Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 481112 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline PocoNacoLoco

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1125 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 12:29:14 »
Witam,
sytuacja u mnie jak u kolegi wyżej.
Zamówienie zrealizowane, wysyłka pod adres pracy, zero powiadomienia że strony dystrybutora.
Niby liczy się końcowy efekt, ale czy sportowiec będący ostatnim na mecie jest pamiętajmy, chyba nie. Jeśli już to tylko on wie, czy zrealizował swoje cele...
Pozdrawiam wszystkich

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1126 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 14:42:07 »
Teli luz, ja się nie obrażam  8)
Natomiast dyskutować nie ma nad czym, bo jak słusznie zauważyłeś, w wielu rzeczach się zgadzamy. A są to argumenty nie tyle przeszkadzające mnie, co zebrane z całej dyskusji o wydaniach Libertago i to z pamięci. Uważne przejrzenie wątków jeszcze coś by wyłuskało. Z częścią się nie zgadzam, sam swego czasu mocno z nimi polemizowałem, część i mnie irytuje. Różnica pewnie jest na poziomie odbioru całości - moim jednak zdaniem przy takim produkcie premium wszystko powinno grać na tip top, a tu jednak trochę za dużo drobnych niedociągnięć. Wydawca niestety uczy się biznesu na żywym organizmie.

P.S.: żeby nie było, że jedynie narzekam - in plus jest np. wsłuchanie się w głosy klientów i zapowiedź etui. Aczkolwiek póki co to jedynie zapowiedź ;)
« Ostatnia zmiana: Śr, 09 Październik 2019, 15:38:30 wysłana przez Użytkownik usunięty53490 »

Offline starcek

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1127 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 16:19:29 »
[...] Księgarnia, bodajże KAW, w środku panował radosny nastrój, który zwrócił moją uwagę, oszklona niemal dookoła placówka, rozjaśniona światłem dnia, zachęcała do pozostania dłużej. [...]Jest moja, Kraina Qa.
Tak oto  rozpoczęła się moja przygoda z Thorgal em.
[...]
Coś mi tu nie bangla za bardzo, bo Qa wyszła najpierw w Orbicie, a firmowe księgarnie KAW (były takie - lecz mało) nie prowadziły ich dystrybucji. To raczej była zwykła księgarenka.

A ja maila z Planety o czekającej paczce do odbioru doczekać się nie mogę. Fuszerka pełną gębą.
« Ostatnia zmiana: Śr, 09 Październik 2019, 16:23:53 wysłana przez starcek »
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Online Szekak

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1128 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 16:38:47 »
Gildia dzisiaj wyslala.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline kas1

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1129 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 16:45:08 »
Do mnie przesyłka dotarła dzisiaj, także spokojnie.

Midar

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1130 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 17:16:39 »
Na fb zdjęcia uszkodzonych paczek (przedziurawione pudło i grafika) oraz skaz drukarskich.

Nesumi

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1131 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 18:31:36 »
Mam takie pytanie. Otóż na Allegro widziałem za 275 złotych jakieś niemieckie ekskluzywne wydania Thorgala. Są to pojedyńcze zeszyty wydane w czerni i bieli. Alinoe i Trzech starców. Orientuje się ktoś czy da się to jakoś taniej w internecie kupić? Bo cena z Allegro trochę wysoka.

Offline JanJ

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1132 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 18:33:28 »
To i tak w miarę tanio w porównaniu do tego za ile te albumy zwykle chodzą na ebayu. Nigdy nie miałem go w ręku, ale wydanie wygląda zacnie.

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1133 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 18:50:24 »
A ja żadnego maila o wysyłce nie dostałem, ale wracam do domu z pracy, a tam leży wielkie pudło. No nie spodziewałem się. Przeglądałem Thorgala i tym razem chyba jest ok. Trochę tylko ta dodatkowa litografia za bardzo wygląda jak kartka z drukarki. Cienka taka i formatem pasuje. Chyba na szybko robione.
Ta dystrybucja działa łapu capu. Nigdy nie wiesz jaką czekoladkę tym razem wyciągniesz.
O planszach nie piszę, bo wiadomo król jest jeden i w tym formacie wygląda zarąbiście.

Offline Arion Flux

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1134 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 19:08:44 »
Do Ciebie to chociaż jakoś dostali się do mieszkania i tam zostawili pudło, a mnie po prostu podrzucili na kosz na smieci przed domem. A jak wrocilem z pracy to az mi wlosy na glowie stanely, bo do pudla juz zakradaly sie klapiace zebiskami i toczace piane z ohydnych pysków stado wiewiórek, gotowe w kazdej chwili rozszarpac pudlo na kawalki.

Ale od razu wbieglem z pudlem pod pachą do domu i sprawdzilem i wszystko jest jak najbardziej ok. Gdyby nie ten brak informacji ze strony Planety to wszystko byloby naprawde pieknie.

Nesumi

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1135 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 19:16:35 »
To i tak w miarę tanio w porównaniu do tego za ile te albumy zwykle chodzą na ebayu. Nigdy nie miałem go w ręku, ale wydanie wygląda zacnie.
No tak, ale chodziło mi bardziej o stronę wydawcy. Na portalach spekulacyjnych ceny rządzą się swoimi prawami. Niemieckiego nie znam, więc nawet nie zabieram się do przedzierana przez germańskie strony w poszuwiwaniu sklepu wydawnictwa. Pomyślałem, że może ktoś przede mną tam trafił...

