[...] jednego z najbardziej oryginalnych i konsekwentnych twórców polskich, czyli Maraka Turka.Dodajmy, że Maraka Turek jest złym bratem bliźniakiem Marka Turka i jako niemowlak emigrował do Turcji, gdzie szkolił się w czynieniu zła i wszystkich najbardziej ohydnych i odrażających rzeczy, które w głowie się nie mieszczą, a teraz postanowił wrócić, żeby tą wystawą wygryźć Turu z polskiego komiksowa.
miejsce: Pyskowice (jeśli ktoś nie kojarzy, przysłowiowy rzut beretem z gliwic)
czas: 29.3...30.4.br
Brzmi jak z Avatara :)
zmieniam po raz kolejny wpis, niechaj pozostanie Maraku Turuk
Śmiech śmiechem, ale nie lekceważyłbym ani zawsze groźnych na wyjeździe Rumunów, ani Kowalczuka, który może nie zaskakuje, ale od jakiegoś czasu prezentuje solidny, ustabilizowany poziom.
Swoją drogą "Mr. Silence" zrobił na mnie niesamowicie mocne wrażenie. Wow. Po prostu WOW.Dzięki wielkie, mam kilka sygnałów, że jakoś w miarę to wyszło ;)
Swoją drogą, to i zabawne i frustrujące, że coś się rozdaje za darmo i bez kolejki, i prawie nikt tego nie bierze, dziwnie jakoś o_O'
Nawiasem mówiąc, ja to bym chciał takiego "Mr Silence" zobaczyć w jakiejś antologii wydanej w cegle typu KKK 25. Idealnie by pasował.
Nie widzę tu nic o premierze zbiorczego Fastnachtspiel... :-\Pracujemy nad tym z Wydawcą, to info na pierwszy kwartał (+/-), Fast prawdopodobnie w drugiej połowie roku (coś więcej podam przy okazji jednej z kolejnych lokalizacji wystawy).
To ja czekam na Gliwice ;-)A zapraszam serdecznie, oczywiście jeszcze wrzucę info z dokładnym terminem ;)
(https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-7bkM-bDT6-od7a_chwila-prawdy-zygmunt-chajzer-664x0-nocrop.jpg)Teraz ten post „z dupy”.
A jeśli chodzi o Kickstartera, to Kowalczuk chyba przecenił magię swojego nazwiska.
Nudzisz się i szukasz znowu okazji do zadymy? :(
Głupie pytanie ::)
Jesteśmy w temacie „Marek Turek” a nie „Łukasz Kowalczuk”.
A czy to ja wyjechałem z cytatem na temat "Maciej Pałka"?
(turucorp pisał, że ta oferta to nie tylko "sklepy").
Miałem nie zakładać konta na Kickstarterze, ale Fastnachtspiela muszę mieć.Zawsze możesz się dogadać z Visionem (popatrz na dwa posty nad Twoim postem).
Fastnachtspiel będzie normalnie dostępny w sklepach, ale tylko w wersji podstawowej jak zrozumiałem.
Escher jest dla Ciebie ważnym źródłem inspiracji czy to tylko moja nadinterpretacja ?
Nie kupujcie kota w worku 8)No dobrze @turucorp, kupiles mnie☺
W ramach wirtualnej wystawy z Wrocławia do wglądu m.in. dwa epizody z cyklu „Archiwum ekspansji”:
http://www.zamek.wroclaw.pl/wystawy/galeria-tymczasem-komiks-i-ilustracja/magiczne-obrazki-marek-turek/
Agencje reklamowe też nie zarabiają na produktach, które reklamują. W nosie mam twoje rozliczenia z Leszkiem albo z kolegami ze "wspieram.to". Ktoś na tym zarabia, projekt jest komercyjny, a sposób podziału kasy jest wewnętrzną sprawą zaangażowanych w projekt stron.
Sugeruję, że o innych swoich komiksach w tym Faście wspominałeś dosyć sporo, a o Orlętach wręcz odwrotnie."Fasta" robię w ścisłej współpracy z wydawcą, mam bieżące informacje na jego temat i prawa do do dysponowania jego zawartością. W przypadku "Orląt" nie mam żadnych informacji od wydawcy na temat aktualnej sytuacji z publikacją, a prawa do dysponowania materiałami są ograniczone przez wydawnictwo.
:D aaaaa więc jednak było coś o IPN-ie. Tak z ciekawości, jakie mieli wtedy problemy? Komiksy propagandowe robili za publiczne pieniądze?
Niczego nie reklamuję, sugeruję żebyś z takimi zarzutami udał się bezpośrednio do Administratora, jest szansa, że przekonasz go, że odpowiadanie na pytania o własny komiks są "reklamą" zabronioną przez regulamin.
Czyli W7 to jest TWÓJ komiks? I nic na nim nie zarabiasz?! Szokujące, nawet jak na warunki polskie.
W sumie mało informacji jest o tym wydaniu. Format chyba A-4 (pewnie tak ja większość komiksów z IPN-u), brak przykładowych stron. A ciekawi jak zostało to narysowane, czy styl został zmieniony czy też są to czarno-białe rysunki?Chciałeś sampla z dymkami ;)
@turucorp
Widziałem tą planszę już parę dni temu (poszukałem żeby zobaczyć co tam hejter wrzucił w avatara) i szczerze to myślałem, że to jakiś bardzo stary projekt. Sylwetki jakieś takie nieporadne, część twarzy też momentami dziwna (choć można się tam doszukać Twojego stylu), ale kolorowanie tych wystrzałów z broni to jest dramat. Wygląda jak efekt zrobiony w minutę w Paincie. To jest wersja ostateczna?
