Autor Wątek: Sytuacja polskiego komiksu  (Przeczytany 65968 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline NuoLab

Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #135 dnia: So, 30 Listopad 2019, 23:01:14 »
Nie bardzo rozumiem analogię. Bo właśnie za PRLu próbowaliśmy własnymi siłami robić produkty dostępne na zachodzie, głównie dlatego żeby oszczędzać dewizy. I wychodziło to średnio, raczej siermiężnie, z kilkuletnim opóźnieniem i paradoksalnie drożej- vide komputery Junior czy Mazovia. W komiksowie też - pamiętasz Fistaszki ?
Obecnie podobną drogą szła Argentyna - ostro wspierano tam własną produkcję elektroniki, w tym właśnie laptopów. Niestety z powodu wysokich kosztów produkcji, aby w ogóle ktoś to kupował wprowadzono 35% cło na import. W efekcie komputery w Argentynie były 50% droższe niż w sąsiednim Chile a 175% droższe niż w USA.

Kapral

  • Gość
Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #136 dnia: So, 30 Listopad 2019, 23:15:02 »
No fajnie, popisałeś się znajomością południowoamerykańskiej gospodarki. A jaki to ma związek z sytuacją polskiego komiksu, że tak sobie zacytuję jednego z dyskutantów?

Offline Pawel.M

Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #137 dnia: So, 30 Listopad 2019, 23:48:22 »
NuoLab
Mój bosze, ileż to można międlić, że polscy komiksiarze nie powinni tworzyć, a miłośnicy komiksów nie powinni kupować polskich komiksów realistycznych adresowanych do starszych... I napisałeś to ochnaście razy - przekonałeś któregoś komiksiarza? A któregoś miłośnika? Dla mnie to zupełnie absurdalna dyskusja (bo absurdalny był początkowy postulat), która ciągnie się czwartą stronę. Masz kolejne takie błyskotliwe apele w planach? Np. po co polscy pisarze piszą klasyczną fantasy - wszak dosyć tego z Zachodu płynie, i po co czytelnicy to kupują? Precz z Wiedźminem!!!

Offline NuoLab

Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #138 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 11:44:17 »
No fajnie, popisałeś się znajomością południowoamerykańskiej gospodarki. A jaki to ma związek z sytuacją polskiego komiksu, że tak sobie zacytuję jednego z dyskutantów?

Taki, że jak coś ma powstać to niech powstanie samo a nie ciągnięte za uszy przez państwowe dotacje.

Kapral

  • Gość
Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #139 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 11:57:31 »
Nie wyszło Ci z komiksem "dla dorosłych", to teraz uczepiłeś się dotacji. Bardzo zabawne. Ale miło, że już przestałeś się czepiać polskiego komiksu realistycznego  ;D

Offline tomsawyer

  • Wiadomości: 249
  • Polubień: 227
  • Żywych zwołuję, zmarłych opłakuję, gromy kruszę.
    • Zobacz profil
    • Rush Hemispheres
Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #140 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 11:59:18 »
Ta dyskusja nie zmierza w kierunku oceny sytuacji polskiego komiksu, tylko w stronę obrony własnych racji bez głębszej refleksji na temat argumentów strony przeciwnej. Proponuję zakończyć zanim skończycie sobie do gardeł i obrazicie się na siebie śmiertelnie.
Więcej dobrego dla polskiego komiksu zrobicie, kupując jakikolwiek współcześnie wydany (osobiście mam dwie perełki) i po satysfakcji płynącej z jego lektury napiszecie do autora kilka ciepłych słów.
"Nie od razu Rzym zbudowano, oczywiście, z tamtą robotą nie miałem nic wspólnego."

Offline NuoLab

Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #141 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 12:17:25 »
Więcej dobrego dla polskiego komiksu zrobicie, kupując jakikolwiek współcześnie wydany (osobiście mam dwie perełki) i po satysfakcji płynącej z jego lektury napiszecie do autora kilka ciepłych słów.


Ja się obecnie zastanawiam nad Niezwyciężonym i Mieszkiem.
A jakie Ty dwie perełki miałeś na myśli ?

