Kotori

[eyesore]

Ja mam pytanie, czy ktoś wie o ile więcej tomów MN jest w wydaniu Kotori względem Egmontu?

[Rodrigues]

nikt nie lubi Kotori że taka cisza?

Kotori ma wieczyste miejsce w moim serduszku za wydanie Sidonia no Kishi 

EDIT:
Jak przewietrzę półki, to z miłą chęcią wezmę do sprawdzenia Miecz nieśmiertelnego, Eden – It’s an Endless World i Dead Dead Demon’s Dededede Destruction.

[Nephilim]

Ja mam pytanie, czy ktoś wie o ile więcej tomów MN jest w wydaniu Kotori względem Egmontu?

Dwa tomy Egmontu to jeden tom Kotori. Tak więc dopiero w 12 tomie z Kotori będzie materiał premierowy. Tomów będzie 15. Seria jest zakończona

[Rodrigues]

Dzisiaj jest dla nas szczególny dzień - nasze 12 urodziny! 🥳🎉 Kochani, nie wytrwalibyśmy tak długo bez Was i Waszego wsparcia ❤️ Dlatego z całego serca dziękujemy za życzliwość i sympatię, które cały czas nam okazujecie, oraz za doping w pełnej przygód wędrówce wydawniczej. Dzięki Wam mamy nieustającą motywację do pracy i zapał jak na początku naszej drogi.
Chcemy świętować ten dzień razem z Wami, dlatego do północy 3 kwietnia trwa promocja na nasze tytuły w mangastore.pl  🤩 Zajrzyjcie na profil naszego sklepu po więcej szczegółów.

https://mangastore.pl/kotori-c-2_8.html

[Warpath]

Szkoda, że twarde oprawy są wyłączone z promki.

[Czytamy Komiksy]

Wydawnictwo Kotori w swojej rolce na Facebooku, albo na profilu na Instagramie pyta o to, jaki tytuł chcielibyśmy zobaczyć w twardej oprawie? Możecie podsyłać swoje propozycje

[LukCook]

Jakbym miał Facebooka albo insta: fajnie jakby wydali Rycerzy Sidonii w takim formacie jak JPF, nowe wydanie Abary (mangi Nihei).

[amsterdream]

Szanse raczej zerowe. Sidonia sprzedała się podobno bardzo słabo.

[Czytamy Komiksy]

Szanse raczej zerowe. Sidonia sprzedała się podobno bardzo słabo.

Z tego co pamiętam tylko drugi tom miał dodruk i dostał go chyba dopiero po roku, czy nawet dłużej od wyprzedania. Sam polowałem na niego przez bardzo długi okres czasu.

Ja osobiście bardzo bym chciał zobaczyć na naszym rynku "Gundama" i "Rycerzy Zodiaku", ale to ma kilka serii, więc lepiej jakby JPF się za to zabrało, bo w przypadku Kotori może się skończyć tylko na jednej serii. W komentarzach z tego co widzę dominuje głównie "Vagabond", ale wątpię, żeby się za to zabrali, bo "Miecz nieśmiertelnego" też się jakoś rewelacyjnie nie sprzedaje (przynajmniej twarda oprawa).

[JakubM]

Takie twarde oprawy są super sprawą dla jedno tomowych lub 2 tomowych historii.

[Czytamy Komiksy]

Takie twarde oprawy są super sprawą dla jedno tomowych lub 2 tomowych historii.

Niekoniecznie. Ja biorę wszystko w twardej oprawie (za wyjątkiem tytułów ze Studia JG) i podoba mi się to, że są to wydania zbiorcze 2w1 i 3w1. Naprawdę super się to czyta i wolę takie grubaski niż pojedyncze tomy. Wiem, że te same tytuły mają też i miękką oprawę, ale nie wyobrażam sobie czytanie chociażby "City Huntera" na miękko. Wiadomo, że wszystko zależy od klejenia i drukarni, ale przy kilku cieńszych tytułach od Waneko niekiedy muszę się zdrowo nagimnastykować, żeby grzbietu nie przełamać. Tak więc jak tylko jest możliwość to biorę twarde oprawy.

[Todo]

bo "Miecz nieśmiertelnego" też się jakoś rewelacyjnie nie sprzedaje (przynajmniej twarda oprawa).

Kotori tak zmasakrowało onomatopeje w "Mieczu", że jakoś mnie nie dziwi, że nie ma chętnych na twardą oprawę  , która kosztuje 30zł więcej niż tom w miękkiej. Jak to pomnożyć razy 15 to robi się niezła sumka, za którą można kupić inną serię w całości.

[LukCook]

Czy zastanawialiście się, z czym muszą się mierzyć ludzie po śmierci swoich bliskich? 🤔 Oprócz oczywistego poczucia straty jest jeszcze coś, o czym rzadko się mówi: kwestie porządkowe. Kiedy ciało ulega rozkładowi, rodzina nie zawsze ma siłę, by podjąć się sprzątania. W takim wypadku potrzebna jest fachowa pomoc profesjonalnej ekipy sprzątającej.
O tym, jak wygląda ta niewdzięczna, ale jakże potrzebna praca, a także w jak rozmaity sposób społeczeństwo postrzega śmierć – z obrzydzeniem, fascynacją, tęsknotą –  dowiecie się z mangi  „Death Sweeper”, naszej pięciotomowej nowości autorstwa Sho Kitagawy.
Preordery już do kupienia w naszym sklepie mangastore.pl 😉
👉 mangastore.pl/death-sweeper-1-p-6378.html
--------------
• autor: Sho Kitagawa
• liczba tomów: 5
• format: 145 x 205 mm (powiększony)
• okładka: miękka z obwolutą
• gatunek: seinen, dramat psychologiczny
• liczba stron: ok. 200
• cena okładkowa: 31,90 zł
• przekład: Tomasz Molski
• premiera: listopad 2024
Sprzątacze z firmy Sweepers to specjaliści od porządkowania miejsc, w których znaleziono ciała zmarłych. Kiedy Hiroyuki spotyka jednego z nich w mieszkaniu tragicznie zmarłego brata, coś w tej niecodziennej profesji wzbudza jego zainteresowanie. Czy jednak będzie gotów zmierzyć się z przerażającymi widokami i historiami, jakie kryją się za każdym kolejnym zleceniem?

[wagner]

Kotori tak zmasakrowało onomatopeje w "Mieczu", że jakoś mnie nie dziwi, że nie ma chętnych na twardą oprawę.

No tak, bo lepiej, żeby zostawiali japońskie krzaki i robili dopiski z boku.
Jest manga tłumaczona na polski, są onomatopeje po polsku. Tyle.

A "Miecz" nie sprzedaje się nie przez onomatopeje, tylko zwyczajnie jest słaby popyt na jidai-geki w Polsce.

[Todo]

Hanami wydaje 2 serie jidai-geki, w dodatku znacznie starsze niż "Miecz nieśmiertelnego", więc chyba jakiś popyt jest. Ale raczej nie w twardej oprawie po 75zł za tom.

Co do onomatopei - zależy od mangi, w jednych tłumaczone są ok, w innych to po prostu zbrodnia - "Miecz" trzeba zaliczyć do tej drugiej kategorii, gdzie onomatopeje i ich kompozycja są bardzo mocno wplecione w rysunek przez Samurę. Oczywiście polski czytelnik się o tym nie przekona, bo zamiast dynamicznych i estetycznych "krzaków" dostaje swojskie "ŁUP", "WSZUST" i "CHLAST" wklejone jak z jakiejś kolorowanki dla 3-latków.