Papyrus na podtytule, okładka jakaś przekrzywiona... Ciężko brać to na poważnie, patrząc na wydawcę i tematykę to jakość powinna być jednak inna.
BTW Ciekawe jak obecność tej planszy (i kilku innych) w sieci ma się do stawianych tu dzisiaj tez o tym jak to ukrywam informacje o tej publikacji?
Jeszcze zasugeruj, że to ja zrobiłem taką krzywą okładkę ::)
Widzę, że dzień hejtera mocno tutaj dzisiaj wchodzi.
Nie wiem co to zmienia kto zrobił, nie wygląda to dobrze i tyle. Ciężko nazwać to hejtowaniem, taka moja opinia która chyba ma odzwierciedlenie w faktach.
Uważam również, że autorów komiksów powinno rozliczać się z pracy po zapoznaniu z danym utworem, w pełnym kontekście tego co zrobili, a nawet, jeśli ktoś ma taki imperatyw, z uwzględnieniem poglądów, jakie dany autor prezentuje.
Dyskusja z ciekawym wykorzystaniem zaimków osobowych poszła się administrować, ale jedną sprawę @turucorp mógłbyś rozjaśnić:
Interesuje mnie głównie myśl do pierwszego przecinka.
Czy wg Ciebie muszę zapoznać się z całym komiksem, żeby potrafić ocenić, czy ktoś umie w rysunek czy malowanie, czy ktoś umie opowiadać ilustracją?
Nie wiem kim jesteś ale musisz być związany z projektem skoro tak bardzo bierzesz to do siebie.
No to dobrze to skoro jesteś autorem to powiedz czemu to tak krzywo, czy to tylko na wizualizacji (sprawdzałem, wszędzie tak to wygląda, niezależnie od sklepu) czy to ktoś całkiem inny robił okładkę? Sprawę Papyrusa pominę, nie wszystkim musi to tak bardzo przeszkadzać jak mnie.Nie mam pojęcia czemu wydawnictwo wrzuciło krzywą wersję, u mnie, w oryginale wszystkie elementy zdobień są w pełni symetryczne i odpowiednio „proste”.
Nie mam pojęcia czemu wydawnictwo wrzuciło krzywą wersję, u mnie, w oryginale wszystkie elementy zdobień są w pełni symetryczne i odpowiednio „proste”.
Już o tym pisałem kilkukrotnie dzisiaj (ale wątki poleciały), nie mam od dłuższego czasu kontaktu z wydawnictwem, nie wiem co i w jakiej jakości wrzucają do sieci. Z grafikiem składającym materiały nie zamieniłem nigdy nawet słowa. Z perspektywy czasu, współpraca z tym wydawcą była jedną z najtrudniejszych i męczących w moim życiu, a robiłem już naprawdę dziwne zlecenia.
tak, to wersja ostateczna, taką wybrałem stylistykę i uznałem ją za optymalną w momencie realizacji
(https://cdna.artstation.com/p/assets/images/images/030/595/966/large/marek-turek-or16.jpg?1601063068)
Na „Sothis” raczej nie ma większych szans, chyba że formie podobnej do tego jak obecnie wyszło „Archiwum Ekspansji”, czyli drugi obieg, mniejszy format i minimalny nakład.
Na zbiór krótkich form raczej też nie ma szans.
Szczerze mówiąc po prostu nie ma wydawcy na takie rzeczy, a samemu bawić się w wydawanie, dystrybucję itd. po prostu nie mam czasu. :-[
Szkoda, może kiedyś na Kickstarterze chociaż. Mnie Twoja twórczość wyjątkowo leży, więc chętnie przytuliłbym taki zbiór.
Strach w tym wątku pisać, bo albo trolle zaatakują, albo pytanie zginie w gównoburzy, ale ciekaw jestem tego nowego komiksu "Archiwum Ekspansji". Na gildii tylko, że to zbiór kilku historii. Da radę kilka słów?
Dzięki za wnikliwe uwagi, jestem starym psem, któremu ciężko przychodzi nauczenie się nowych sztuczek, więc te błędy i potknięcia niestety będą się w moich pracach pojawiać raczej do końca moich dni.
Tak samo zaskakuje mnie odpowiedź autora, trochę się bałem czytać. Kurczę, dawno mnie tak to forum nie zadziwiło. W sumie nigdy chyba. Oby więcej takich zaskoczeń. Przepraszam za offtop, w razie czego proszę wyciąć.
Jeśli widzę powtarzalność np. gęba postaci krzywa, ale tak samo krzywa na każdym rysunku, to mogę domniemywać, że w jakiś tam stopniu autor panuje nad materią, z którą pracuje. A ja widzę to, co widzę i żre mi to albo nie żre i już.
Czuję, że zaraz będzie dojeżdżanie za porównywanie się do Moebiusa :)
Wybacz, ale tropiciel nie śledzi twojej twórczości.
A ja już "Orlęta" mam!Gdzie kupowales?
