Komiksy > Komiksy polskie

Marcin Podolec

(1/2) > >>

Lyricstof:
Zaczynając od "Kapitana Sheera" poprzez "Fugazi Music Club", "Wszystko zajęte", "Czasem" a także "Podgląd", „Morze po kolana”, „Dym”. Dużo ciekawych komiksów. Ciągły rozwój i konsekwentna realizacja. Dalej „Ossi” (nie wydany w Polsce, na razie) oraz seria dla dzieci o mądrym psie i Wiktorii „Bajka na końcu świata”
Do tego filmy animowane np. „Dokument”
Miło zobaczyć polskie komiksy tłumaczone na francuski.

https://www.bedetheque.com/auteur-39639-BD-Podolec-Marcin.html

LA L?  ;)

ramirez82:
Tytan pracy, w tym roku minie 10 lat od jego debiutu w KG (wiem, że dwa lata wcześniej zrobił jeszcze Serce), a na koncie ma już 13 pełnometrażowych albumów, i kolejny zapowiedziany na marzec. A do tego graficznie wymiata! Bardzo szanuję.

kenji:
Uwielbiam. Posiadam wszystko i często wracam do tytułów. Najlepszy Morze po kolana. A dziecięce tytuły nim stop są wałkowane przez moje dzieci. Marcinie - good Job

Nawimar III:
Mi zupełnie jego styl nie podchodzi. Zbyt dużo w tym naśladownictwa niemieckich zinowców sprzed mniej więcej 10-15 lat. Do tego jeszcze mdła kolorystyka. Zdecydowanie jestem na nie.

gashu:
Mam na półce: "Fugazi Music Club", „Morze po kolana” oraz „Dym". Jestem zdecydowanie na TAK  :).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej