Kotori

[Arthaniel]

@amsterdream

czytałem całe wydanie od Egmontu i całkiem mi się podobało, mimo że samurajskie historie to też nie do końca moja bajka. No ale to było jednak te x lat temu, rynek nie był wtedy tak przesycony i nie było zbyt wielu alternatyw, żeby móc sobie wybrzydzać. Dzisiaj, niestety, odpuszczam - portfel nie jest z gumy.

[Comzilla!]

Warto jeśli dobrze znosisz cierpienia postaci.

Zaczyna się prosto. Dziewczynie zamordowano rodziców, więc wynajmuje ona podejrzanego gościa  (jak się okazuje jest niemal nieśmiertelny) który ma pozabijać napastników, a potem już wszystko zaczyna się komplikować. Tu mamy właściwie doczynienia z anty samurajami, a to co było dla głównej bohaterki życiową tragedią, dla jej wrogów było całkowicie nieznaczącym i zapomnianym, a wręcz przypadkowym epizodem w drodze do osiągnięcia swoich wielkich celów i ideałów. Mamy pokazane zupełnie dwie osobne perspektywy co jest bardzo fajne.

Dodatkowo postacie, a jest ich naprawdę sporo, mają swoją historie do opowiedzenia. Nikt nie jest zły bądź dobry bo tak, każdy ma swoją argumentacje postępowania. Z perspektywy czasu, główna bohaterka i jej zemsta wydaje się wręcz sztampowa i nudna, ale to właśnie ona łączy wiele wątków (chodź akurat uważam że na przestrzeni tylu tomów mogła by się dużo bardziej rozwinąć).

Są elementy fantastyczne, ale bez przesady, i prawdziwe morze przemocy i tortur.

I piękne rysunki, chodź oczywiście to kwestia gustu. Z pewnością są szczegółowe i bardzo charakterystyczne.

Tego samego autora był wydany przez Waneko "Powóz Lorda Bradleya" który też był przerażający. To w sumie ten sam poziom bólu i tortur. 

Przykładowe strony

https://v13.mkklcdnv6tempv4.com/img/tab_13/00/38/43/mr955200/vol_19_chapter_125_demon_s_lair_part_4/1-o.jpg

https://v13.mkklcdnv6tempv4.com/img/tab_13/00/38/43/mr955200/vol_21_chapter_136_demon_s_howl/2-o.jpg


https://v13.mkklcdnv6tempv4.com/img/tab_13/00/38/43/mr955200/vol_21_chapter_136_demon_s_howl/26-o.jpg

[amsterdream]

Warto jeśli dobrze znosisz cierpienia postaci.

Uwielbiam jak postacie cierpią jakkolwiek dziwnie by to brzmiało, jakoś bardziej mnie takie komiksy ruszają i zostają w pamięci.

Dam szansę Mieczowi, ale tym razem na miękko bo u Kotori jest spora różnica cenowa między miękką a twardą oprawą.

[Midar]

Uwielbiam jak postacie cierpią jakkolwiek dziwnie by to brzmiało, jakoś bardziej mnie takie komiksy ruszają i zostają w pamięci.

Dla mnie, to też zachęta.

[Warpath]

Dla mnie Miecz jest świetny. Wszystkie wydane przez Egmont tomiki wciąż stoją na półce, mimo że nie dokończyli serii. Rewelacja, że to się wreszcie wydarzy choć w innym formacie i przez inne wydawnictwo. Zastanawiałem się, czy wymienić - ale cenowo zbyt duża strata Cóż, będę miał 3-4 ostatnie tomy nie przystające do całości.

[Nesumi]

Cóż, będę miał 3-4 ostatnie tomy nie przystające do całości.

Ja też...

[xanar]

Chyba, że nie dociągną do końca bo inflacja będzie "milion procent" i nie będzie chętnych.

[Nesumi]

To kolejny powód, aby nie wchodzić w serię od początku, tylko dokończyć brakujacymii tomami. Jeśli będą.