BLAM! BLAM!
Gdzie kupowales?
A ja już "Orlęta" mam!
BLAM! BLAM!
„Archiwum” miało być dostępne na Gildii od poniedziałku, nie wiem co się stało, że status się zmienił na „niedostępne” :o Wyjaśnię sprawę i dam znać.
Dzień dobry,
Z przykrością informujemy, że realizacja Twojego zamówienia numer ****** przedłuży się o 1 dzień roboczy. Jest to spowodowane koniecznością ponownego zamówienia jednego z produktów u innego dostawcy. Bardzo przepraszamy za zaistniały kłopot.
Mnie Gildia odpisała w czwartek, że Archiwum już nie ma w hurtowniach (chyba napisali mi stałą formułką), więc musiałem prosić córkę o zakup na facebooku Celulozy. Dobrze, że tam mieli.
Kurka, nie wiedziałem, a kasa już poszła.Wyślij maila z korektą, nic nie dopłacasz, a jest szansa, że jeszcze nie wysłał.
Wyślij maila z korektą, nic nie dopłacasz, a jest szansa, że jeszcze nie wysłał.Tak zrobiłem (tzn. moja młoda, ja fejsbukowo niegramotny) i chyba się uda, ale muszę poczekać kilka dni, bo ponoć autor musi im dostarczyć więcej takich egzemplarzy (sic!).
Tak zrobiłem (tzn. moja młoda, ja fejsbukowo niegramotny) i chyba się uda, ale muszę poczekać kilka dni, bo ponoć autor musi im dostarczyć więcej takich egzemplarzy (sic!).
Na kasku astronauty jest numer. Jakiś przypadkowy, czy coś znaczy? Numer rysunku?
@turucorp
"Archiwum..." to który rok wydania będzie prawidłowy? Było dostępne w sprzedaży w ubiegłym?
Nakładu pewnie nie zdradzisz, ale może wysypiesz się w procentach, ile już się sprzedało.
Wydawca w stopce informuje, że rok wydania to 2020, a egz. zeszło na chwilę obecną jakieś 50% (gdyby były jakieś imprezy komiksowe to zapewne już by nie było, ale tak pozostaje jedynie bardzo wąskie gardło dystrybucji internetowej dla wtajemniczonych ;) ).
Wydawca w stopce informuje, że rok wydania to 2020, a egz. zeszło na chwilę obecną jakieś 50% (gdyby były jakieś imprezy komiksowe to zapewne już by nie było, ale tak pozostaje jedynie bardzo wąskie gardło dystrybucji internetowej dla wtajemniczonych ;) ).
schodzi szybciej niż limitki SL, wkurzę się jak nie zdążę kupić.. :)
będzie jeszcze dostępny na gildi?
Czyli w forumowej topce może brać udział.Gdybym ja prowadził plebiscyt to nie. Brałem pod uwagę datę wydania widniejącą na Gildii, a ta wskazuje na rok 2021. Jakby co, to pytaj perek82 w temacie do pytań i sugestii - on decyduje.
Gdybym ja prowadził plebiscyt to nie. Brałem pod uwagę datę wydania widniejącą na Gildii, a ta wskazuje na rok 2021. Jakby co, to pytaj perek82 w temacie do pytań i sugestii - on decyduje.
Archiwum, Fast, jeszcze jakimś SF się odgraża.
Kolorystycznie ewidentnie inspirowane "Niezwyciężonym"... ;)
Kolejna plansza z „Hiato” (mozolnie to powstaje, bo czasu na rysowanie brak, kilkadziesiąt minut dziennie, w przerwach między innymi projektami :( )
Drukarnia przysłała próbne wydruki - wyglądają elegancko!
Potwierdzone info od wydawcy, "Fastnachtspiel" będzie miał oficjalnie premierę 2 kwietnia.
"Wydział", jak wspomniałem we właściwym wątku, już jest dostępny, "Orlęta" można wyrwać w dobrej promce po 8 pln z groszami, "Archiwum" powoli się kończy (będzie jeszcze transza dla Gildii i pakiet z wrysami do sklepiku zinowego).
Dobra Turu, zanim pójdziesz do paki z zawiadomienia forumowicza, to zdążysz z wrysami?Sądy są w sporej mierze wciąż jeszcze niezależne i działają na podstawie prawa a nie widzimisie jakiegoś oszołoma, więc obstawiam opcję, że wrysy będę robił na wolności.
A już rysujesz? Bo pewnie nie tylko ja tuptam niecierpliwie ;)
Chcemy Fasty przed premierą, no bo co, kurczę bladę!
przy zakupie na gildi oprocz autografu w Fastnachtspiel będzie też wrys? :)Ja nawet nie mam pewności czy dojdzie do autografów, bo jeśli prawdą jest informacja, że użytkownikiem (lub moderatorem) na forum jest aktualny minister sprawiedliwości/prokurator generalny, a tak zasugerował @Sachel dając mi osta, to za chwilę będę siedział a nie bazgrolił w komiksach :o
Ja nawet nie mam pewności czy dojdzie do autografów, bo jeśli prawdą jest informacja, że użytkownikiem (lub moderatorem) na forum jest aktualny minister sprawiedliwości/prokurator generalny, a tak zasugerował @Sachel dając mi osta, to za chwilę będę siedział a nie bazgrolił w komiksach :osię nie martw, zrobi się zrzutkę i będziem podsyłać papier i ołówki, będziesz miał więcej czasu na pracę przy komiksie, a nie ogarnianie codziennych pierdół.
