Studio JG

[MLeKrSk]

Lepiej? Jak dla mnie nie. Lepiej jest w kontynuacji "Trigun Maximum", ale też szału nie ma.

[rekinn]

Może ktoś wstawić fotki tego Triguna? Byłbym wdzięczny!

[adamarluk]

Byłem również zainteresowany Trigunem, szukałem więc w internetach przykładowych plansz a natknąłem się na anime. Pobieżnie przejrzałem i odniosłem identyczne wrażenie jak Dariusz_Notariusz. Taka głupawka.

[Dariusz_Notariusz]

Zmusiłem się wczoraj do skończenia. To jest naprawdę słaby komiks. Od strony dialogów, tworzenia świata, rozwijania fabuły oraz postaci. Jest ładnie wydany, bo twarda oprawa i duża objętość cieszy oko, ale to wszystko. Rysunki są często niedopracowane, panuje duży chaos i trudno z nich wyczytać co się wydarzyło. Radzę to omijać, szkoda pieniędzy.

[ramirez82]

Cóż, pozostaje mi się cieszyć, że ostatecznie nie zdecydowałem się na niego, po tym jak przykładowe plansze mnie odrzuciły.

[R~Q]

Wygląda na to, że w tym kwartale możemy spodziewać się dokończenia Somali i Strażnika Lasu. Czytacie? Podoba wam się? Mi tak, chyba skuszę się na pozostałe podobne comfy fantasy.

[kas1]

https://studiojg.pl/Somali_i_Stra%C5%BCnik_Lasu,165016.htm

Ze strony wynika, że ta seria nie ma jeszcze zakończenia.

[R~Q]

Dokończenia tego, co do tej pory wyszło w JP oczywiście

[R~Q]

https://yatta.pl/Prenumerata_Toshokan_no_Daimajutsushi_01_03,179792,p

Kolejna spokojna i lekka seria fantasy. Bardzo comfy się zrobiło na polskim ryneczku mangowym.

[Bender]

Czy ktoś wie ile stron mają te tomiki "Mąż mojego brata" Tagame?

[Ty_draniu]

Koło 180

[Bender]

Dzięki, czyli rozbili na 4 te co wyszły po angielsku w 2 tomach.

[KubciO]

Nie powiedziałbym, że rozbili. Po prostu wzięli i wydali na wzór oryginału, czyli w czterech tomach.

[Bender]

No ok   chodziło mi głównie o to czy czegoś mi brakuje

Ogólnie za mało Tagame u nas. Ale z drugiej strony oczyma duszy już widzę te protesty, masowe omdlenia ect

[MaLeKrSkr]

Niedawne zapowiedzi od wydawnictwa :-)





"Łowca Dusz" na polskim rynku, a tutaj nikt nic nie pisze? Przecież to lepsza wiadomość niż wydanie "Shaman King" :-) No i "Nagatoro" :-P Zazwyczaj omijam takie tytuły, bo zwyczajnie brak mi czasu na wszystko, a portfel też nie jest z gumy, ale ten tytuł to dla mnie "musisz mieć". Anime nie widziałem, ale z ciekawości zerknąłem na mangę po angielsku i w jeden dzień przeczytałem 80 rozdziałów :-D