Autor Wątek: Kajko i Kokosz  (Przeczytany 178159 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline turucorp

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #270 dnia: So, 16 Maj 2020, 06:52:32 »
Ilu osobom się nie podoba, że "Lil i Put" jest w "Nowej Fantastyce"? Policzmy: Ty, Marek Turek, ten recenzent, którego ty przywołałeś...
Komiksy z Lilem w Fantastyce są ogólnie bardzo chwalone przez recenzentów, więc to chyba dobrze, że się ukazują.

Zaraz, chwilunia, nie krytykuję obecności tej serii w NF (a już na pewno nie "zajadle"), zastanawiam się jedynie, co stoi za decyzją redakcji, że to jest jedyny komiks w tym miesięczniku?
Z NF współpracują, jako ilustratorzy, niesamowici graficy, którzy są jednocześnie twórcami komiksów, jeśli nawet nikt "z zewnątrz" się nie nie zgłasza, a redakcja nie ma ochoty się szerzej rozglądać, to mają pod nosem takie 'komiksowe zaplecze". Więc gdzie tam tak naprawdę jest problem?

Offline NuoLab

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #271 dnia: So, 16 Maj 2020, 12:52:50 »
I właśnie to jest kuriozalne, magazyn, który od zarania był kolebką wielu rodzimych serii komiksowych i przez lata jednym z ważniejszych pism „z komiksem”, dzisiaj redukuje ten dział do jednej serii, w sposób mocno naciągany pasującej do profilu pisma i tyle.
Nie rozumiem tego.

Których wielu serii ? Bo pod serie to można podciągnąć jedynie Funky'ego Kovala i Ratmana. Wszystkie inne polskie komiksy drukowane w F i NF były jednorazowe (a niektóre nawet niedokończone jak Larkis) i do tego jak często ubolewał Parowski, nie cieszyły się szczególnym zainteresowaniem czytelników, nie zostały też wydane w postaci albumowej. Notabene narzekającym na "Lila i Puta" w NF przypomnę, że w latach 90 drukowano tam paski z Garfieldem.

Offline turucorp

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #272 dnia: So, 16 Maj 2020, 13:28:17 »
Których wielu serii ? Bo pod serie to można podciągnąć jedynie Funky'ego Kovala i Ratmana. Wszystkie inne polskie komiksy drukowane w F i NF były jednorazowe (a niektóre nawet niedokończone jak Larkis) i do tego jak często ubolewał Parowski, nie cieszyły się szczególnym zainteresowaniem czytelników, nie zostały też wydane w postaci albumowej. Notabene narzekającym na "Lila i Puta" w NF przypomnę, że w latach 90 drukowano tam paski z Garfieldem.

Czyli wydawanie komiksu robionego w odcinkach nie jest wydawaniem serii?
Nie wiem skąd bierzesz taką formę kwalifikacji i z czego ona wynika?
"Komiks jednorazowy" to jakaś efemeryda słowna? Chodzi o późniejszą funkcję papieru, na którym był drukowany?  :o
np. "Człowiek bez twarzy" Kasprzaka był serią odcinków (każdy rozpoczynał się streszczeniem wkomponowanym w planszę), a nie "albumem pociętym na kawałki" (jeśli już tak bardzo chcesz się czepiać słówek), "Chemia" Ogazy też powstała jako odrębne epizody.
Z rzeczy wydawanych później w albumach pojawiło się min. "Mikropolis", niestety nie wydano w formie albumu "Mars 1977" Ogazy, chociaż powstały dwa albumy tego cyklu (tylko jeden pojawił się w NF), a, i jeszcze "Likwidator" się pojawił.
A "Garfield" szedł dodatkowo a nie zamiast, więc słaby argument.
« Ostatnia zmiana: So, 16 Maj 2020, 14:08:22 wysłana przez turucorp »

Kapral

  • Gość
Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #273 dnia: So, 16 Maj 2020, 16:47:49 »
Idąc tym tropem, to nawet "Kuśmider i Filo" był serią, bo ukazywał się w "Świecie Młodych" w odcinkach. Ech, Ty i Twoje nowatorskie definicje :)

