Itachi, ja się cieszę z tego wydania (choć szata graficzna okładki pozostawia wiele do życzenia...), ale nie podobają mi się te wałki z numerami, zresztą wydawca najlepiej zdaje sobie sprawę z tego co robi bo tak jak napisał Starcek, sam wielokrotnie jarał się jedyneczkami luksusowych wydań, więc doskonale sobie zdaje sprawę jak nie w porządku zachowuje się wobec klientów kolekcjonerów. Chodzi też o to, że on ukrywa te informacje, a przy takich wydaniach na kręcenie nie powinno być miejsca, wszystko powinno być jasne. Ongrys załatwił to w sposób transparentny i nikt nie robił żadnych problemów, a tutaj wydawca kręci i zgarnia po cichu najcenniejsze dla kolekcjonerów numerki, a dla klientów łaskawie zostawia resztę, i jeszcze wielce oburzony, że klienci którzy zapłacili 500zł za komiks chcieliby wiedzieć jakich numerów szans wylosować nie mają. xD
W oficjalnych komunikatach jedynie wspomniane jest, że będzie 350 numerowanych egzemplarzy i będą wysyłane losowo. Czy to nie jest wprowadzenie w błąd klientów, skoro tylko wyselekcjonowane egzemplarze będą wysyłane losowo? I czy skoro są wyselekcjonowane, to czy wciąż mamy doczynienia z losowym wysyłaniem egzemplarzy?