Kotori ogłosiło na Facebooku, że będzie dodruk pierwszego tomu "Dobranoc, Punpunie" w twardej oprawie w ilości 150 sztuk.
Oczywiście w drodze wyjątku i tylko dlatego, że jest zainteresowanie.
Dziwią mnie takie zapowiedzi, że dodruków na pewno nie będzie, skoro potem się je i tak robi, jak jest zapotrzebowanie. Przecież to normalny biznes. Jak się opłaca zrobić dodruk, to się dodrukowuje i kasa spływa.