale wstawka tekstowa - może być. Jakby taki np. raport zawierał jeszcze jakieś fakty, których nie było w samej historii, to już super. Oczywiście wolałbym wszystkie strony poświęcone na sam komiks, ale jak już musi być dodatek, to wolę coś rozbudowującego historię.

Offline Pawel.M

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #370 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 08:23:00 »
Pamiętam, że w PRL o radzieckich mówiono też Cepy - skrót cyrylicą CCCP odczytywano łacinicą i "objaśniano": Cep Cepa Cepem Pogania.

Ale najczęściej mówiono po prostu Ruskie, Ruski. Pamiętam grandę w rodzinie kolegi - jak miał sześć lat przyjechała do nich rodzina z Litwy. Obiad. Ojciec: " Przemek, a ty co tak szybko jesz?", "Bo mi wszystko Ruski zeżrą". Cóż, rodzina z Litwy wyjechała z wnioskiem - słusznym - że smark podłapał to od rodziców.

Offline Torpedo

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #371 dnia: Pn, 16 Marzec 2020, 12:52:35 »
Cóż, grzebiąc się w historii zawsze łatwo o wpadkę... Np rysownik "Martwej wody" bardzo ładnie wyrysował karabinek AK w rękach żołnierzy. Na tyle szczegółowo, że można rozpoznać wersję AKM, która weszła na wyposażenie LWP w roku 1965, a więc dwa lata po prezentowanych wydarzeniach. Pewnie, że tej militarnej nieścisłości nie zauważy 99,99% odbiorców, ale nie zmienia to faktu, że jest.  :)

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #372 dnia: Pn, 16 Marzec 2020, 13:33:00 »
Pewnie, że tej militarnej nieścisłości nie zauważy 99,99% odbiorców, ale nie zmienia to faktu, że jest.  :)

Hm, jeśli chodzi o ścisłość, to w rękach polskich żołnierzy powinien znajdować się w tym przypadku AKS, ale uważny czytelnik zauważy, że w dalszych sekwencjach pojawiają się sowieci, u których model AKMS był wprowadzany od 1956 r.
Znając życie, to Adler rysował po prostu swojego prywatnego kałasza, co można podciągnąć pod easter egga ;)

Offline parsom

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #373 dnia: Pn, 16 Marzec 2020, 13:40:36 »
Wyślijcie ich w którymś zeszycie w przyszłość i kilka problemów z wiernością zniknie - zawsze będzie można założyć, że przywieźli sobie coś z przyszłości.

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #374 dnia: Pn, 16 Marzec 2020, 13:57:13 »
Wyślijcie ich w którymś zeszycie w przyszłość i kilka problemów z wiernością zniknie - zawsze będzie można założyć, że przywieźli sobie coś z przyszłości.

Ale w przypadku broni nie musieli nic przywozić z przyszłości, te karabiny już były, tylko nie na wyposażeniu regularnych jednostek LWP. Kwestią dyskusyjną jest, czy trafiły wcześniej do batalionów szturmowych i rozpoznawczych, czyli ówczesnych specjalsów, mających szerszy dostęp i bardziej indywidualne wyposażenie.