Pozwolę sobie mieć odmienne zdanie.
Gdzie i kiedy będziesz wrysowywał?A co? Chcesz podesłać policję i sanepid? 8)
A co? Chcesz podesłać policję i sanepid? 8)
nie, hiszpańską inkwizycjęNo tak, przecież nikt się jej nie spodziewa ::)
No tak, przecież nikt się jej nie spodziewa ::)
BTW Z czystej uprzejmości, podpisywanie odbywa się w ścisłym reżimie sanitarnym, bez publiczności, a zatem można wiedzieć, po co ci taka informacja?
No jak to po co, chcę przyjść i żebyś podpisał.
Nie wiem jak to skomentować, wezwania do prokuratury kwituję listonoszowi, a nie jakiemuś użytkownikowi forum ::)
Egzemplarze przyjechały, Marek robi wrysy i autografy, przygotowujemy dodatkowe nagrody - już w przyszłym tygodniu paczki powinny trafić do wszystkich wspierających!
To tylko pierwszokwietniowe podszycie się pod @turucorpa, może nie będzie żywił urazy.
Drodzy.
Wysyłki nagród opóźnią się jeszcze trochę. Wciąż czekamy na dostawę talii tarota i pudełek na kredki.
Karty są już gotowe (co pokazuje poniższe zdjęcie z drukarni), więc mamy nadzieję, że w przyszłym tygodniu całość do nas dotrze. W następnej aktualizacji poinformujemy o starcie wysyłek.
Bardzo wszystkich przepraszamy - w ramach zadośćuczynienia za opóźnienie do każdej paczki dołożymy specjalny dodatek od Marka Turka.
Świetnie wyglądają. Teraz żałuję, że ich nie dorzuciłem do albumu. Pozostanie galeria w komiksie i dwie w oryginale :)
w ramach zadośćuczynienia za opóźnienie do każdej paczki dołożymy specjalny dodatek od Marka Turka.
Pewnie kropla potu powstała w trakcie robienia wrysów, może nawet łza.Dokładnie, każdą kroplę i łzę zapakowałem osobiście do koperty :P
w ramach zadośćuczynienia za opóźnienie do każdej paczki dołożymy specjalny dodatek od Marka Turka.Czy tym dodatkiem będzie pukiel włosów z brody Marka Turka? ;)
Taroty oraz kredki dojechały! Pakujemy i jutro startujemy z wysyłką - wszystkie paczki powinny dotrzeć do wspierających w przyszłym tygodniu.
(https://ksr-ugc.imgix.net/assets/033/137/292/eda71d99b46fe505a6223467b17937b6_original.jpg?ixlib=rb-2.1.0&w=700&fit=max&v=1618502671&auto=format&frame=1&q=92&s=ec4e4e94e77f72ff1970b0cf23a0cfcb)
Pociąłeś oryginały? O w mordę, nie wiem, co napisać.
To szybko do skanów dodaj NFT i na aukcje, póki jest boom ;) Nie wiem czy z komiksowych artystów już ktoś się też w to bawił. Jeśli nie to jako prekursor jeszcze łatwiej może złowisz inwestorów :)
Przepraszam za post pod postem.ja zamówiłem 19.03. wersję z autografem i zapomniałem opłacić, uczyniłem to w zeszły poniedziałek i zadowolony czekałem na przesyłkę. Nie wysłali. Od wczoraj się targuje ze sklepem gildi żeby załatwili dla mnie od wydawnictwa zamówiony egzemplarz. Panie Marku byłbym wdzięczny gdybys pochylił się na chwilę nad moim egzemplarzem, wciąż mam nadzieję na ten autograf :)
Przedsprzedaż „Fastnachtspiel” z autografem na Gildii właśnie została zakończona, kto się nie załapał ma jeszcze szansę w Centrum Komiksu i w sklepiku Róbmy Dobrze (nie wiem ile mają już rozdysponowane).
(https://i.imgur.com/dsiFWpN.jpg)@turucorp siedzę i się zastanawiam skąd te kolory na kadrze, który dostałem w prezencie. Kawa? Krew, pot i łzy? Czy po prostu się od czegoś odbarwiło?
@turucorp siedzę i się zastanawiam skąd te kolory na kadrze, który dostałem w prezencie. Kawa? Krew, pot i łzy? Czy po prostu się od czegoś odbarwiło?
(ciągle pod wielkim wrażeniem)
Odrazu wyjaśniam (zapewne nie ostatni raz), te pożółkłe ślady na oryginałach to efekt składowania rysunków jeden na drugim, jeden ze składników „tuszu” z markerów i pisaków przenika przez papier i zostawia taki „cień” :-[
Turu, a ten ymydż to Ci się opłaca, czy jak? :oJa wiem, że to zabrzmi głupio, ale lubię wkurzać ludzi i czasami robić z siebie idiotę.
To ja dla kontrastu podzielę się inną perspektywą.Cóż mogę powiedzieć?
