Autor Wątek: Wydział 7  (Przeczytany 171204 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #255 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 12:00:49 »
A jaką emotę trzeba zastosować, żeby turu wyjął sobie wreszcie szyszkę z tej-tam?
Boszsz... wolę mieć szyszkę niż całą choinkę  ::)

A wracając do tematu, jeżeli ktoś ma za dużo miejsca na półkach, to szykujemy te "kartoniki" na cały sezon, jeśli się uda to w Warszawie na stoisku Ongrysa będzie sobie można dokupić slipcase.

Offline Przemek

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #256 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 12:18:00 »

A wracając do tematu, jeżeli ktoś ma za dużo miejsca na półkach, to szykujemy te "kartoniki" na cały sezon, jeśli się uda to w Warszawie na stoisku Ongrysa będzie sobie można dokupić slipcase.

A będzie można dostać tego slipa gdzieś poza targami?

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #257 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 12:39:14 »
A będzie można dostać tego slipa gdzieś poza targami?
Oczywiście, chyba tradycyjnie, Gildia i specjalistyczne.

Online carnivale

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #258 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 13:36:52 »
A będą może pakiety 1 sezon +slipcase na gildii? Czy tylko same slipy?

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #259 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 14:31:32 »
A będą może pakiety 1 sezon +slipcase na gildii? Czy tylko same slipy?
To wymaga odrobiny negocjacji, ale myślę, że uda się zorganizować akcję typu slipcase+cały sezon+Helena.

@Kapral, wybacz, nie mam żadnego wpływu na decyzje admina.

Offline PJP

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #260 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 14:52:08 »
Powiem wam a nawet napiszę, że pierwszy zeszyt nie rzucił mnie na kolana. Fajny ale... czegoś zabrakło, dlatego zaraz zamówię następne części ;-)

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #261 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 15:28:10 »
Powiem wam a nawet napiszę, że pierwszy zeszyt nie rzucił mnie na kolana. Fajny ale... czegoś zabrakło, dlatego zaraz zamówię następne części ;-)
Odpowiem ci tak, ten pierwszy zeszyt stanie się kluczowy w pewnym momencie drugiego sezonu.
Swoją drogą, ciekawe ile lat musimy pracować w branży, żeby zdobyć minimalne zaufanie że strony czytelników?

Itachi

  • Gość
Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #262 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 16:03:30 »

Swoją drogą, ciekawe ile lat musimy pracować w branży, żeby zdobyć minimalne zaufanie że strony czytelników?

Wyrażę się w ten sposób, robicie wiele aby miesiąc po miesiącu grono zainteresowanych Wydziałem 7 sukcesywnie się powiększało. Natomiast ja od wielu lat nie zmieniam swojego zdania w kwestii polskiego komiksu, który od lat oferuje niewiele jak na kraj szczycący się posiadaniem prawie czterdziestu milionów obywateli. Brak regularności to podstawa, która ogranicza komiks w naszym kraju. Stąd może tak dobrze sprzedają się wznawiane pozycje? Bo trudno obecnym pozycjom konkurować z klasyką?

W niektórych branżach zaufanie buduje się latami. Pierwszy zeszyt Wydziału wyszedł we wrześniu 2018 roku, także skoro zamykamy premierowy sezon to chyba idealna okazja do pierwszych podsumowań. Jak wypada zainteresowanie? Jak przedstawia się sprzedaż? Z tego co czytam opinie fanów są w większości pozytywne.

Rozumiem także obawę o wejście w wydania zbiorcze. Nie chcecie stracić na sprzedaży regularnej, zeszyty powinny być główną osią finansową przedsięwzięcia.

Ze swojej strony w marcu planuję doczytać do końca całą dostępną na ten moment historię i z pewnością podzielę się swoimi przemyśleniami!

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #263 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 16:18:24 »
Proszę o zrozumienie, ale praktycznie każdy z autorów W7 ma za sobą spory dorobek, budowany latami. Fakt, że dla mnie i Tomka to pierwsze podejście do komiksowej pulpy (w jej pozytywnym znaczeniu), ale osoby, które mocniej siedzą w komiksach (a przecież właściwie tylko takie są tutaj aktywne), powinny się już zorientować, że mając ten bagaż na plecach, raczej wiemy co robimy. Szczególnie, że za wizualizację scenariuszy odpowiadają naprawdę starannie dobrani twórcy.
Cały czas się uczymy, i cały czas nie wiemy jak jeszcze można namówić potencjalnych czytelników do sięgnięcia po tę serię.
O dziwo, zakończenie pierwszego sezonu było dla wielu zdecydowanie bardziej zachęcające niż obecność Adlera, Klimka, Pawlaka czy Budziejewskiego.
Być może drugi sezon nie będzie musiał aż tak długo czekać, szczególnie, że pojawi się w nim masa równie wybitnych rysowników?

Offline Death

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #264 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 17:06:12 »
Niedługo Prosiak, więc już lepszego rysownika nie będzie. Co najwyżej równie dobrzy. A i takich nie jest wielu. Ten gość to masakrator.

Online Arne

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #265 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 17:27:10 »
Jestem ogromnie zdziwiony, ze tyle osob z forum dopiero niedawno podeszlo do Wydzialu 7 . Czy tylko ja kupuje to i czytam regularnie od samego poczatku? Niewiarygodne.

Offline turucorp

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #266 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 17:44:57 »
Niedługo Prosiak, więc już lepszego rysownika nie będzie. Co najwyżej równie dobrzy. A i takich nie jest wielu. Ten gość to masakrator.
Mam już te plansze na dysku, totalna masakra :)
Na szczęście każdy zeszyt jest odrobinę inny i kolejni rysownicy mają fabuły dostosowane do swojego stylu ;)

Offline misiokles

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #267 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 21:02:40 »
Natomiast ja od wielu lat nie zmieniam swojego zdania w kwestii polskiego komiksu, który od lat oferuje niewiele jak na kraj szczycący się posiadaniem prawie czterdziestu milionów obywateli.

Rozumiem, że kraje jak Słowacja, Szwecja, Grecja, Portugalia czy Dania oferują wystarczająco wiele swojego rodzimego komiksu w przeliczeniu na ilość obywateli?

sum41

  • Gość
Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #268 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 22:20:38 »
Po tej okladce tez musze sprubowac polskiego x files 😊

Online Szekak

Odp: Wydział 7
« Odpowiedź #269 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 09:04:34 »
zz fb:
Cytuj
Jeden komiks, trzy okładki :)
Arkadiusz Klimek skupił się na oddaniu gotyckiego klimatu historii i wyszło mu to niesamowicie.
Telari, która jest bardziej znana na dalekim wschodzie i zachodzie, niż w naszym pięknym kraju, skoncentrowała się na cygańskim aspekcie Heleny.
Dwie, krańcowo różne okładki, a na dodatek
"kolorowanka dla dorosłych" czyli line art grafiki Telari do ultra-limitowanej wersji komiksu, z całkowicie czarno-białą zawartością.



Ultra limitowana edycja z zawartością w czerni i bieli? Hell yeah! Ależ piękny rynek nam się zrobił!
Piękno jest w oczach patrzącego.