Obecny grzbiet jest fatalny, tragiczny, żenujący, a jeszcze bardziej fatalne, tragiczne i żenujące będzie 9 takich grzbietów obok siebie, a gdy dodamy do tego to, że kosztowały one 4500 to już się robi do tego komicznie. Natomiast to wszystko pójdzie w niepamięć jak wydawca to jakoś naprawi, najlepiej etui jak już wspomniałem, to by załatwiło sprawę, ale no właśnie, czy to jakoś naprawi? Gdzie jest jakaś informacja, jakiś głos w tej sprawie? To jest najbardziej niepokojące w chwili obecnej.