BTW Info dla zainteresowanych, od wczoraj „Bajabongo” ma na stronie wydawnictwa status „wyprzedany”, co osobiście uważam za wielki sukces. Komiks sprzedawał się dokładnie 13 lat 8)
Nie znam nakładu, więc to może będzie nieuprawnione, ale chyba sporo ludzi wkurzyłeś ;)W 1966 roku w Polsce świętowano pewną rocznicę, która odpowiada nakładowi tego komiksu ;)
W 1966 roku w Polsce świętowano pewną rocznicę, która odpowiada nakładowi tego komiksu ;)
Ludzi wkurzam od pierwszego forum komiksowego jakie powstało u nas w dobie internetu (tutaj naprawdę jestem grzeczny) i ciekawostką jest fakt, że od kiedy wypowiadam się w takich miejscach, to sprzedaż moich komiksów się podwoiła ;)
Aaa, 1000 szkół na Tysiąclecie ;)
Jeżeli spostrzeżenie Turu jest prawdziwe (udzielanie w sieci→podwojenie sprzedaży).
Na Gildii dzisiaj wystawili, mają pewnie jeszcze 1-2 sztuki z inwentury :DCiekawe, przed chwilą był problem nawet z reklamacjami i przecież nic nowego nie podpisywałem.
Sami robią wrysy w wersji regularnej :PTo całkiem nietrudne ;)
To całkiem nietrudne ;)Ja rozpoznam :P
Ja rozpoznam :PZdziwiłbyś się :P
Przeglądałem neta tu i tam i nigdzie nie ma sensownej wypowiedzi o czym jest Fastnachtspiel. Z tych skąpych informacji, które mi się udało znaleźć wnioskuję, że jest to zbiór niepołączonych fabularnie opowiadań? Ogólnie lubię dużo czerni w czarno-białych komiksach, więc graficznie mi się podoba (oceniam na podstawie kadrów znalezionych w necie) ale jeżeli to nie jest jedna opowieść to raczej nie należę do grupy docelowej tego tytułu.Opowieści połączone fabularnie i to jak!
Przeglądałem neta tu i tam i nigdzie nie ma sensownej wypowiedzi o czym jest Fastnachtspiel. Z tych skąpych informacji, które mi się udało znaleźć wnioskuję, że jest to zbiór niepołączonych fabularnie opowiadań? Ogólnie lubię dużo czerni w czarno-białych komiksach, więc graficznie mi się podoba (oceniam na podstawie kadrów znalezionych w necie) ale jeżeli to nie jest jedna opowieść to raczej nie należę do grupy docelowej tego tytułu.
Nie wiem jak ci odpowiedzieć.Dzięki. Z opisu powyżej struktura trochę mi się kojarzy z Kraken (Segura, Bernet). Myślę, że jeszcze się przyjrzę pozycji.
Komiks jest zbudowany na strukturze, którą namiętnie stosowali np. niemieccy ekspresjoniści w swoich filmach, czyli ramie/ramce narracyjnej.
W odróżnieniu od np. powieści szkatułkowej, tutaj wszystkie opowiadania są powiązane nie tylko postaciami ale również miejscem (powiedziałbym nawet, że przede wszystkim), co w efekcie daje spójną strukturę powieści, a nie niezależnych opowiadań.
Oglądałeś „Gabinet doktora Caligari”, „Metropolis”, filmy Jeuneta i Caro?
No to to jest takie coś.
Może inni wytłumaczą to w sposób bardziej klarowny i przystępny.
Dzięki. Z opisu powyżej struktura trochę mi się kojarzy z Kraken (Segura, Bernet). Myślę, że jeszcze się przyjrzę pozycji.Heh, to forma stosowana obecnie dosyć powszechnie. Postawiłbym nawet tezę, że klasyczna, liniowa struktura powieści, mająca jeden wątek i opierająca się na jedności czasu i miejsca, jest dzisiaj czymś rzadziej spotykanym.
Aha i większy wrysik bym widział zdecudowanie bo trafił mi się mały, acz gustowny ;pZdjęcie poprosimy.
Kadr mi się trafił bez „efektu Hiroszimy” i zgodnie z zaleceniem Chmurnego, ścignę Ciebie Marku Turku o podpis na nim :)Może nie powinienem, ale co tam, w razie czego wszystkie złe myśli proszę kierować pod adresem Konkursowego Kółka Ornitologicznego.
@turu nawet w wersji humorystycznej nie tłumacz ponownie tego efektu, bardzo Cię proszę ;)
Ech... w czasach kiedy jeszcze nie robiłem komiksów, nie tłumaczyłbym się, tylko wkręciłbym wszystkich w „alternatywne” pochodzenie tego „efektu”. Dzizas, jak ja się zestarzałem, nawet trochę punkować mi się nie chce, i jeszcze znowu irokeza znowu ściąłem, bo i tak cały czas był związany w kucyk ostatnio :oNo co Ty, jeszcze nie czas umierać.
Jak byłem młody, to myślałem, że na starość nie będę mógł. A mnie się zwyczajnie nie chce!
Chmurny z lewej, ja to ten bez oczu a w środku koleś który chciał koniecznie pochwalić się swoim komiksem ;)Obaj nie mamy oczu! To przez ten blask bijący od zadowolonego Autora!
Mistrzowie drugiego planu to Lucas Varela i Alvaro Ortiz.
turucorp
A nie boisz się, że jak będziesz tak PiS atakował, to kochanych pieniążków z IPN nie będzie?
