W końcu do mnie doszła Savasana i... Jestem mocno zaskoczony, wszędzie w opisach jest, że komiks ma 32 strony, tymczasem mój ma zaledwie 16... Co jest grane?
Czytałem dziś ten zeszyt i komiks ma 32 strony. Albo mylisz kartki ze stronami, albo masz wadliwą sztukę, to wtedy ją reklamuj.
Świetny zeszyt, zarysowujący w końcówce większą intrygę. W sumie prosta historia. Szymon odzyskuje formę po ostatnich wydarzenia, kiedy reszta ekipy prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży. Oczywiście nic nie może być proste i rehabilitacja Szymona w pewnym momencie się komplikuje. Szłapa jak zwykle świetny, szkoda tylko, że okładka regularna jest jedną ze słabszych porównując jakie są w dodatkach. Ja ma okładkę alternatywną i ta wypada świetnie.