Autor Wątek: Tyler Cross  (Przeczytany 3052 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Itachi

  • Gość
Tyler Cross
« dnia: Pn, 04 Marzec 2019, 22:39:05 »
MIAMI

Seria podtrzymuje dobry poziom. Scenariusz po raz kolejny niebanalny, ma ze dwa twisty które zmieniają pionki na planszy, jeden mniej oczywisty co może powodować, że nie trafimy z oceną finału. Na obecne czasy to już spory plus, dodając do tego głównego bohatera starającego się uprzedzić ruchy wszystkich swoich przeciwników, myślącego jak zarobić aby jak najmniej się narobić oraz kilka dających do myślenia scen to myślę że fani serii będą zadowoleni. Graficznie nie mam żadnych zastrzeżeń, Bruno rozwija swój warsztat tworząc kilka znakomitych kadrów jak
Spoiler: PokażUkryj
finalna potyczka gdzie Tyler musi z precyzją dopaść swojego rywala, wcześniej gdy toczy bój o przetrwania na motorówce, a w szczególności kupiony zostałem sceną w której główna bohaterka stara się uciec swoim oprawcom. Ta krew płynąca z nadgarstków i kostek została klimatycznie zilustrowana.


Na osobne kilka słów zasługują kolory, które wręcz komponują się z miejscem akcji i momentami zlewają się w całość. W CSI Miami zastosowany został podobny zabieg, gdzie operatorzy ukazywali kadry miasta pod takim kątem, aby poczuć klimat miasta, a wręcz temperaturę otoczenia. Nasycenie jest nienaganne.

Ze swojej strony polecam, aktualnie mam superherowstręt i Cross okazał się bardzo dobrym posunięciem jako lektura po dłuższej przerwie. W jakąś sobotę będę musiał przeczytać całość na raz. I pozostaje pytanie co dalej? :)

Offline LordDisneyland

Odp: Tyler Cross
« Odpowiedź #1 dnia: Wt, 05 Marzec 2019, 12:01:53 »
Umiejętność wydłubania obu ocząt łyżeczką w czasie kilku sekund jak dla mnie zahacza o supermoc ;)

Cieszy mnie to co piszesz, bo TylerCross faktycznie jest interesującą pozycją, choć przedstawia doskonale znane motywy...zainteresowałem się tym komiksem przez zachęty w stylu "taki tytuł dla lubiących ,,Parkera"" i nie żałuję. To chyba już ostatni  tom, tak?
,, - Eeeeech.''

Midar

  • Gość
Odp: Tyler Cross
« Odpowiedź #2 dnia: Wt, 05 Marzec 2019, 13:21:03 »
No, chyba nie. Z tego, co pisał OMG! Wytwórnia Słowobrazu, to nie wydali tych trzech w integralu, bo mają powstawać kolejne tomy.

majkelus81

  • Gość
Odp: Tyler Cross
« Odpowiedź #3 dnia: Wt, 05 Marzec 2019, 13:30:40 »
Kiedy OMG! Wytwórnia Słowobrazu wydawał pierwszy tom nie było nawet 3. Podejrzanie wychodzi to co dwa lata, zatem kolejny tom powinien ukazać się 2020.

Offline roble

Odp: Tyler Cross
« Odpowiedź #4 dnia: Wt, 05 Marzec 2019, 23:25:33 »
zbrodnia jest ze puszczaja ten tytul na miekko..

Offline Szekak

Odp: Tyler Cross
« Odpowiedź #5 dnia: Śr, 06 Marzec 2019, 07:47:09 »
Z tego co wiem OMG! rozważa puszczenie edycji specjalnej na twardo w wersji black&white.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline LordDisneyland

Odp: Tyler Cross
« Odpowiedź #6 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 02:09:52 »
zbrodnia jest ze puszczaja ten tytul na miekko..


Dla mnie tymczasem to idealny dowód, że takie komiksy mogą i  powinny być wydawane w miękkich oprawach. Ale- jak widać- ,,twardowskim " nie dogodzisz....
,, - Eeeeech.''

Offline KubciO

Odp: Tyler Cross
« Odpowiedź #7 dnia: Pt, 15 Maj 2020, 19:48:31 »
Dla mnie tymczasem to idealny dowód, że takie komiksy mogą i  powinny być wydawane w miękkich oprawach. Ale- jak widać- ,,twardowskim " nie dogodzisz....
Mnie miękka oprawa odpowiada. Doskwiera tylko brak skrzydełek. :(
Jestem po lekturze 1. tomu. Cieszę się, że skusiłem się na pakiet w Gildii. Od samego początku zainteresowany byłem tym komiksem. Głównie ze względu na szatę graficzną (ależ to piękne!). Ale historia nie pozostaje w tyle. Dobra lektura. Mam przed sobą jeszcze dwa tomy. Tylko dwa. Ale na razie staram się o tym nie myśleć. ;)

Offline Castiglione

Odp: Tyler Cross
« Odpowiedź #8 dnia: Wt, 02 Czerwiec 2020, 15:59:20 »


Nie wypowiadałem się, ale już jakiś czas temu przerobiłem wszystkie trzy tomy przygód Crossa. I co mogę powiedzieć, po tych wszystkich dobrych opiniach jednak pewien zawód. Seria jest solidna, czyta się to przyjemnie, pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że poziom wzrasta w trakcie (choć moim ulubionym pozostaje chyba tom drugi), ale momentami to takie noir do bólu, a główny bohater to klisza. Pewnie zresztą i taki był zamysł twórców, żeby główny bohater był takim archetypem tego nurtu, co nie zmienia faktu, że daleki jestem od zachwytów. Natomiast o ile fabuła sama w sobie jakoś nie razi i chyba będę tutaj w mniejszości, ale w ogóle nie siada mi szata graficzna. Styl jest mocno specyficzny i na pewno znajdzie tyle samo zwolenników, co przeciwników, jednak do mnie ta bardzo mocno uproszczona kreska nie trafia, a już szczególnie drażnił mnie np. bohater rysowany bez ust. Po pierwszym tomie myślałem, że może dalej siądzie, jak już się wciągnę w historię, ale rysunki tak samo denerwowały mnie w ostatnim, jak i w pierwszym tomie. Nie mówię, że jest to zły tytuł, ale graficznie to jednak nie mój styl i chyba głównie dlatego ta seria nie trafiła do mnie tak mocno, jakby mogła w innej oprawie. Kiedyś może się skuszę na powtórkę, ale póki co wrażenie zostaje średnie.

No i niestety przez sposób wydania niewygodnie mi się to czytało (tzn. duży format/grubość/miękka oprawa).

Offline Death

Odp: Tyler Cross
« Odpowiedź #9 dnia: Wt, 02 Czerwiec 2020, 20:51:51 »
Mój ulubiony to też drugi. Ale wszystkie trzymają poziom. Właśnie oglądam Dom z papieru, w końcu się za niego zabrałem. I widzę punkty wspólne. To się po prostu cholernie dobrze czyta/ogląda. Chcesz wiedzieć co będzie dalej i płyniesz. Drugi raz z Tylerem i Domem nie będzie już tak dobry, bo większość wartości to nieprzewidywalność i lekkość. Ja bardzo polecam Crossa, też nie do końca ufam rysownikowi, nie da się w tym stylu stuprocentowo oddać mimiki, ale narracyjnie jest bardzo sprawny, bo te 100 stron każdego z tomów tak szybko by nie pękło. Świetna rzecz, zresztą podobnie jak Katanga tego samego scenarzysty (jeszcze lepszy komiks).