Recka „Fastnachtspiel” na tictoku zbanowana za promowanie nagości i aktów seksualnych :oPostępowi zjadają własny ogon. USUNIĘTE PRZEZ MODERATORA, ale recenzja komiksu z nagością w tle jest banowana.
(...)
Postępowi zjadają własny ogon. Marsze nagich facetów w kagańcach i z fujarami na wierzchu są ok, ale recenzja komiksu z nagością w tle jest banowana.
Nie wiem czy śmiać się czy płakać...
Opowieści o nagich facetach z fujarami na wierzchu proszę sobie wypisywać na prywatnym blogu, a nie w tym temacie.
Za to w świecie rzeczywistym jest zorganizowana grupa(?) (zgłoszenia były z różnych kont, ale o identycznej treści) usiłująca zbanować ten komiks, i są oczywiście takie anonimy jak @Apasz (jego powyższy wpis oczywiście zgłoszony do moderacji, czekam na reakcję).
Można prosić o rozwinięcie? Czy Marek Turek korzysta z publicznych pieniędzy na finansowanie swojej twórczości?
Jaki punkt regulaminu narusza mój post? Temat dotyczy twórczości Marka Turka, moje pytanie również. Jak będzie trzeba, to wystąpię do IPN w trybie dostępu do informacji publicznej i zapytam o finansowanie twojej twórczości. A może o zapomogę covidową też wystąpiłeś? Też sprawdzimy :) A potem pokażemy na co marnowane są publiczne pieniądze i może trzeba będzie je wówczas zwrócić :) Wcale bym się nie zdziwił, gdybyś kąsał rękę, która daje ci pieniądze, to bardzo typowe dla ludzi o podobnym twojemu światopoglądowi. Co nie oznacza, że jako podatnik będę to tolerował.
Za to w świecie rzeczywistym jest zorganizowana grupa(?) (zgłoszenia były z różnych kont, ale o identycznej treści) usiłująca zbanować ten komiks
Ponieważ moderator jest w gorącej wodzie kąpany i ma w zwyczaju ciąć bez głębszej refleksji zwracam uwagę, że dyskusja toczy się NA TEMAT. Ja nie wiedziałem, że Marek Turek zrobił komiks dla IPN i nie znałem procedury zlecenia takich opracowań. Nie zgadzam się z opinią, że jest to powszechna wiedza, osoby które nie interesują się komiksem patriotycznym (jak np. ja) mogą takich rzeczy nie wiedzieć. Ja nie wiedziałem, stąd moje pytania. Warto zostawić tutaj te informacje, bo ktoś inny mógłby mieć podobne wątpliwości :)
EDIT: o, nawet piszący powyżej zwrócił uwagę na niszowość twórczości Turka, więc zapewne takich osób jak ja jest więcej
Kurczę chciałem iść na ten wernisaż, ale nie wiem czy dam radę....
100 i 120 plansz plus inne bajery...
Bede próbował się wyrobić.
No i jak się kończy ta historia muaddibie? Dotarłeś na wernisaż? Miałeś krawat? A może wszedłeś pomimo jego braku? Warto było, czy nic ciekawego? Spotkałeś autorów? Zrobiłeś fotki i umieścisz je w tym miejscu?Byłem. Nie miałem krawata, ale założyłem wydziałowy t-shirt :) Wystawa bardzo mi się podobała, autorzy oprowadzili po swoich częściach wystawy, a potem odbyło się spotkanie. Spotkanie skończyło się chwilę przed 20tą, bo o tej godzinie automatycznie gaszone są światła Biblioteki Śląskiej, do czego bywalcy ŚLAKa zdążyli się już przyzwyczaić. Goście mogli poczęstować się egzemplarzem Sothisa. Z autorami nie rozmawiałem, bo jestem zbyt nieśmiały i spieszyłem się na powrotnego Czerwia do domu, ale udało mi się zrobić kilka fotek (poniżej).
Tyle pytań, żądam odpowiedzi ;)
@turucorp mam nadzieję, że niczego nie poprzekręcałem :)
@kierpic czy spełniłem twoje żądania? Czy zaciekawiłem Cię tą wystawą tak, że masz już kupiony bilet na Śląsk? ;)Świetna relacja z wernisażu! Dziękuję, czuję się jakbym już tam był ;)
Z autorami nie rozmawiałem, bo jestem zbyt nieśmiały i spieszyłem się na powrotnego Czerwia do domu, ale udało mi się zrobić kilka fotek (poniżej).To możesz żałować, bo Marek Turek to przemiły człowiek :)
Byłem. Nie miałem krawata, ale założyłem wydziałowy t-shirt :)Właśnie tak sobie pomyślałem, że na tych zdjęciach ze strony Biblioteki Śląskiej, najczęściej pojawiającą się osobą jesteś Ty. Pozwolę sobie je umieścić w tym miejscu:
To możesz żałować, bo Marek Turek to przemiły człowiek :)
Proszę mnie nie dekonspirowaćPodłączam się do prośby :P Na szczęście dzięki maseczce udało mi się zachować choć trochę anonimowości ;)
To możesz żałować, bo Marek Turek to przemiły człowiek :)Zdążyłem się już o tym przekonać, ale tym razem nie było okazji zamienić kilku słów. Na pewno następnym razem podejdę pod pretekstem wrysu albo kupna koszulki ;)
Utwierdzam się w przekonaniu, że muszę dopracować komiksy 3D, które zdecydowanie umykają uwadze :)Bardzo fajne były te komiksy, ale jak teraz myślę to chyba inne były lepiej wyeksponowane. Może to kwestia miejsca, może w innej części wystawy przyciągałyby wzrok z daleka. Dobrze pamietam, że były prawie w kącie, zwrócone bardziej w kierunku ściany niż przestrzeni na środku?
