Jak ktoś lubi komiks historyczno-wojenny, to zdecydowanie warto. Realistyczne rysunki są efektowne i widać, że Wyrzykowski dobrze się czuje w tej tematyce. Wartością dodaną komiksów są profesjonalne felietony historyczne, rozszerzające wiedzę o bohaterach i wybranych wydarzeniach, zilustrowanych w komiksie.
Generalnie fajna inicjatywa IPN, choć mam wrażenie, że ostatnio jakby serie komiksowe autorstwa Wyrzykowskiego trochę zamarły. A szkoda.
Tak na marginesie, to trochę brakuje mi komiksu nieco bardziej ambitnie traktującego temat wojny domowej, szerzej pokazującego dramat i dylematy żołnierzy, z obydwu stron. Bo cały czas mamy tu proste, czarno-białe schematy. Może jest to jakaś odpowiedź, powiedzmy, na "Podziemny front" wydawanego za komuny, ale chętnie bym obejrzał jakiś komiksowy "Popiół i diament"...