Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 481158 razy)

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Offline nocny

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1440 dnia: Pt, 19 Czerwiec 2020, 17:41:18 »
Nie wymyślił ani Rosiński ani Linda. To akcja grupy polskich artystów (między innymi Cezary Żak, Krzysztof Materna, Krystyna Janda, Magda Umer).

Offline Gazza

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1441 dnia: Pt, 19 Czerwiec 2020, 18:24:22 »
(...) To akcja grupy polskich artystów (między innymi Cezary Żak, Krzysztof Materna, Krystyna Janda, Magda Umer).
I wszystko jasne. 🤪

Offline parsom

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1442 dnia: Pt, 19 Czerwiec 2020, 21:27:24 »
A Krystyna podstawy matematyki już opanowała, czy nadal zachwycona unikalnością roku 2020?

Offline nayroth

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1443 dnia: Pt, 19 Czerwiec 2020, 23:04:19 »
Po prostu wyrażają swoją opinię wygodnymi dla siebie narzędziami. Dotykają zazwyczaj kwestii im bliskich i ogólnie rozumianych a nie próbują np ustalać przyszłoroczny budżet za pomocą rysunku. Nie są i nie muszą być autorytetami do wyrażenia opinii w taki sam sposób jak Ty nie musisz być rysownikiem, żeby powiedzieć na forum, że komiks Ci się nie podoba.


Jeżeli ta opinia jest wyrażona w postaci emocjonalnych wyrzygów (z których zasłynęła np. aktorka Janda) to wtedy jest to właśnie żałosny spektakl o którym pisałem. Oczywiście ekstrema są najbardziej widoczne, a pewnie "cicha większość" wyraża swoje opinie w sposób mniej agresywny, ale tez i mniej zauważalny.

Dzisiaj każda kwestia może być bliska każdemu i wszędzie, bardziej niż kiedykolwiek. Niedawno grupka ludzi w Poznaniu poczuła bliskość z ofiarmi rasismu w Ameryce (które zapewne nie wiedza co to Poznań), a właściwie to bardziej bliskośc ze sprawcami tego rasizmu chyba, bo uznali że powinni przeprosić w imieniu tychże sprawców kładąc się na ziemi symbolicznie. Taki publiczny performance i mają do niego prawo, tak jak postronni obserwatorzy mają prawo uważać to za żałosne, bo takie też było. Ale takie już ryzyko publicznego prezentowania swoich poglądów że można wyjść na przysłowiowego głupka. Tym większe im większe dyletanctwo w danej dziedzinie.
 

Offline tuco

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1444 dnia: Pt, 19 Czerwiec 2020, 23:19:04 »
Ale takie już ryzyko publicznego prezentowania swoich poglądów że można wyjść na przysłowiowego głupka. Tym większe im większe dyletanctwo w danej dziedzinie.
heheh, chyba komentarz zbędny.

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1445 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 01:56:22 »
W dzisiejszych czasach każda manifestacja poglądów jest spolaryzowana. Jeśli jest przeciwna od poglądów czytacza - ten powie, że autor wyszedł na dupka. Jeśli zgodna, może liczyć na oklaski od randoma. Nie da się tego obejść w globalnej wiosce.

Offline death_bird

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1446 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 11:29:11 »
I dlatego moim zdaniem autorzy strzelają sobie w stopę bawiąc się w takie akcje. Jedynie antagonizują sobie część bazy dostarczycieli kapitału.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Arion Flux

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1447 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 12:11:32 »
W dzisiejszych czasach każda manifestacja poglądów jest spolaryzowana. Jeśli jest przeciwna od poglądów czytacza - ten powie, że autor wyszedł na dupka. Jeśli zgodna, może liczyć na oklaski od randoma. Nie da się tego obejść w globalnej wiosce.
Polemizowałbym. Choc rzeczywiscie, gdy artysci manifestuja swoje poglady, to czesto traci to co najmniej lekkim żenua, jednak gdy manifestacja pogladow jest na odpowiednio wysokim poziomie artystycznym, to mogą być już tylko oklaski. Przykładem jest tutaj choćby manifestacja WB taka, jak niżej załączona.

Lejdis and Dżentelmen, Kandydat jest tylko Jeden!



Offline tomsawyer

  • Wiadomości: 249
  • Polubień: 227
  • Żywych zwołuję, zmarłych opłakuję, gromy kruszę.
    • Zobacz profil
    • Rush Hemispheres
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1448 dnia: So, 20 Czerwiec 2020, 20:45:05 »
Na szczęście są też tacy, którzy bez problemu dają radę oddzielić twórcę od tworzywa. A ściślej jego poglądy.
"Nie od razu Rzym zbudowano, oczywiście, z tamtą robotą nie miałem nic wspólnego."

Offline Dzidek

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1449 dnia: Nd, 21 Czerwiec 2020, 12:21:00 »
Czy seria Thorgal zmierza do jakiegoś finału? Były chyba zapowiedzi w Światach Thorgala, że główną seria i poboczne mają się ładnie spiąć.
Teraz już chyba nie zmierza. Faktycznie serie się spięły, ale jak napisał misiokles, niekoniecznie ładnie. Gdy były zapowiedzi Światów Thorgala, że to wszystko (za wyjątkiem oczywiście Młodzieńczych Lat) się spotka w kulminacyjnym momencie, po czym nastąpi (nie)upragniony koniec, liczyłem na konkretne bum, a było ledwie pierdnięcie.

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1450 dnia: Nd, 12 Lipiec 2020, 00:01:28 »
Thorgal 38 ma roboczy tytuł La Sielke. Nie wiem czy google dobrze mi tłumaczy. Albo ten album będzie pierwszym czarno-białym, albo ujawniono pierwsze kadry jeszcze przed nałożeniem koloru. Rysuje Vignaux, pisze niestety Yann.


A post tutaj: http://www.thorgal.com/sujet/thorgal-38/#post-206055

Oraz szkic fabuły:
Wilczyca zniknąła! Thorgal i Jolan spieszą się nad morze, aby znaleźć Louve, porwaną i zabraną na tajemniczą wyspę Kalsoy. Ale wyspy zazdrośnie strzeże posąg Kopakonana, foki, która rzuciła klątwę na całą wioskę. Walcząc z mściwymi mieszkańcami, nasi bohaterowie, pomimo siebie, zostaną skonfrontowani ze starożytną, ale budzącą grozę legendą.
« Ostatnia zmiana: Nd, 12 Lipiec 2020, 00:07:18 wysłana przez misiokles »

Offline R~Q

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1451 dnia: Nd, 12 Lipiec 2020, 00:17:40 »
Czemu Jolan mówi do rodziców po imieniu, a nie mamo tato? Czy tak było u wikingów?

Offline misiokles

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1452 dnia: Nd, 12 Lipiec 2020, 00:19:46 »
Mówi tak od czasu bodajże Alinoe. Louve zresztą też. Tak, to może drażnić, ale chyba taka maniera w frankofonach.

Offline Pawel.M

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1453 dnia: Nd, 12 Lipiec 2020, 07:32:49 »
Czemu Jolan mówi do rodziców po imieniu, a nie mamo tato?
Bo mamo, tato jest homofobiczne.

Offline gashu

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1454 dnia: Nd, 12 Lipiec 2020, 08:25:25 »
Z tego co mi wiadomo zwracanie się do rodziców po imieniu od pewnego wieku dzieci jest czymś zupełnie normalnym we Francji. Nie doszukiwałbym się w tym jakiejkolwiek ideologii, czy podprogowych przekazów ;)
« Ostatnia zmiana: Nd, 12 Lipiec 2020, 08:28:21 wysłana przez gashu »