Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 481230 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Szekak

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1185 dnia: Pn, 21 Październik 2019, 08:27:03 »
Tez obstawiam taka opcje - ktos nie chcial kontynuowac przy tomie pierwszym, wiec teraz prawo kontynuacji ma wlasciciel tomu drugiego.

Voodoo - wszystko juz wyjasnilem.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Teli

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1186 dnia: Pn, 21 Październik 2019, 08:39:52 »
Ja, podobnie jak Itachi, mam na numerowe szaleństwo wywalone. Grunt żeby album stał na półce, a czy ma numer 1 czy 350 to dla mnie rzecz względna. I generalnie tak jest bo oba mam w różnej numeracji i trzeci najprawdopodobniej też zmieni numer bo  jeśli będzie taka możliwość przenoszę kupowanie Thorgala z Planety na Gildię. Ale rozumiem też zbieraczy takich jak kolega Szekak i bardzo mnie cieszy że z numerem mu się udało bo dzięki temu ten temat nie ma jeszcze 100 stron ;)
A jak w przyszłości będą mnie dręczyć wyrzuty o rozbieżną numerację to zawsze mogę kupić pomarańczową gumkę do ołówków :)

Z innej beczki. Po lekturze oraz zachwycie wizualnym nad planszami w powiększonym formacie (wreszcie dostrzegłem detale które do dziś mi umykały) wybiegłem myślami nieco w przyszłość. Zastanowiło mnie jak w tym formacie będą wyglądały ostatnie albumy malowane przez mistrza. Po przejrzeniu wydania Egmontu (tomy 29-36) stwierdziłem że to wydanie ma szansę pokazać je w nowym świetle. Miniaturyzacja zawsze szkodzi malarstwu i szczerze powiedziawszy bardziej ciekaw jestem efektu artystycznego niż tych wszystkich numerów czy slipcasów :)

Offline Szekak

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1187 dnia: Pn, 21 Październik 2019, 09:09:05 »
Ja skończyłem czytać przedwczoraj tom 1 i też jestem zachwycony formatem i obrazkami. Komiks wygląda wspaniale, rysunki Rosińskiego to mistrzostwo świata, czyta się wspaniale i ogólnie jestem zachwycony z zakupu, jedne z nejlepiej zaintwestowanych pieniędzy komiksowych jak dla mnie, bardzo sobie chwalę. Wcześniej czytałem komiksy za dzieciaka i niewiele z nich de facto pamiętałem, teraz po latach jestem pod ogromnym wrażeniem całości, nawet pewnie większym niż kiedyś, bo za dzieciaka pewnie mniej ogarniałem. Ptak Czasu też wpadnie do mojej kolekcji.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline freshmaker

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1188 dnia: Pn, 21 Październik 2019, 09:32:29 »
malowane plansze powinny zyskać na większym formacie. można było te plansze zobaczyć w oryginale na wcc i wystawie we wroclawiu. miały format większy niż a3.

Offline starcek

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1189 dnia: Pn, 21 Październik 2019, 22:06:43 »
To jednak irytujące, gdy w tym pseudo ekskluzywnym albumie nie dość, że są nieopisane bardzo skromne dodatki, to do tego jeszcze wydawca udowadnia, że nie ma zielonego pojęcia czym się różni dywiz od myślnika.
Aż się chce parafrazować klasyka - to ekskluzywność na miarę naszych możliwości. Mizernych, bardzo mizernych.
Nie znam biegle francuskiego, ale pragnienie przejścia na czarno-białe integrale jest coraz silniejsze.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Itachi

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1190 dnia: Pn, 21 Październik 2019, 22:16:45 »
Dlatego mocno czekam na analizę wydania w Poszukiwania Ptaka Czasu. Skoro będzie w niej kilkadziesiąt stron dodatków.

Natomiast przy Thorgalu raczej pewne było utrzymanie standardów jeżeli o nie chodzi. Jedyne czego żałuję to tej zarąbiaszczej grafiki! Ale może coś da się z tym zrobić ;)


Offline JanJ

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1191 dnia: Pn, 21 Październik 2019, 23:09:42 »
Nie znam biegle francuskiego, ale pragnienie przejścia na czarno-białe integrale jest coraz silniejsze.

Ja w ogóle nie znam francuskiego, ale nie powstrzymało mnie to od zakupu integrali b&w. Tu dopiero widać jak Rosiński operował kreską. Mistrzostwo.