Offline turucorp

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #274 dnia: So, 16 Maj 2020, 18:07:28 »
Idąc tym tropem, to nawet "Kuśmider i Filo" był serią, bo ukazywał się w "Świecie Młodych" w odcinkach. Ech, Ty i Twoje nowatorskie definicje :)
Ja?
Tym razem kłócisz się ze słownikiem PWN (rozumiem, że nie istnieje dla Ciebie coś takiego jak autorytet, ale może nie przesadzaj, jakieś zasady trzeba mieć, a nie tylko kwasy)

Kapral

  • Gość
Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #275 dnia: So, 16 Maj 2020, 18:20:17 »
Przestań wycierać sobie gębę PWN-em kiedy Ci wygodnie. PWN guzik wie o komiksach i założę się, że powołujesz się na słownikową definicję zupełnie czegoś innego. Mogę prosić o dosłowny cytat z linkiem do źródła?

Offline turucorp

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #276 dnia: So, 16 Maj 2020, 18:28:13 »
Przestań wycierać sobie gębę PWN-em kiedy Ci wygodnie. PWN guzik wie o komiksach i założę się, że powołujesz się na słownikową definicję zupełnie czegoś innego. Mogę prosić o dosłowny cytat z linkiem do źródła?

Gębę to sobie możesz wytrzeć w lustrze.

Offline keram2

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #277 dnia: So, 16 Maj 2020, 18:51:10 »
Troszkę spokojniej panowie.

Dwa komiksy Wróblewskiego:
 "Czarna Róża" jest serią bo była w odcinkach w "Relaxie", a "Skradziony skarb" to pojedynczy album?
No chyba nie, oba tytuły to pojedyncze albumy, tyle tylko, że jeden z nich był najpierw w magazynie (swoją drogą w "Skradzionym skarbie" też był podział na odcinki).

Ps
Kapralu, kiedyś wspominałeś o archiwalnym wywiadzie z Kołodziejczykiem (współpracownikiem Christy) czy byłaby szansa abyś opublikował go na blogu (zdaje się, że było tam coś o próbie reaktywacji Relaxu)?

« Ostatnia zmiana: So, 16 Maj 2020, 18:57:39 wysłana przez keram2 »

Offline turucorp

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #278 dnia: So, 16 Maj 2020, 19:20:43 »
Dwa komiksy Wróblewskiego:
 "Czarna Róża" jest serią bo była w odcinkach w "Relaxie", a "Skradziony skarb" to pojedynczy album?
No chyba nie, oba tytuły to pojedyncze albumy, tyle tylko, że jeden z nich był najpierw w magazynie (swoją drogą w "Skradzionym skarbie" też był podział na odcinki).

Jeżeli coś jest publikowane w odcinkach, to jest to seria odcinków (bądź, mniej lub bardziej odrębnych epizodów), zebranie ich w formie albumu (lub kilku albumów), nie zmienia faktu, że pierwotnie były serią.
To dotyczy zarówno kilku-planszowych form jak i pasków komiksowych.
Czy KiK został serią dopiero kiedy opublikowano go w pierwszych albumach?
Czy może był najpierw serią pasków komiksowych?
Czy Funky Koval został serią po wydaniu drugiego albumu?
Czy może był jednak od początku serią krótkich komiksów, które później zebrano w pierwszy album (bo od drugiego zmieniła się koncepcja całości).


Offline K.Leszcz

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #279 dnia: So, 16 Maj 2020, 19:22:13 »
Zaraz, chwilunia, nie krytykuję obecności tej serii w NF (a już na pewno nie "zajadle"), zastanawiam się jedynie, co stoi za decyzją redakcji, że to jest jedyny komiks w tym miesięczniku?

Pardon, coś musiałem źle zinterpretować. W takim razie fajnie :) Zatem nie trzy, a dwie osoby krytykują obecność tej serii w "Fantastyce".

Offline K.Leszcz

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #280 dnia: So, 16 Maj 2020, 19:22:32 »
Mam wątpliwości, czy kierować się nazewnictwem na podstawie samej formy wydania. To trochę tak, jakby powieści Sienkiewicza nazywać seriami, bo się w odcinkach w gazetach ukazywały.

