Autor Wątek: Komiks dziecięcy i sprawa wojny  (Przeczytany 18339 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kapral

  • Gość
Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #75 dnia: Nd, 02 Luty 2020, 22:58:31 »
Antek nie jest małym dzieckiem  tylko kilkunastoletnim chłopcem, nie można czepiać się Ronka, że ma taki styl.

I w koło Macieju  ;D
https://forum.komikspec.pl/komiksy-polskie/komiks-dzieciecy-i-sprawa-wojny/msg59559/#msg59559
https://forum.komikspec.pl/komiksy-polskie/komiks-dzieciecy-i-sprawa-wojny/msg59595/#msg59595

Zastanawiałem się czy warto wchodzić  w tę dyskusję, no ale spróbuję.

Jeśli masz pisać to samo, co już paru przed Tobą, to nie warto.

Offline LordDisneyland

Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #76 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 01:40:37 »
Kapralu- tak gwoli podsumowania- jak rozumiem, sam pomysł walki w imię jakiejś idei jest ci obcy i wstrętny, zaś komiksy IPN budzą w tobie sprzeciw, ponieważ uznajesz je za propagowanie wśród dzieci takich właśnie szkodliwych postaw? Przyznam, że wśród ironicznych wstawek gubi się trochę sens przesłania...
,, - Eeeeech.''

Offline keram2

Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #77 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 06:41:29 »
I w koło Macieju  ;D
https://forum.komikspec.pl/komiksy-polskie/komiks-dzieciecy-i-sprawa-wojny/msg59559/#msg59559
https://forum.komikspec.pl/komiksy-polskie/komiks-dzieciecy-i-sprawa-wojny/msg59595/#msg59595

Jeśli masz pisać to samo, co już paru przed Tobą, to nie warto.

Zdaje się, że jako pierwszy wspomniałem o Czterech Pancernych i o komiksie Papcia, tego nie raczyłeś zauważyć.
Oczywiście każda twoja wypowiedź jest niezwykle cenna.

Kapral

  • Gość
Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #78 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 07:51:17 »
Kochani miłośnicy IPN-u, nie próbujcie przekonać mnie, bo to nic nie da. Sami siebie przekonajcie, że propagowanie udziału dzieci w wojnie jest w porządku. Przekonajcie własne dzieci, że wojna jest super, że zabawnie jest strzelić sobie do Niemca, Ruska, albo i Polaka, jeśli ktoś dorosły uzna go za wroga. Podtykajcie im propagandowe broszurki, niech się uczą od maleńkości. A jak dorosną, to może własnym dzieciom dadzą karabin do ręki, bo to przecież takie wzniosłe i patriotyczne. Niech sobie giną, smarkacze. Co to, jakaś taryfa ulgowa? Jak wszyscy, to wszyscy.

A co do Papcia, to jemu po prostu wolno więcej. I nikt za państwowe pieniądze tych jego książeczek dzieciom nie wciska. Tytus nie jest elementem państwowej machiny propagandowej, tylko komercyjnym produktem, nota bene wydawanym przez zagraniczne korporacje, a konkretnie przez Egmont i... Ringer Axel Springer  :o
« Ostatnia zmiana: Pn, 03 Luty 2020, 08:50:11 wysłana przez Kapral »

Offline Torpedo

Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #79 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 09:49:44 »
Kapral, powiem Ci jedno: manipulujesz i konfabulujesz. Lubię Cię czytać, poprawiasz mi humor. Ale nie za bardzo widzę celu tej krucjaty, oprócz oczywiście wykazania się elokwencją.  :)

Kapral

  • Gość
Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #80 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 10:22:44 »
Widzisz, widzisz. W przeciwnym razie byś się tak od dwóch dni nie ciskał.

Offline Kadet

Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #81 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 21:38:06 »
Ale zauważyłeś, że przegraliśmy te wojnę, a na koniec zostaliśmy jeszcze dodatkowo wyr...? Z czego tu się cieszyć? Z tych tysięcy młodych ludzi, którzy zamiast dawać krajowi po wojnie co najlepsze gnili w zbiorowych mogiłach?

Nie jestem pewien, czy mówiąc "młodych ludzi", masz na myśli dzieci (w ramach dyskusji w tym wątku), czy młodych mężczyzn i kobiety walczące z okupantem w II WŚ.

W tym drugim wypadku: nie mówię, żeby się radować i weselić, bo tysiące młodych Polaków zginęło. Natomiast bez wątpienia można i należy być im wdzięcznym za to, że podjęli walkę obronną, także dla nas jako przyszłych pokoleń, zamiast się położyć z założonymi rękami, pozwalając Hitlerowi spokojnie zająć sobie Polskę i wojować dalej. Wtedy nie wiadomo, czy po wojnie byłby w ogóle jakiś kraj, któremu można by było dawać, co najlepsze.
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Kapral

  • Gość
Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #82 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 21:52:26 »
W przypadku Czechosłowacji było dokładnie tak jak mówisz. Mimo to wciąż mają swój kraj (a nawet dwa), a Praga jest jednym z najpiękniejszych miast w Europie. Stracili 2,3% populacji, a my 17%.

Offline Kadet

Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #83 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 22:01:46 »
A czy jednak nie mają wciąż swojego kraju (a nawet dwóch) właśnie dlatego, że inni stanęli do walki z Hitlerem?
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Kapral

  • Gość
Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #84 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 22:04:13 »
My też mamy swój kraj dlatego, że inni stanęli do walki z Hitlerem. Myśmy militarnie wytrzymali miesiąc.

Offline turucorp

Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #85 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 22:15:21 »
Myśmy militarnie wytrzymali miesiąc.

Realnie 17-19 dni, cała reszta to symboliczne umieranie bez większego sensu.

Offline Kadet

Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #86 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 22:20:40 »
My też mamy swój kraj dlatego, że inni stanęli do walki z Hitlerem. Myśmy militarnie wytrzymali miesiąc.

Wydaje mi się, że mówiąc tak, umniejszasz zasługi wszystkich tych, którzy walczyli w podziemiu, zdobywali informacje przekazywane aliantom i brali udział w walkach na innych frontach. Nie twierdzę, że byliśmy potęgą na skalę światową, jednak Polacy uczestniczyli w tylu istotnych starciach tej wojny, że można śmiało stwierdzić, że ich udział zrobił różnicę.

Nie będę tu pozował na eksperta od II WŚ, ale pamiętam, jak w podręczniku od historii czytałem, że gdyby Anglia i Francja zgodnie z traktatami włączyły się do walki, zamiast ograniczać się do wypowiedzenia wojny, możliwe byłoby szybkie zakończenie działań zbrojnych.

Chyba już poszliśmy w off-top...
Proszę o wsparcie i/lub udostępnienie zbiórki dla dziewczynki z guzem mózgu: https://www.siepomaga.pl/lenka-wojnar - PILNE!

Dzięki!

Kapral

  • Gość
Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #87 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 22:22:04 »
Raczej w mitologię.

Offline turucorp

Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #88 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 22:32:04 »
Raczej w mitologię.
Wiem, że mam ignora, ale i tak ci tym razem przychylę.
Proszę, nie powielajcie tych bzdur o Francji i GB.

Kapral

  • Gość
Odp: Komiks dziecięcy i sprawa wojny
« Odpowiedź #89 dnia: Pn, 03 Luty 2020, 22:35:00 »
Nie masz ignora, tylko z Tobą nie dyskutuję :)

A tak serio, to oczywiście mieliśmy niemały udział w tej wojnie, ale wygrały ją mocarstwa. Z nami czy bez nas, i tak by wygrały.