Offline LordDisneyland

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1192 dnia: Wt, 22 Październik 2019, 04:49:29 »
Wiecie co, panowie, tak śledzę od czasu do czasu ten wątek- po kilka stron, więcej nie daję rady ze względu na jakieś...hmmm oburzenie, które mnie ogarnia. I stała się rzecz niesamowita, powstaje nam tu "Saga o Ekskluzywnego Thorgala Pouczających Perypetiach" - z lekkim uśmieszkiem, ale jednak na poważnie to piszę. O edycji ekskluzywnej, która najwyraźniej jest tylko niedopracowanym cieniem takowej. O szukaniu dodatkowego zarobku i realizacji wybujałych ambicji. I wreszcie o setkach czytelników, w których nadal gdzieś została fascynacja serią zapoczątkowaną w ubiegłym stuleciu- o ich nadziejach, rozczarowaniach, pieniądzach wydanych mądrze czy głupio..,.ale przede wszystkim [to się szczególnie rzuca w oczy, gdy czytam to teraz, nie uczestnicząc na bieżąco w dyskusji] o ich usilnych staraniach, by polubić tę edycję, żeby stała się choć po trosze tym wspaniałym wydaniem, które sobie wyśnili, wymarzyli. Aby choć w części była odpowiedzią na marzenia o pięknej historii pięknie wydanej.


Dzięki chłopaki, miło było ten wątek przeczytać :)
,, - Eeeeech.''

Offline Hans

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1193 dnia: Wt, 22 Październik 2019, 17:32:49 »
O edycji ekskluzywnej, która najwyraźniej jest tylko niedopracowanym cieniem takowej. O szukaniu dodatkowego zarobku i realizacji wybujałych ambicji.

Chyba sporo popłynąłeś.
Dla mnie te wydania są super i fajnie że po tylu latach ktoś zdecydował się je zrobić. Poza Polską takie albumy to norma, tylko u nas olewano klientów.
A liczenie komuś pieniędzy -  to już w ogóle słabe jest.
Jeśli inni wydawcy pójdą taką drogą to jestem za, bo jako klient chciałbym mieć jak największy wybór.

Offline Szekak

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1194 dnia: Wt, 22 Październik 2019, 18:18:47 »
Jakoś tak się składa, że jest na forum część osób która nie ma tego wydania, a jednocześnie bardzo ją jakoś to wydanie boli, bo w zasadzie od samego początku jak tylko je zapowiedziano było przez nich krytykowane. Dla mnie też jest super, tzn. bardzo staram się by to wydanie było dla mnie super, tak bardzo, że jest. :D

I z tymi wydaniami Libertago bardzo fajnie się wstrzeliło i ubogaciło nasz rynek o ten brakujący segment.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline freshmaker

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1195 dnia: Wt, 22 Październik 2019, 18:43:30 »
zgadzam się z hansem. świetne wydania, do tego schodzą na pniu. drugi tom tez już nie jest dostępny. wysypu na allegro nie ma a ceny powyżej okladkowej. o co cho?

Offline freshmaker

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1196 dnia: Nd, 10 Listopad 2019, 13:43:26 »
czy ktoś już czytał 37 album? była premiera w krakowie, w ck od piątku...

Offline kenji

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1197 dnia: Nd, 10 Listopad 2019, 18:21:40 »
Właśnie koncE czytac 2 tom wydania od Libertago.
 
Nic nowego nie dodam , okładka taka sobie. Strasznie przekombinowana. Grzbiet bez informacji o albumie. To standardowe minusy. Ale mi najbardziej brakuje okładek które by w powiększonym formacie wyglądały niesamowicie. A tak tylko przekrzywione miniaturki z tylu ....

Ale nie ma co narzekać. Bo format i fabuła komiksu cały czas mnie bardzo zadowala!

Ps

Fajny błąd znalazłem na stronie 146. Kto znajdzie pierwszy ?


Offline starcek

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1198 dnia: Nd, 10 Listopad 2019, 19:16:34 »
Oj ta, oj tam. Przecież to tylko przypis. Najważniejsze, że kasa się zgadza.  ;D
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline freshmaker

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1199 dnia: Nd, 10 Listopad 2019, 19:44:07 »
pisałem już o tym błędzie. okładki przecież są w dodatkach czy chodziło o coś innego?