Autor Wątek: Dragon Ball  (Przeczytany 39068 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Crono

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #45 dnia: Wt, 27 Sierpień 2019, 11:44:34 »
W zasadzie to w większości jednak walki... w każdym razie poczytaj, seria wciąga jak mało co.

Offline R~Q

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #46 dnia: Wt, 27 Sierpień 2019, 12:45:02 »
Ale wiesz że spin off o Yamchy nie napisał/rysował Toriyama? Chyba że miałeś na myśli mangę Jaco, to ok.
Mam na myśli klimat Dragon Balla Toriyamy

Czy pierwszy tom (Son Goku i jego przyjaciele) to jest coś po czym wyczuję wystarczająco klimat zanim właduje się w set 42 tomów?
Tak

Bender

  • Gość
Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #47 dnia: Wt, 27 Sierpień 2019, 12:52:02 »
Nie mam nic do lekko infantylnawych historii a nawet rzeczy przeznaczonych wyraźnie do młodszych (pierwsze Pottery, Muminki, Astro Boy... all great) tak długo jak są fajne i będę chciał do nich wracać. Wiec to nie problem. Choć myślę, że z Pokemonami byłoby trudnawo. Miałem okazję kiedyś robić kampanię dla Laysów w wyniku czego pamiętałem kiedyś wszystkie (w sensie naprawdę wszystkie) pokemony na pamięć ;) Może mi została trauma haha

Dzięki, panowie!

Offline R~Q

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #48 dnia: Wt, 27 Sierpień 2019, 21:17:41 »
Zarówno DB jak i Dr Slump są bardzo śmieszne i rozrywające, niezależnie od wieku. Szczególnie polecam te pierwsze kilkanaście tomów DB - to świetne komediowe science fantasy. Później robi się nawalanka, ale zawsze możesz porzucić (DB jest podzielone na "sagi" kończące się po pokonaniu konkretnego dużego wroga) albo ciągnąć dalej bo wciąga bardzo mocno. Walka Goku z Frizerem trwa chyba 3 tomy bez przerwy, ale potrafię to pochłonąć ciągiem, na stojąco, bo akurat przechodząc obok półki sięgnąłem.

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #49 dnia: Śr, 28 Sierpień 2019, 12:55:40 »
Ostatnio zainwestowałem w zagraniczne wydania Dragon Ball. Kupiłem wszystkie tomy Full Color. Są powiększone w stosunku do standardowych. Wygląda to pięknie, klimat anime (tak poznałem ten świat) wylewa się z każdego kadru. Rysunki są również lepiej eksponowane, walki wyglądają dynamiczniej. Świetna sprawa. Szkoda tylko, że w tej wersji po angielsku póki co są tylko Sayijan Saga oraz Friza Saga.

Bender

  • Gość
Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #50 dnia: Śr, 28 Sierpień 2019, 12:57:43 »
A dasz linka do okładki? J z kolei spróbowałem combo 3 in 1 i kurcze jak sie okaże, ze jest kolorowe to się wkurze ;)

EDIT: OK, już widzę, które to.
« Ostatnia zmiana: Śr, 28 Sierpień 2019, 13:03:01 wysłana przez Bender »

Offline Szekak

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #51 dnia: Śr, 28 Sierpień 2019, 13:04:25 »
Ja ciagle czekam az Hachette ruszy u nas z kolekcja DB w powiekszonym formacie..
Piękno jest w oczach patrzącego.

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #52 dnia: Śr, 28 Sierpień 2019, 13:52:17 »
A dasz linka do okładki? J z kolei spróbowałem combo 3 in 1 i kurcze jak sie okaże, ze jest kolorowe to się wkurze ;)

EDIT: OK, już widzę, które to.

Całość zamówiłem tutaj : https://www.enbook.pl/catalog/product/view/id/150128

Ja te wydania 3in1 odpuściłem. Podoba mi się layout, okładki i fakt, że nie dzielą mangi na zwykła plus zetkę, ale papier jest fatalny i nie ma w ogóle kolorowych stron. Za nim kupiłem Full Color, kupiłem całość VIZBIG Edition. Powiększone, lepszy papier oraz trochę pokolorowanych stron.

https://www.libristo.pl/ksiazka/dragon-ball-vizbig-1.html

Bender

  • Gość
Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #53 dnia: Śr, 28 Sierpień 2019, 14:09:29 »
Czytałem o tym papierze, ale myślę, że to będzie rozsądny kompromis. Niemniej, dzięki.

Offline KubciO

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #54 dnia: Śr, 28 Sierpień 2019, 15:49:11 »
Ja ciagle czekam az Hachette ruszy u nas z kolekcja DB w powiekszonym formacie..
Nie jesteś sam. Fajne wydanie - powiększony Kanzenban. 8)

Itachi

  • Gość
Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #55 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 21:55:40 »
Dragon Ball Bitwa Bogów

JPF zaproponowało Nam coś nowego - Anime Comics. Na czym to polega, ano w największym skrócie wkleja się do albumu screeny z filmu, dodając przy tym dialogi. To taka kalka praktycznie 1:1 tyle że na papierze. Muszę przyznać że jest to dobra okazja, aby móc obejrzeć ulubionych bohaterów w kolorze. I chociaż dla mnie Dragon Ball Super to jedno wielkie widowisko pozbawione całej gamy emocji znanych z poprzednich serii to przyjemnie posiadać taki albumik na półce, ponieważ edytorsko Bitwa Bogów wygląda dobrze. Chociaż mogę się przyczepić do dwóch stron pozaginanych zapewne w trakcie drukowania. W tym roku mam jakiegoś pecha bo to już trzeci albo czwarty album z takim zdarzeniem, a nie przypominam sobie abym przed 2019 rokiem miał taki problem.