Offline turucorp

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #281 dnia: So, 16 Maj 2020, 19:35:41 »
Mam wątpliwości, czy kierować się nazewnictwem na podstawie samej formy wydania. To trochę tak, jakby powieści Sienkiewicza nazywać seriami, bo się w odcinkach w gazetach ukazywały.
Czym innym jest powieść w odcinkach (a tak publikował Sienkiewicz), a czym innym komiksy spod jednego „szyldu”, publikowane w różnych formach.
Pojawił się zarzut, że we wcześniejszych NF (i F) nie publikowano serii komiksowych oprócz Funkiego i Ratmana, jako odpowiedź podałem komiksy min. z SERII „Mikropolis” czy „Likwidator”, które pojawiły się w NF, a teraz muszę wysłuchiwać, że to nie są serie, bo Kapral nie potrafi sobie znaleźć definicji, a dla NuoLaba seria to tylko i wyłącznie zbiór albumów.
O co tu chodzi?
I o czym my właściwie teraz rozmawiamy?

Kapral

  • Gość
Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #282 dnia: So, 16 Maj 2020, 20:15:58 »
jako odpowiedź podałem komiksy min. z SERII „Mikropolis” czy „Likwidator”, które pojawiły się w NF

Mówi się też "film z SERII Stawka większa niż życie", ale nigdy nie słyszałem, żeby "Stawkę" ktoś nazywał serią filmów. To jest SERIAL, a nie żadna seria. Inny format. Nie moja wina, że KOMIKS W ODCINKACH nie dorobił się jeszcze odrębnej nazwy.

bo Kapral nie potrafi sobie znaleźć definicji, a dla NuoLaba seria to tylko i wyłącznie zbiór albumów.
O co tu chodzi?
I o czym my właściwie teraz rozmawiamy?

Rozmawiamy o legendarnej definicji ze słownika PWN, na którą powołuje się niejaki turucorp, a której nikt poza nim nie widział, bo jej po prostu NIE MA.

"Czarna Róża" jest serią bo była w odcinkach w "Relaxie", a "Skradziony skarb" to pojedynczy album?
No chyba nie, oba tytuły to pojedyncze albumy, tyle tylko, że jeden z nich był najpierw w magazynie (swoją drogą w "Skradzionym skarbie" też był podział na odcinki).

No to ja już teraz nie wiem czy serią była "Szkoła latania" w "Świecie Młodych", czy cała seria komiksów "Kajko i Kokosz". A może pojedynczy album jest serią, a seria albumów - "superserią"?

Kapralu, kiedyś wspominałeś o archiwalnym wywiadzie z Kołodziejczykiem (współpracownikiem Christy) czy byłaby szansa abyś opublikował go na blogu (zdaje się, że było tam coś o próbie reaktywacji Relaxu)?

Wywiad jest własnością Adama Ruska. Nie będę mu psuł przyjemności opublikowania go w jakimś bardziej godnym tego miejscu. Na blogu jest o tej sprawie tutaj:
https://na-plasterki.blogspot.com/2011/11/2w1-borostwory-w-opaach.html
« Ostatnia zmiana: So, 16 Maj 2020, 20:34:50 wysłana przez Kapral »

Offline turucorp

Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #283 dnia: So, 16 Maj 2020, 20:33:52 »
Rozmawiamy o legendarnej definicji ze słownika PWN, na którą powołuje się niejaki turucorp, a której nikt poza nim nie widział, bo jej po prostu NIE MA.

No to ja już teraz nie wiem czy serią była "Szkoła latania" w "Świecie Młodych", czy cała seria komiksów "Kajko i Kokosz". A może pojedynczy album jest serią, a seria albumów - "superserią"?

Już „legendarna” się ta definicja zrobiła? Szybko poszło.
A jak tam z „gębą”? Dalej nie wytarłeś?

BTW czyli pojedynczy epizod z serii KiK nie jest komiksem z serii, bo np. ma tylko kilka stron i nie jest „legendarnym albumem z serii” tylko krótką formą?
Grubo jedziesz.

Kapral

  • Gość
Odp: Kajko i Kokosz
« Odpowiedź #284 dnia: So, 16 Maj 2020, 20:42:20 »
Nie "filozuj", tylko dawaj tę definicję ze słownika PWN, bo robisz z gęby cholewę :D