[Death]

Fajny komiks widziałem przed chwilą w Empiku. Świetna okładka, intrygujący opis. Dorzucę sobie do jakiegoś zamówienia jak będę coś brał na Róbmy dobrze lub Gildii.

[Szekak]

Shit, nigdy bym czegoś takiego nie kupił. Już po samym opisie łzy cisną się do oczu. Filmu "Mój przyjaciel Hachiko" unikam jak ognia. xDD

[xanar]

Oto i ona, obwoluta pierwszego tomu naszej nowości, „Miecza nieśmiertelnego”!  Oficjalną premierę tego grubego tomiszcza planujemy na tegoroczny Pyrkon, który zaczyna się 17 czerwca. To jak, zdecydowaliście się na miękką czy twardą oprawę?
 Oprawa twarda: http://mangastore.pl/miecz-niesmiertelnego-1-oprawa...
 Oprawa miękka: http://mangastore.pl/miecz-niesmiertelnego-1-oprawa...
Poniżej kilka informacji na temat wydań i zamawiania tego tytułu, w szczególności opcji w twardej oprawie❗️
1. Jak zwykle przypominamy, że nie robimy dodruków twardej oprawy!
2. Planowaliśmy nakład 500 sztuk wydania w twardej oprawie, jednak ze względu na Wasze duże zainteresowanie zdecydowaliśmy się go zwiększyć i dostosować do ilości sprzedanych tomików. Twardą oprawę możecie zamawiać do 15 maja! Po tym terminie zwiększenie nakładu w drukarni stanie się niemożliwe. Sprzedawać będziemy jedynie zamówiony przez nas zapas, ale nie jesteśmy w stanie przewidzieć, na jak długo wystarczy. Jeśli chcecie mieć pewność otrzymania tomu w twardej oprawie, radzimy nie zwlekać z zamówieniem.
3. Miękkie wydanie będzie dostępne w sklepach komiksowych i na stronie internetowej Empiku, twardą wersję znajdziecie jednak wyłącznie w naszym sklepiku mangastore.pl.
4. Ten tytuł ma dwie wersje okładki: z obwolutą (wydanie z miękką okładką) i bez obwoluty, ale urozmaiconą m.in. o lakier 3D (wydanie z twardą okładką). Środki będą identyczne, niezależnie od wersji.

https://www.facebook.com/WydawnictwoKotori/posts/5065372463550998

[xanar]

Fani miękkich okładek mogli zobaczyć już w całości obwolutę pierwszego tomu "Miecza nieśmiertelnego". Dzisiaj coś dla osób preferujących drugą wersję - mały podgląd na to, jak będzie wyglądać oprawa twarda

Pamiętajcie, że nie będziemy robić dodruków twardej okładki! Jeżeli chcecie być pewni, że ją dostaniecie, złóżcie zamówienie do 15 maja❗️ Po tym terminie będziemy sprzedawać jedynie zamówiony przez nas w drukarni niewielki zapas i nie wiemy, na jak długo wystarczy. Radzimy nie zwlekać z zamówieniami.




https://www.facebook.com/WydawnictwoKotori/posts/5078729245548653

[Warpath]

Wygląda świetnie. Mój twardookładkowiec już dawno zamówiony i czekam na wysyłki.

Ciekawa jest różnica między HCkami Kotori a JPF, gdzie Kotori ma o wiele bardziej zaokrąglony grzbiet, przez co kartki też są bardziej "wcięte" w środku. JPF ma płaskie grzbiety i strony od linijki. To mój pierwszy twardookładkowy komiks od Kotori - ciekawe czy doznania będą lepsze niż konkurencyjnego JPFu.

[xanar]

Teoretycznie to te z zaokrąglonym grzbietami powinny być lepsze, ale JPFy mają bardziej elastyczną tą "taśmę", do której przymocowane są kartki, jak dla mnie lepsze JPFy, ale przy tej wielkości książek (liczba kartek) to za bardzo nie robi różnicy.

[amsterdream]

Mangi od Kotori są dużo lepsze jakościowo, JPF to "taniość", czasami też cierpią na syndrom BZG - po lekturze cały grzbiet im chodzi na boki.