W to co pisze Hanami na Facebooku nie wierzyłbym tak bezgranicznie. TUTAJ przykład że można wydać szybciej. Kolejne tomy ukazywały się co 2 miesiące. Najwyraźniej nie mieli problemów z akceptacją materiałów przez Urosawę. Może nie był tak zapracowany a może chodzi o coś innego.
Porównywanie w zasadzie jednoosobowego wydawnictwa z kolosem jakim jest Panini Comics, który wydawał "20th Century Boys" na co najmniej trzech rynkach (słyszałem co najmniej o Francji, Włoszech i Brazylii)?
No oczywiście, ma to sens. Pewnie to Panini ma swojego gościa na stałe w Japonii, który dopilnowuje, żeby wszystko szło zgodnie z planem.
Poza tym zauważ, że to było wydanie zbiorcze wydań, które wcześniej pojawiły się we Francji.