Proszę mnie nie dekonspirować, staranne budowanie wizerunku agresywnego chama naprawdę wymaga sporo wysiłku z mojej strony :-[Przepraszam turucorp za miłe słowa i zniweczenie Twojego wysiłku.
Z autorami nie rozmawiałem, bo jestem zbyt nieśmiały i spieszyłem się na powrotnego Czerwia do domu, ale udało mi się zrobić kilka fotek (poniżej).Masz szczęście, bo Turek to agresywny cham. A nawet gorzej!
Podłączam się do prośby :P Na szczęście dzięki maseczce udało mi się zachować choć trochę anonimowości ;)A tu pretensje możesz mieć tylko do fotografa z Biblioteki Śląskiej, że za Tobą chodził. Może to przez zbliżającą się premierę Diuny? :)
Masz szczęście, bo Turek to agresywny cham. A nawet gorzej!No, od razu lepiej 8)
A tu pretensje możesz mieć tylko do fotografa z Biblioteki Śląskiej, że za Tobą chodził. Może to przez zbliżającą się premierę Diuny? :)Myślę, że powód jest bardziej prozaiczny - pewnie mało kto podpisał zgodę na umieszczenie swojego wizerunku na fb Biblioteki.
Widocznie za lekko masz w tej fabryce Marku, że masz siłę wieczorami głupoty na forum wypisywać. Ja również, jako członek klasy robotniczej gdy już nie muszę dźwigać, wolę poczytać komiks, zamiast marnować czas na takie toksyczne zabawy...
Z ciebie to jednak duze dziecko Turucorpie 😄 Nie panikuj przedwczesnie; bede tam od podpytania rzeczywistych autorow 😎 Natomiast na ,,zmagajacych" sie z ,,systemem" pieczeniarzy najzwyczajniej szkoda czasu 😁Nie rozumiem. :o
Muzeum Komiksu powinno się znajdować w Łodzi, dotychczasowej polskiej stolicy komiksu...
Material ludzki juz nie ten co za pierwszej komuny…
pracownik tzw. budzetowki jestem regularnie dosponsorowywany z twoich wlasnie podatkow 👍 Koniecznie napisz, ze sie cieszysz 😄
Bo jakos tak sie zlozylo, ze podobnie jak Zdradek Sikorski wprost uwielbiam glowonogi 😁
Poza tym typie nikogo nie obchodzą twoje sympatie polityczne
W tym wlasnie sek, ze, jak to zechciales ujac, ,,prawa" strona sie bawi, a walec wspolczesnej komuny rozpedza sie coraz bezczelniej. A swoja droga jak na niedopieszczonego pana artyste cisnietego poza hierarchiczny nawias nadspodziewanie dobrze orientujesz sie w festiwalowej karcie dan 😎 To moze rozeznajesz sie czy serwowane beda takze osmiorniczki? Bo jakos tak sie zlozylo, ze podobnie jak Zdradek Sikorski wprost uwielbiam glowonogi 😁A jak Michal Zdworczyk trufle lubisz? Bo teraz osmiorniczki sa juz passe, teraz sie jada kilka razy drozej.
BTW Słuszny hejt na pracowników tzw budżetowki nie ma nic wspólnego z lewactwem czy tam prawactwem a nadmiarem takich pracowników i historiami o tym jak "ciężko" pracują w sporej części przypadków. Szczególnie w momencie obecnego kryzysu. Pracownik fabryki ma robić normę, jak nie to wylatuje. To samo zresztą na magazynach. Pełna solidarność z każdym kto słusznie hejtuje budżetówkę niezależnie od politycznej strony barykady.
Szekak, z pelna premedytacja staram sie nie byc na czasie.Ahh, to w pełni tłumaczy twoje skupienie na przewinieniach klasy rządzącej sprzed lat i pełną ślepotę na obrzydlistwa serwowane co chwila przez jaśnie nam panujących. Sprawa wyjaśniona, zatem miłego dnia Zdrawimarze.
Cudowne sa te projekcje
wiadomo coś o finisażu w Katowicach? Miały być szczegóły, ale jakoś nie mogę znaleźć...Chyba nic z tego. :-[
Dobra, stanąłem na uszach i będę przez kilka godzin na MFKiG w sobotę.A w Bellmer Niebiografia da radę dostać podpis chociaż?
Osoby zainteresowane rysunkiem ( :P ) w „Mr. Silence” z Wydawnictwa Komiksowego, zapraszam na godzinę 12:00 na stoisko Taurusa (korona, nr.9). Komiks już jest, czernie i jakość druku podobno na poziomie „Archiwum Ekspansji”. ;D
Następnie od 13:30 rysuję i podpisuję „Fasta” na stoisku Wydawnictwa 23.
Zapraszam. ;)
A w Bellmer Niebiografia da radę dostać podpis chociaż?
