Bardzo ciekawa inicjatywa z wyjściem do kolekcjonerów. Gorzej, że wyskoczyli z tym nagle, nie było żadnych zapowiedzi, a miesiąc to bardzo mało czasu, aby wyłożyć 500 zł. na kota w worku, bo trzeba przyznać, że to trochę eksperyment, jeżeli chodzi o takie wydanie na naszym rynku.