Spokojnie, Thorgal ma tak mały nakład, że za kilka lat album zostawią już sobie praktycznie tylko te osoby, które faktycznie chcą go mieć i w sprzedaży będą pojawiać się tak rzadko, że ceny będą kosmiczne. Kilkoro z nich nie zdążyło i kupią od tych, którzy wzięli na sprzedaż i obrót Thorgalem praktycznie się zamknie. Na pewno jest w PL tych 400 osób, które rzucą album na allegro tylko jeśli będą zalegać z ratą za mieszkanie, czy coś takiego. A to będzie bardzo, bardzo rzadko. To w końcu Thorgal jest. 400 wybrańców.
Na przykład ja sobie zostawiam i raczej nie zamierzam sprzedawać.