Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 480843 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline celtic

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #525 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 20:47:27 »
A gildia już wysyła?
Trzy Cienie - 10/10
Opowieści z czasów Kobry -8/10
Twierdzi Pereira -10/10
Bezprawie - 7/10
Locke & Key #1-6 - 9/10
Niezwyciężony - 7/10

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #526 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 20:47:45 »
Też macie odstające nitki z tylnej strony okładki?


Nie, ale mam kilka pogniecionych kartek na początku pierwszej historii. Jestem tak wkurzony, że trzęsą mi się ręce. Niech następnym razem nie biorą ode mnie 500 zł za komiks i 35 zł za pakowanie skoro w środku pogniętli kartki. Jeszcze mi się to nie zdarzyło z żadnym komiksem. Ani za 15 zł, ani za 30, zdarzyło za 500 zł. Gniecenie środka komiksu odbyło się chyba w ramach tego 35 zł.

Itachi

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #527 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 20:51:41 »
Często też się kartki zaginają w drukarni jak kilka stron z rzędu strony zaczepiają o kawałek maszyny. Ja tam mam na około 10-12 stronach Labiryntu od Mandioci.

Offline Death

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #528 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:03:58 »
Spróbuję to jakoś przeżyć. ;) Na szczęście format większy od Scream i plansze są big big duże. Obecnie odreagowuję jeżdżąc sobie po górach w red dead redemption.

Itachi

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #529 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:07:59 »

Midar

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #530 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:11:04 »
Często też się kartki zaginają w drukarni jak kilka stron z rzędu strony zaczepiają o kawałek maszyny. Ja tam mam na około 10-12 stronach Labiryntu od Mandioci.
Tak, ale Labirynt „deko” tańszy i wydawca bez problemu Ci wymieni. Przy Thorgalu raczej „dupa”, chyba, że zostawili kilka sztuk na reklamacje.

Przy okazji poprawiam się: tycie złote literki, to nie nazwiska twórców, tylko rzymskie cyfry.
« Ostatnia zmiana: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:15:33 wysłana przez Midar »

Offline Arion Flux

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #531 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:12:11 »
Tez dzis dostalem, wlasnie otworzylem i obejrzalem. Popieram Itachiego i reszte narzekającej ferajny, że moglo być lepiej.

Ale z drugiej strony - nie jest źle. Co więcej, można zmienić optykę i stwierdzić, że mogło być gorzej, a nawet znacznie gorzej. Bo czemu by nie. (To troche takie zagadnienie z serii "dlaczego pewnych rzeczy nie ma, choć mogłyby być".)

Ja w sumie nie miałem żadnych oczekiwań i być może dlatego nie czuję się zawiedziony. Ale też nie pieję z zachwytu. Pełna estetyczna neutralność, by nie powiedzieć - obojętność.

Ale żeby nie stać tak w rozkroku pomiedzy narzekającymi a zadowolonymi, przyłączę się do klubu narzekaczy i dorzucę, że estetycznie kolą mnie w oczy numerki na stronach tytułowych i ich tylnych pustych stronach. Nie wiem, nie znam się, ale odbieram to (czysto subiektywnie, bez żadnej wiedzy formalnej na ten temat) jako pewien niedostatek profesjonalizmu - że tak powiem.

P.S. A, i mój nr to 207.

P.S.2. I zamierzam kupić resztę albumów, o ile wyjdą rzecz jasna. 

Offline Szekak

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #532 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:14:11 »
A ja mam wrażenia, że na siłę staracie się wyszukiwać mankamenty by zrobić larum, że cena jest nieadekwatna. "komiks jest za drogi, go mi się grzbiet nie podoba!" itd.
Uważasz, że grzbiet jest ok? Komiks kosztował sporo, był reklamowany jako super ekstra ekzkluzywne wydanie i ok, mi to odpowiada. Ale takie wydanie nie powinno mieć takich mankamentów, szczególnie, że osoba odpowiedzialna za jego formę jestk olekcjonerem takich wydań i powinna ogarniać wszystko na tip top.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline starcek

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #533 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:21:04 »
Na półce obok innych powiększonych prezentuje się raczej słabo. Ot, jakiś płócienny grzbiet.



Wstępniaka wydrukowanego mikro czcionką nie mam zamiaru czytać - styl wpisów na FB i forum skutecznie odstrasza.

Cenę zapewne podbił lakier punktowy - szkoda tylko, że Thorgal z tylnej okładki to nie jest ten sam Thorgal, którego przygody mamy w tym tomie.  ;)

Powiększone plansze to prawdziwy raj.
Wielka jest siła sentymentu, ale i moc tych rysunków pozostała raczej niezmienna.

I teraz myślę, że chyba przeboleję i kupię francuskie wydanie czarnobiałe. Przecież tak najbardziej zwracam uwagę właśnie na format - a ta ekskluzywność jest w tym wypadku dla mnie bardzo mikra.

Może dobrnę z kupowaniem do tomu zawierającego Łuczników, ale jeszcze muszę to przemyśleć.

Numer z drugiej setki - nie mam pojęcia jak będzie realizowana możliwość otrzymania tego samego numeru, skoro dostałem swój egzemplarz bez żadnej ewidencji - wprost ze sterty spod stołu, a pudełko było zamknięte.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Itachi

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #534 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:30:08 »
Numer z drugiej setki - nie mam pojęcia jak będzie realizowana możliwość otrzymania tego samego numeru, skoro dostałem swój egzemplarz bez żadnej ewidencji - wprost ze sterty spod stołu, a pudełko było zamknięte.

Midar pisał wczoraj, że to pic na wodę fotomontaż. Przy odbieraniu rozmawiał z kimś.

Offline Murazor

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #535 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:41:31 »
Na półce obok innych powiększonych prezentuje się raczej słabo. Ot, jakiś płócienny grzbiet.
Ten grzbiet jak w Przemianie za ~20 zł, która ma tytuł i autora i logo wydawcy :-\


Offline VooDoo-79

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #536 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:43:00 »
Na półce obok innych powiększonych prezentuje się raczej słabo. Ot, jakiś płócienny grzbiet.

Ja to określę bardziej brutalnie, po prostu bieda na potęgę za 5 stówek  >:(

Online roble

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #537 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:50:15 »
nie rozumiem dlaczego te krytyczne posty teraz, libertago czy jak im tam, nie jest wydawnictwem komiksowym, wystarczyl rzut oka na projekt okladki ze wyjdzie bubel. mam ze 800 albumow na twardo i zadnego od nich. przypadek?

kupilbym to tylko ze wzgledu na duzy format, tak za 80-100zl.. max..

Online JanJ

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #538 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 21:53:03 »
Akurat jeśli chodzi o grzbiety, to wydanie Niffle prezentuje się zacnie. Na każdym, oprócz standardowych tytułów/autorów, widnieje jakaś postać, np. Thorgal jadący na koniu.

Jak piszecie o numerach tomów, czy rysunku na tylnej okładce, to o ile możecie, to wrzućcie fotki, bo nie wszyscy tu mają to super ekskluzywne wydanie.

Offline VooDoo-79

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #539 dnia: Cz, 25 Kwiecień 2019, 22:01:07 »
nie rozumiem dlaczego te krytyczne posty teraz

A ja nie rozumiem dlaczego ma nie być krytycznych postów teraz. Skoro towar za 5 stów zaczyna docierać do odbiorców to ludzie widzą co jest cacy a co do dupy i tyle w temacie.