Ja się cały czas zastanawiam nad tym JoJo. Mang już właściwie nie kupuję, ale twarda oprawa trochę kusi. No i nad Alitą też w sumie znowu myślę, ale 12 tomów, to w przypadku JPF to będzie jakieś 3-4 lata zbierania. Aktualnie mam komiksowy przesyt i jakoś tak nie mam chęci ani do kupowania, ani do czytania, a brać "na zaś" nie wiem czy jest sens.