Tylko jak tu się nie wkur*^@C jak coś co zajmowało w zetce często kilkadziesiąt odcinków, w tym wypadku trwa rozdział albo dwa. Mowa o transformacjach Saiyan. Ale oczywiście scenariusz był mi znany już wcześniej z anime. Ot przywileje XXI wieku, wszystko musi być już, teraz, od razu, auuu!

W grudniu wychodzi kolejny tomik Zmartwychwstanie Friezera także przed samymi świętami na pewno będę chciał dodać ten albumik do kolekcji.

Mam nadzieję iż w końcu ruszy akcja z artbookami ze świata mangi. Dragon Ball był swego czasu sondowany, więc obym się w końcu doczekał. Tak bogaty świat, w Japonii tysiące gadżetów a u Nas tak mało z tego wychodzi oprócz regularnej serii. Teraz także wychodzi nowa gra Kakarotto na konsole, także jest szansa przyciągnąć nowych fanów!

Ostatnio coraz częściej wracam z sentymentem do czasów rtl7 i spędzonych godzin z Son Goku oraz Rycerzami Zodiaku. Echh ;)

Bender

  • Gość
Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #56 dnia: Śr, 23 Październik 2019, 20:48:23 »
Dzięki za polecenie, chłopaki. Przynajmniej na początku, jest to fajne, lekkie i zabawne i rzeczywiście wciągające.

MrAtrion

  • Gość
Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #57 dnia: Pn, 15 Czerwiec 2020, 12:51:53 »
Trochę odkopuję temat, ale zauważyliście trochę po łebkach zrobione dodruki mangi DB? Graficznie jest poprawiony (czasem ostrzejsze kadry, czasem nie tak mocno przyciemnione), ale tekst nie został w ogóle poprawiony. Nadal są błędy literówek, puste chmurki czy nawet chmurki z krzaczkami. Trochę się zawiodłem, bo kupiłem 3 pierwsze dla sprawdzenia właśnie tego aspektu (odnowienie jeszcze miało na celu poprawienie grzbietów tomików w sensie kolorystycznym - smok jest w końcu zielony, a nie morski zielony). Może jeśli kiedykolwiek wydadzą jakąś edycję w formacie B5 czy ogólnie amnibusa to poprawią...

Offline Castiglione

Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #58 dnia: Wt, 16 Czerwiec 2020, 00:56:10 »


Póki co idą za ciosem i po "Battle of Gods" i "Resurrection 'F'" wydają kolejny anime comics - "Broly". 360 stron w pełnym kolorze i formacie A5.

Może i kiedyś pójdą za ciosem i wydadzą w podobnym formacie mangę Toriyamy... Chociaż sam nie wiem, czy bym się skusił, bo ostatnimi laty trochę od DB odbiłem. Ale kto wie, może akurat to byłby bodziec, żeby znowu wejść w ten świat?

Juby

  • Gość
Odp: Dragon Ball
« Odpowiedź #59 dnia: Wt, 16 Czerwiec 2020, 08:50:29 »
Temat dla mnie, bo należę do tego pokolenia, które o 15:00 znikało z podwórek, bo na RTL7 (a później TVN7) zaczynał się Dragon Ball. :)

Moje pierwsze 3 tomy mangi udało mi się kupić chyba przy pierwszym wydaniu JPF (były to tomy 36, 41 i 42). Później, gdy w 2009 pojawił się pierwszy kolporter w moim mieście, a w nim cały regałz mangami, uznaliśmy z bracmi, że zbierzemy całość. Udało się, w ciągu kilku miesięcy skompletowaliśmy wszystkie 42 tomy (w tym od nowa zakupione 36, 41 i 42, bo tamte miałem już poniszczone / pokolorowane przez siebie), które do dziś dumnie stoją na półce u młodszego brata - nie rozdzielamy ich.

Obecnie nie byłbym w stanie obejrzeć całego anime (za dużo filerów, głupot i w ogóle uważam, że lepiej je wspominać, niż powtarzać). Co innego manga! Brakuje jej wprawdzie genialnych soundtracków z serialu, ale 42 tomy Akira Toriyamy są arcydziełem skończonym, ich powtórka nigdy mi się nie znudzi.

Filmy kinowe w świecie DB nigdy do mnie nie przemawiały. Może kilka z nich uważam za oglądalnych, ale większość, nawet te najpopularniejsze, jak te z Brolym - no nie. Po Dragon Ball Super nie sięgnąłem i sięgać nie zamierzam, ani w formie serialu, ani komiksu. Toriyama to dziś inny człowiek, dojenie przez niego (i kilka innych osób) tej marki mnie nie interesuje. Jedyna kontynuacja DBZ jaką uznaję to:


Tak, GT z oczywistych względów nie dorównał poprzednimi Dragon Ballom, ale i tak go lubię, a wszelkie próby stworzenia nowej, kanonicznej kontynuacji DBZ kończyły się, kończą i będą kończyć, jak próby stworzenia godniejszej kontynuacji Terminatora 2 od T3. Sorry, ale nie.

Ktoś tu napisał coś o tomie Yamchy. To jest jakaś starsza historia napisana i narysowana przez AT? Bo z chęcią bym uzupełnił swoją kolekcję o taki dodatek.