Offline Teli

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1136 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 19:44:35 »
Wiem miałem nie pisać (urlop twórczy) ale wróciłem do domu i przejrzałem Thorgala na spokojnie i podzielę się pierwszymi wrażeniami.

Pakowanie: jakość nieznacznie spadła. Narożniki nie są już tak ściśle przylegające jak w tomie pierwszym lub Szninkielu, dodatkowo jeden z narożników wlazł między okładkę a ostatnią stronę, na szczęście nic nie pozaginał a okładka się nie poobijała. Bąbelków tez jakby mniej.

Komiks: Tu defektów na razie nie spostrzegłem, wszystko ładnie wydrukowane, spasowane, a plansze robią piorunujące wrażenie, również kolorystyka odpowiada mi bardziej niż w wydaniu Egmontowskim. Ktoś poszedł po rozum o głowy i usunął numerację z pustych stron, poza stroną 197... no ale niech już będzie. Jeśli gdzieś są defekty drukarskie to pewni wyłapię je dopiero w trakcie uważnej lektury.

Litografie: Ta z autografem jak najbardziej ok. Wygląda lepiej niż na zdjęciu z forum (wybacz Midar ;) ) i generalnie na żywo podoba mi się bardziej.

No i tu dochodzimy do łyżki dziegciu czyli bonusowej grafiki. Boże... jak można było to tak spartolić? Toż już bym wolał by nic dali, a samą grafikę zostawili na tom kolejny jako te do podpisania przez mistrza. Grafika piękna, dobrze wdrukowana ale papierze jak na ulotki ze słodziakami . Serio? Ile ta kreda ma gram 120? 150? Toż to powinien być jakiś ładna 300g/350g satyna a tu takie coś. Nawet do podpisu na konwencie tego nie dam no bo to tak jakbym do mistrza Rosińskiego z karteczką ksero A4 wystartował.
No niestety tu coś nie spieło i to mocno. Albo budżet albo pospiech po uszkodzeniu pierwszej partii grafik. Nie wiem czy nie lepiej było odpuścić i dodać 4-5 porządnych grafik do tomu kolejnego.

Reasumując na pierwsze wrażenie tom 2 oceniam w skali 10 na solidne 8,5. 0,5 odcinam za słabsze pakowanie a 1 za tą fajną grafikę na nie fajnym papierze. Zastanawiam się czy to lekkie rozprężenie po sukcesie dwóch pierwszych wydawnictw czy też chwilowa zadyszka spowodowana narzuceniem sobie zbyt wysokiego tempa (pamiętajmy że w tym roku chcą wydać jeszcze "Ptaka Czasu"). Może lepiej rzeczywiście nieco zwolnić i wydać jeden album mniej rocznie, a skupić się na szczegółach? No ale nie mi ocenić.

Dodatkowo na miejscu Liretago zastanowił bym się nad dalszą współpracą z Planetą o ile Gildia przy Szninklu spisała się rewelacyjnie to z Thorgalem którego kupuję z Planety jest jakoś tak retro... poziom obsługi jak w późnych latach 90. Przede wszystkim strona sklepu fatalna, a informacja o przesyłce i monitorowanie kuriera przy komiksie za 500 to raczej powinien być standard zwłaszcza że planeta dolicza sobie do usługi 25 złocisza. Gdybym przy ocenie dorzucał za dystrybucję zleciało by do 6,5 ale nie będę winił wydawcy o grzechy dystrybutora mam nadzieję że ten wyciągnie jakieś konsekwencje.

Ciekaw jestem czy nie zweryfikuję oceny po porządnym przejrzeniu wydania, mam nadzieję że nie :)

Offline PocoNacoLoco

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1137 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 21:32:19 »
Coś mi tu nie bangla za bardzo, bo Qa wyszła najpierw w Orbicie, a firmowe księgarnie KAW (były takie - lecz mało) nie prowadziły ich dystrybucji. To raczej była zwykła księgarenka.

A ja maila z Planety o czekającej paczce do odbioru doczekać się nie mogę. Fuszerka pełną gębą.

Oczywiście, tak właśnie mogło być, stąd wtrącenie "bodajże". Trzydzieści lat z górką mogło wypaczyć moją pamięć😞
Swoją drogą często odwiedzałem księgarnię przy rogu Emilii Plater i Wilczej, ta wydaje mi się, że istniała przez jakiś czas pod szyldem KAW lub MAW.

Offline PocoNacoLoco

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1138 dnia: Śr, 09 Październik 2019, 21:41:51 »
Jeszcze w kwestii wydrukowanej "litografii": jak pisałem wcześniej, że zarębista, tak napiszę teraz, że nie nadaje się do niczego, bo ani do postawienia w ramce, ani do zawieszenia, bo będzie się świecić w świetle, marna w dotyku, jakbym znalazł ulotkę na ulicy (po cholerę ja ją podniosłem i do domu przytargałem, a no tak spostrzegłem nagą Kriss.. ) i utwierdza mnie ten fakt w przekonaniu, że dystrybucja tego albumu to suma nieszczęść i żart z odbiorcy.
Ale może zbyt wiele oczekiwałem, może jednak Kriss mi wszystko wynagrodzi✌️
Oby dalej było lepiej, czego życzę każdej ze stron.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1139 dnia: Cz, 10 Październik 2019, 10:28:11 »
Na fb zdjęcia uszkodzonych paczek (przedziurawione pudło i grafika) oraz skaz drukarskich.

Można prosić link?