Przecież to są jakieś kompletne bzdury. Sztuka komiksu - Comic Art to był profil, który jechał równo po polskim grajdołkowie i był ością w gardle tego środowiska. W pewnym momencie zrobił lekki pojazd po tej personie:
Jakby ktoś nie wiedział to była przewodnicząca jury PSK w tamtym roku - Katarzyna Babis.
Na KBG ludzie nie mogli tego przeżyć i zaczęli się zwoływać do masowego zgłaszania Sztuki Komiksu i w końcu strona poleciała. W międzyczasie jakiś pajac z KBG stworzył profil o tej samej nazwie (czyli de facto się podszył) i poszedł w stronę tęczy. Oryginalna Sztuka Komiksu miała prawie 1500 obserwujących, nowa ma niecałe 500.
Tak działa skrajna lewica na całym świecie - albo jesteś z nami albo cię zniszczymy.
Świadomie kłamiesz, czy tylko nie ogarniasz rzeczywistości?
Babis nigdy nie była przewodnicząca w żadnym jury PSK, przewodniczyła jury konkursu na krótką formę komiksową na łódzkim MFKiG, to dwie różne akcje, kompletnie ze sobą nie powiązane.
Prowadzący „Sztukę komiksu” poleciał kilkukrotnie za naruszenia regulaminu FB, a nie za to, że ktoś go zgłosił.
Procedury FB działają poprzez weryfikację zgłoszeń, a nie „widzimisie” zgłaszających.
Gnój, bo inaczej go nie nazwę, przez długi czas podawał fałszywe informacje zarówno o autorach jak i o komiksach, o ile jego pozornie poprawne posty o niektórych komiksach zawierały multum błędów merytorycznych i tragicznych pomyłek, o tyle część postów miała świadomie charakter obelżywy i kłamliwy.
W chwili obecnej prowadzi conajmniej kilka profili, o różnym charakterze, część to „podróbki” istniejących stron FB, część - skrajnie prawicowe wyrzygi, prawdopodobnie macza też palce w pirackim przejmowaniu stron autorskich niektórych twórców.
Można sobie dywagować o domniemanych destrukcyjnych działaniach „komiksowej lewicy”, jednak nikt z tej „lewej strony” nie posuwa się do napuszczania kibiców np. Legii na jakiegoś autora/autorkę namawiając do linczu, albo hakowania cudzych profili.
Czy do ludzi takich jak Ty dotrze jakie to bagno dopiero jak jakieś oszołomy zabiją np. Babis? Czy może urządzicie sobie z tej okazji „komiksową balangę” w radosnym stylu?