Mr. Silence dodany do schowka :)
A co się stało? Dostałeś order?Tak, z kartofla, sam sobie wystrugałem. :P
Gratuluje wyróżnienia Marku.Dzięki, na razie nie bardzo wiem, co z tym wyróżnieniem zrobić :o
Powiem Ci, że jak zmrużę oczy to prawie widzę tego Thorgala o którego prosiłem w "Archiwum Ekspansji" 😃😉
Tak, z kartofla, sam sobie wystrugałem. :PPowiesić sobie na ścianie, np w kibelku miejsce dobre jak każde inne 😃
Dzięki, na razie nie bardzo wiem, co z tym wyróżnieniem zrobić :o
A, no to gratulacje! Chociaż tak nie dać orderu to chamówa.
Powiesić sobie na ścianie, np w kibelku miejsce dobre jak każde inne 😃
Ale fajnie by było jakbyś pocisnął kiedyś wariant okladkowy do Wydziału 7.
A, no to gratulacje! ....Dołączam się do gratulacji!
Dołączam się do gratulacji!Ja również. I życzę dalszych sukcesów!
Teraz to chyba zmienisz zdanie co do wszelkiej maści jury ;)
Kilka ostatnich miesięcy dłubania o_O’
@turu to Wydział czy coś autorskiego? :)
Tribute Lem/Mróz(https://i.postimg.cc/rs0SW-H2r/lem.jpg)
Umiejętność rysowania nie jest konieczna ;)Ufff, to może przyjdę :) Na ostatnich warsztatach z Danielem Chmielewskim odważyłem się zostać i było super, bo okazało się, że na rysowanie zabrakło czasu.
Ufff, to może przyjdę :) Na ostatnich warsztatach z Danielem Chmielewskim odważyłem się zostać i było super, bo okazało się, że na rysowanie zabrakło czasu.
A z innej beczki - wystawa Wydziału 7 pojawi się też kiedyś na Śląsku?
Czy w przyszłości planowana jest jakaś alternatywa dla osób, które jednak nie mają blisko? ;)
zawsze można, jeśli są możliwości i formuła takiego spotkania temu, sprzyja nagrać je i udostępnić gawiedzi :)
To trochę nie tak działa, jest pełno nagranych kursów online, są podręczniki itp.Pełna zgoda. To chyba po prostu ciekawość jak takie spotkanie wygląda.
A na warsztatach chodzi o coś innego, uczestnik ma możliwość pełnej interakcji, może zadawać pytania na każdym etapie pracy, prowadzący dopowiada, prostuje, tłumaczy.
To tak jakbyś porównywał np. zajęcia z pierwszej pomocy, pod okiem ratownika, na fantomie itd. z oglądaniem filmiku.
„Hiato” oczywiście cały czas powstaje… powoli… mozolnie.
9ZW, fragment planszy.
Twórca skromny (albo akurat zbanowany) to trzeba wrzucić za niego ;)
A to @turu z czego jest? Bo w miniaturkach o Wujku tych kadrów nie widzę.Pierwsze to z "Hiato" (taki nano-cyberpunk), drugie to fragment planszy z "Wujka" (chyba im zabrakło papieru i nie wyjdzie w tym roku, a miało być tak pięknie, nawet prezydent RP przyjechał, i cała para w gwizdek >:( ).
No dobra, w ubiegłym roku było trochę SF, utopijna dystopia, muzyczne superhero, historyczne paradokumenty i horror. Pora na obyczajówkę, cyberpunkową space operę i apokaliptyczny steampunk ;)
40 stron, kolor, już wydane, ale szersza dystrybucja za chwilę ;)
Już szykuje monety na zakup 😀
Wspierając wydanie tomu "Import Eksport" nie spodziewałem się że tak długo będę musiał na niego czekać... :(
A w kwestii rysunku od danego rysownika serii…Będziemy się kontaktować, kiedy będziemy pewni terminu publikacji. Spokojnie, nic nie ucieknie.
Najnowszy dzisiaj dotarł do magazynów, więc w tym tygodniu powinna zacząć się wysyłka.Wczoraj już zamówione - obie wersje - powinno być u mnie jakoś w przyszłym tygodniu 😃
Poooowoli… mozolnie… kreska po kresce…
Z czego to? Czy na razie tylko próbki bez info z jakiego tytułu?
@turucorp jest jakaś szansa na nowsze informacje w temacie tego komiksu po roboczą nazwą "Per aspera"?
Fastnachtspiel - teoretycznie bardzo dla mnie, bo lubię takie klimaty. Ogólnie nie czytało się źle, ale nie trafiają do mnie poszczególne elementy. Ani konstrukcja (krótkie historyjki), ani kiepski humor (gazetki), ani oparcie się na zgranych motywach (w surrealistycznym mieście można pokusić się o coś więcej niż Styks, Charon, anioły, diabła, wampiry i Boga). Poza tym graficznie, mimo iż jest nieźle, to jednak oczekiwałbym bardziej wymyślnych obrazów. Tymczasem większość obrazów miasta to zwykłe blokowiska. Może trochę przesadzam, ale generalnie dokładnie o to chodzi - powinno być bardziej dziwacznie. Z polskich "dziwnych" komiksów zdecydowanie wolę Rewolucje czy Stolp.