Tu nie ma nic do rozumienia Gorzki nazwał tak wątek, gdyż chodziło mu o komiksy, których nie można kupić na Gildii bądź innych sklepach -> czyli jakby nie istniały w komiksowej świadomości.
Sorry
Czytam forum na telefonie, a tam cyferki takie małe, że nie zauważyłem, że wątek ma dwie strony, a nie jedną jak myślałem.
Byłem pewien, że wątek zaczyna się od postu Misioklesa o "Zaginionym kluczu".
Dlatego nie zrozumiałem o co chodzi z tymi nieistniejącymi komiksami.