Autor Wątek: Tokyo Revengers - Ken Wakui  (Przeczytany 857 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Itachi

Tokyo Revengers - Ken Wakui
« dnia: Cz, 23 Wrzesień 2021, 18:35:48 »



Jeżeli taki wpis na fb Waneko pojawia się praktycznie zaraz po premierze nowej serii, musi to oznaczać iż wydawnictwu trafiła się perełka...

Kochani,

z ogromną radością musimy poinformować, że zaskoczyła nas sprzedaż pierwszego tomu Tokyo Revengers oraz Wasze zainteresowanie tą serią.
Niestety w związku z tym musimy również przekazać Wam smutną wiadomość: skończył się nam już nakład tego tomiku!
Tomiki są dostępne jeszcze księgarniach, sklepach komiksowych oraz empikach. Niestety u nas już nie można ich zakupić, ponieważ musimy poczekać na dodruk.
Jednak dodruk nie dotrze do nas szybko. Kolejki do druku znów się wydłużyły, wydruki będą możliwe dopiero na początku września (ok. 8 września). Dlaczego? Jest to spowodowane m.in. problemami drukarni (i nie tylko tej drukarni) z papierem oraz dużą liczbą zleceń.
Bardzo przepraszamy za niedogodności!


Postanowiłem więc dodać Tokyo Revengers do koszyka i odebrać go w miejscowej Yatcie. Faktycznie na tomiku widnieje zapis wydanie 2. No cóż kilka tysięcy tomików szybko znalazło nowych właścicieli.

Ale do rzeczy? Warto, nie warto?

Po pierwszym tomie Was zaskoczę - nie mam zielonego pojęcia. Ogólny zarys fabuły jest taki, głównym bohaterem mangi jest Takemichi, który nie radzi sobie w życiu prywatnym, a także zawodowym. Nic mu nie wychodzi tak jak powinno, ciągle przeprasza za swoje błędy.  Jedyną laskę jaką miał (okres gimnazjum) zostaje zamordowana przez miejscowy gang. I wtedy w rzeczywistości rozpoczyna się akcja. Okazuje się że za dawnych lat był on drobnym chuliganem, po latach jednak nic z tego nie pozostało i stał się totalnym przeciętniakiem. Los jednak daje mu szansę na uratowanie osoby, którą kocha. W jaki sposób? Po śmierci byłej dziewczyny zostaje w nie do końca wyjaśniony sposób, przeniesiony w czasie o 12 lat wstecz....

Aby wszystko naprawić.

Jakby co, nie popsuję Wam przyjemności z lektury pierwszego tomu, ponieważ wszelkie informacje jakie pokrótce przedstawiłem znajdują się w oficjalnym opisie mangi, między innymi na obwolucie. To tak jakby skrót jednego rozdziału, bo wszystkie te elementy są zawarte już na wstępie dzięki czemu po chwili czytelnik wchodzi już na nowe, nieznane tereny.

Scenariusz czterech liter nie urywa, chłopak ma jaja, daje z siebie 120% aby zrealizować swój? plan. Natomiast ciężko po tych kilku rozdziałach stwierdzić ile niespodzianek zaserwuje nam autor. Równie dobrze fabuła może pójść w mocne, brutalne klimaty (to jedna z głównych cech komiksu), gdzie bohaterowie będą iść po trupach do celu, z drugiej strony obawiam się trochę sztampowości. Nie chcąc już niczego spojlerować, widzę sporo podobnych produkcji niekoniecznie związanych z komiksem, gdzie przed głównym bohaterem stoi podobne wyzwanie. Za wszelką cenę kogoś uratować, przebywając w przestępczym świecie gdzie każdy, nawet najmniejszy błąd może spowodować całkowitą klapę.

Graficznie manga ma spory potencjał. To jedna z głównych zalet jakie zauważyłem, postacie są precyzyjnie zaplanowane, dosyć szybko można połapać się kto jest kim. Potocznie pisząc zakazane mordy przypominają te z rzeczywistości, sposób poruszania się, mimika są odwzorowane w sposób naturalny. Większość postaci to faceci, natomiast dziewczyna również narysowana jest wyraziście, lekko i słodko. Co postaram się przedstawić na poniższych zdjęciach.





Ja z pewnością zakupię kilka kolejnych tomów, łącznie manga ma ich ponad dwadzieścia. Jest też dosyć popularne anime, o czym zapewniła mnie jedna ze znajomych mocno obeznana w temacie. Może w wolnej chwili puszczę sobie odcinek na próbę przed snem.

Offline Amer

Odp: Tokyo Revengers - Ken Wakui
« Odpowiedź #1 dnia: Cz, 23 Wrzesień 2021, 21:36:26 »
Ja się nie załapałem na pierwsze wydanie. Zniknęło z Gildii i Mangardenu trzeciego (a może drugiego?) dnia po premierze. Na Gildii znalazło się w Top 5 najchętniej kupowanych mang parę tygodni temu, ale skasowali je z zakładki: "Ukazały się w tym tygodniu". Tak jakby nie chcieli drażnić klientów.

Sprawdzam co jakiś czas, na punkcie czego szaleją w Japonii, i ta manga jest obecnie na szczycie (obok Demon Slayer, Jujutsu Kaisen i standardowo One Piece'a; wszystkie wymienione utwory dostępne w PL).

Na tę chwilę zapowiedziany jest 24. tom.
Poloniusz: Cóż czytasz, mości książę?
Hamlet: Dymki, dymki, dymki.