Bracie Agaty, skoro tak twierdzisz i uważasz to z racji braterskiej miłości, której nieprzesadnie wiele na tym świecie pełnym złości nie będę wobec Twego zdania oponował. Niech gmach wszechświata Twego niezmiennie spoczywa w spokoju.
Kapral: "Nie przyznam"
Jak zapewne się spodziewałeś tego również się spodziewałem
Czyli komiks o Czochralskim to Twoim zdaniem utwór science fiction? Czy dlatego, że w scenach pomiędzy prezentacją życia głównego bohatera pojawiają się roboty czy też z powodu wynalazku Czochralskiego?
"Sławek nie upoważnił mnie do paplania (...)"
Przecież już i tak paplałeś. A ten akurat temat ściśle dotyczy magazynu dla którego powstał ten temat.