Ok, po prostu w kółko jak nakręcony mówisz o tym ile ten komiks nie był wart w przyszłości, zupełnie jakbyś chciał o tym przekonać wszystkich dookoła łącznie z sobą samym. Dla mnie jest spoko ja osobiście nie uważam, że kupienie czegoś po to, aby sprzedać to później drożej było jakimś grzechem czy jakąś z właściwą sobie negatywną konotacją "spekulacją". Sam się przez chwilę zastanawiałem czy czasem by tego nie kupić z zamiarem odsprzedaży, ale odstąpiłem od tego pomysłu bo uważam że konkurentów będzie całkiem sporo. A tak, żeby kupić egzemplarz "dla siebie" to po prostu szkoda mi na to pieniędzy.