Offline tomsawyer

  • Wiadomości: 249
  • Polubień: 227
  • Żywych zwołuję, zmarłych opłakuję, gromy kruszę.
    • Zobacz profil
    • Rush Hemispheres
Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #142 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 12:18:26 »
No widzisz, ja natomiast nie mam problemu z wysłaniem maila do autora i napisaniem kilku słów, że jego praca spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem z mojej strony. Zwłaszcza jeśli mówimy o debiutantach. Nie widzę tu żadnej przesady. Podobnie jak ze staniem w kolejce po autograf czy wyrys.
Rozumiem że możesz się trochę wstydzić (facet do faceta pisze list?), stąd zapewne ten płaszczyk egzaltacji ;-).
« Ostatnia zmiana: Nd, 01 Grudzień 2019, 12:21:04 wysłana przez tomsawyer »
"Nie od razu Rzym zbudowano, oczywiście, z tamtą robotą nie miałem nic wspólnego."

Offline tomsawyer

  • Wiadomości: 249
  • Polubień: 227
  • Żywych zwołuję, zmarłych opłakuję, gromy kruszę.
    • Zobacz profil
    • Rush Hemispheres
Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #143 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 12:20:13 »


Ja się obecnie zastanawiam nad Niezwyciężonym i Mieszkiem.
A jakie Ty dwie perełki miałeś na myśli ?

No dokładnie te :). Już zakupione. Przyjdą w paczce z Akirą.
"Nie od razu Rzym zbudowano, oczywiście, z tamtą robotą nie miałem nic wspólnego."

Offline Arion Flux

Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #144 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 12:29:22 »
No widzisz, ja natomiast nie mam problemu z wysłaniem maila do autora i napisaniem kilku słów, że jego praca spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem z mojej strony.
Ja wysłałem list do Marka Turka w zw. z Fastnachtspiel, że spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem. Ale się wstydziłem, że tak facet do faceta, wiec podpisałem Keiko i zrobiłem oszminkowany odcisk ust. Jakieś 15 lat temu. Nic nie pomogło. Do dziś nie odpisał :-(

Offline tomsawyer

  • Wiadomości: 249
  • Polubień: 227
  • Żywych zwołuję, zmarłych opłakuję, gromy kruszę.
    • Zobacz profil
    • Rush Hemispheres
Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #145 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 12:44:49 »
Pewnie żona przechwyciła, albo poczta miała reorganizację .
"Nie od razu Rzym zbudowano, oczywiście, z tamtą robotą nie miałem nic wspólnego."

Offline turucorp

Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #146 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 13:26:41 »
Ja wysłałem list do Marka Turka w zw. z Fastnachtspiel, że spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem. Ale się wstydziłem, że tak facet do faceta, wiec podpisałem Keiko i zrobiłem oszminkowany odcisk ust. Jakieś 15 lat temu. Nic nie pomogło. Do dziś nie odpisał :-(
Kurcze, nic oszminkowanego nie przyszło :O
Ale Fast będzie, w przyszłym roku, żyły sobie wypruwam żeby się udało.

Offline misiokles

Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #147 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 14:49:25 »
Ja się obecnie zastanawiam nad Niezwyciężonym i Mieszkiem.
Polecam jeszcze Nie Przebaczaj w integralu.

Offline Hans

Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #148 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 16:33:51 »
Taki, że jak coś ma powstać to niech powstanie samo a nie ciągnięte za uszy przez państwowe dotacje.

A co złego jest w Państwowych dotacjach?
Jeśli dotacje odgórne maja wesprzeć nasz komiks to jesteśmy jak najbardziej za.
Ile to kasy w ostatnich latach dostał Rydzyk? 200 milionów?
Za taką kasę nie tylko można by pobudzić rynek, dobrze opłacić artystów, wydać wiele komiksów ale także znaleźć masę nowych talentów.
Zdecydowanie wolę aby pieniądze zamiast do niego poszły na taki cel.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja polskiego komiksu
« Odpowiedź #149 dnia: Nd, 01 Grudzień 2019, 16:52:41 »
A co złego jest w Państwowych dotacjach?
Problemem nie są dotacje tylko sposób, w jaki byłyby udzielane.
Największe amerykańskie i frankońskie koncerny komiksowe wyrosły na zleceniach rządowych, pieniądzach różnych organizacji i grup wyznaniowych, i chyba nikt nie jest na tyle naiwny, żeby wierzyć, że można to zrobić siłami kilku "amatorów z zaskórniakami".
Jeżeli powstałby krajowy system państwowych dotacji, to automatycznie powstałaby patologia. Jeżeli dzisiaj, kiedy w grę nie wchodzą żadne poważne pieniądze, cały czas działają różne towarzyskie, regionalne i ideologiczne koterie, to jak by to wyglądało gdyby pojawiła się kasa?