Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 545452 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Szekak

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #375 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 13:41:20 »
Skąd wiesz, że poczuł się urażony? Ja też nie wiem do kogo ty to piszesz, a co ważniejsze, po co ty to piszesz, bo już kolejny raz się powtarzasz. I żeby nie było, nie jestem urażony, możesz sobie pisać dalej, mały spam mi nie przeszkadza...
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline parsom

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #376 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 13:42:19 »
Powtarzam się? Lubisz numerki, więc zamiast liczyć moje wpisy, policz lepiej swoje o numerkach.

Offline Szekak

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #377 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 14:28:50 »
Tak, powtarzasz się.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline kenji

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #378 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 14:51:20 »
Ból dupy będą mieli Ci co nie kupili :)

Offline asx76

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #379 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 14:59:34 »
Nawet jeśli, to nie dlatego ;)

Offline NuoLab

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #380 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 15:43:35 »
A teraz se popytajcie swoje drugie połówki a jak kto nie ma to  koleżankę z pracy, ile dały ostatnio za kozaczki czy torebkę. Niekolekcjonerskie i nienumerowane. To trochę stawia do pionu. Ktoś gdzieś pisał, że cały obrót rynku książki w Polsce to mniej więcej tyle ile ma jedna duża spółdzielnia mleczarska. Nakład kolekcjonerskiego Thorgala jakbym się uparł i zakredytował to mógłbym na złość wam wykupić a pewnie wiele jest osób które by to mogło zrobić za gotowiznę i jeszcze by im zostało. A tu piszą o skoku na kasę. Ech.

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #381 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 15:55:31 »
Też mi się z uśmiechem czyta komentarze o skoku na kasę w przypadku wydań niskonakładowych skoro nawet w podstawówce policzyliby że więcej kasy zarobiliby mityczni 'oni' kosząc czytelników na większych i tańszych nakładach :)

Offline VooDoo-79

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #382 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 16:50:19 »
A teraz se popytajcie swoje drugie połówki

Odnośnie swoich drugich połówek to ja się przyznaje że to właśnie moja druga połówka mnie namówiła na zakup tego ekskluzywnego wydania ponieważ ja się wahałem a nawet nie miałem zamiaru tyle becelować, więc żonko jeśli to czytasz ( a na pewno nie ) BRAWO TY !!!  ;D :P

Offline tomsawyer

  • Wiadomości: 280
  • Polubień: 264
  • Żywych zwołuję, zmarłych opłakuję, gromy kruszę.
    • Zobacz profil
    • Rush Hemispheres
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #383 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 16:52:12 »
Czekamy zatem na relację z zakupów u Cartiera, ponieważ widzę że przynęta chwyciła ;-).
"Nie od razu Rzym zbudowano, oczywiście, z tamtą robotą nie miałem nic wspólnego."

Offline death_bird

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #384 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 17:46:21 »
A teraz se popytajcie swoje drugie połówki a jak kto nie ma to  koleżankę z pracy, ile dały ostatnio za kozaczki czy torebkę.

Hm... jeżeli zestawiamy komiksy z torebkami, to ja muszę na poważnie przemyśleć czy nadal powinienem bawić się w komiksy... ???
 ;D
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline moai

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #385 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 19:44:30 »
Odnośnie swoich drugich połówek to ja się przyznaje że to właśnie moja druga połówka mnie namówiła na zakup tego ekskluzywnego wydania ponieważ ja się wahałem ...
U mnie identycznie :P

Offline Spiff

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #386 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 20:05:52 »
Zagubione dziewczęta - 199,50 zł.
Kolekcjonerski Incal - 299,99zł
Kolekcjonerska "Antresolka profesora Nerwosolka" - 250 zł.  2012 r. !
...
 wtedy komentarze były min. takie:
cytat : "Jaki sens ma wydawanie komiksu w tak małym nakładzie, i to autora tego formatu? Odpowiedź jest tylko jedna - kolejny skok na kasę. Na 440 sztukach wydawca zrobi ponad 100 tysięcy obrotu. Pytanie tylko jak "rynek" komiksowy w Polsce ma się rozwijać przy takich projektach wydawniczych obliczonych tylko na wydrenowanie klientów. Nazwiska takich twórców jak Baranowski powinny popularyzować komiks jak najszerszej grupie czytelników, a nie ograniczać się do bardzo wąskiej grupy kolekcjonerów..."

- No i jesteśmy na bezludnej wyspie.
- Jaka tam ona bezludna! A ty, to pies?

Offline NuoLab

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #387 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 20:57:44 »
Ja myślę, że te połówki was namawiały z tego powodu, że jeden kolekcjonerski integral za 500 PLN zajmuje mniej miejsca niż 5 niekolekcjonerskich integrali za 100 PLN. Już tu wspominałem jak to kiedyś usłyszałem, że lepiej jakbym zamiast książek i komiksów kupował i pił wódke bo butelki można wyrzucić i nie stoją na półkach...

A wy się cieszycie.  :P

Offline Spiff

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #388 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 21:19:38 »
Już tu wspominałem jak to kiedyś usłyszałem, że lepiej jakbym zamiast książek i komiksów kupował i pił wódke bo butelki można wyrzucić i nie stoją na półkach...
Butelki lepiej sprzedać -  za kase kupić integral - integral opchnąć z zyskiem - kupić wódkę - butelki sprzedać...
- No i jesteśmy na bezludnej wyspie.
- Jaka tam ona bezludna! A ty, to pies?

Offline wonap

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #389 dnia: Pt, 15 Marzec 2019, 21:43:15 »
ta wódka przy piątku nie taka zła;) a co do psucia rynku nie wydaje mi się przynajmniej obecnie prawdą.
Część sobie kupi wersję kolekcjonerką i jak ktoś na tym zarobi to tylko dobrze;)
Ja nie kupię ale to tylko ze względów zbytnio logicznych a wiadomo, że u kolekcjonera takie czasem zanikają;) Dla każdego coś miłego. Na szczęśćie nie jest to komiks którego nie można kupić w normalnym, tanim wydaniu;)