Autor Wątek: Szninkiel  (Przeczytany 183358 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Midar

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #810 dnia: Pt, 15 Listopad 2019, 14:07:28 »
Wersja kolekcjonerska dostępna zarówno na gildii.pl, jak i na PK. PK - dostępne 3 szt.

Itachi

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #811 dnia: Cz, 21 Listopad 2019, 17:42:49 »
Przeczytałem wczoraj Szninkla w bieli i czerni. Która wersja bardziej przypadła mi do gustu? Hmm, 60% do 40% dla opcji kolorystycznej, która jest doskonała. Natomiast uwiarygodniłem sam siebie jak dokonały jest ten komiks pod względem scenariusza. W tym roku na pewno jakościowo najlepszy produkt na rynku, a samo "mięcho" na podium bez wątpienia może nawet na pierwszym stopniu. Kto wie, kto wie.

Jean Van Hamme i Grzegorz Rosiński w najlepszym wykonaniu.

Offline vision2001

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #812 dnia: Pt, 22 Listopad 2019, 10:11:09 »
Przeczytałem wczoraj Szninkla w bieli i czerni. Która wersja bardziej przypadła mi do gustu? Hmm, 60% do 40% dla opcji kolorystycznej, która jest doskonała.
Sądzę, że wynik jest podyktowany efektem pierwszego wrażenia (bo rozumiem, że wpierw czytałeś wersję w kolorze).

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #813 dnia: Pt, 22 Listopad 2019, 13:30:56 »
Sądzę, że wynik jest podyktowany efektem pierwszego wrażenia (bo rozumiem, że wpierw czytałeś wersję w kolorze).

Niekoniecznie. Dla mnie "Szninkiel" był/jest ulubionym komiksem przez całe życie, a tym samym do momentu wydania go przez Egmont w kolorze w 2001, znałem tylko wersję czarno-białą, a od 2001 roku nie uznaję innej, niż kolorowa :)

Offline bosssu

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #814 dnia: Śr, 11 Grudzień 2019, 14:29:15 »
Ktoś coś wie o wznowieniu Szninkla w pieniądzach dla zwykłych śmiertelników? Na rynku jest olbrzymi niedosyt i wersji cz-b jak i kolorowej (chociaż ta była ostatnio wydana ale w mniejszym rozmiarze). Uważam, że taki komiks powinien być jak Pan Tadeusz, czyli zawitać pod każdą strzechę.

Offline Gazza

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #815 dnia: Śr, 11 Grudzień 2019, 14:45:39 »
Powinien, ale zdaje się prawami do publikacji zarządza P. Rosiński, a jak wiemy związał się obecnie z wydawnictwem serwującym ekskluzywne wydania... W innym przypadku już by pewnie takie wydanie dla zwykłych śmiertelników dawno zaistniało.

Offline Hans

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #816 dnia: Śr, 11 Grudzień 2019, 22:05:12 »
Piotolenie, Westernem też niby zarządzał a zobacz w najnowszych zapowiedziach egmontu.
Bawią mnie takie teorie spiskowe, bo jak widać na wspomnianym przeze mnie przykładzie, także na przykładzie klientów od lat proszących o róże tytuły (np zbiorczy Kajko i Kokosz) to zobaczysz olewcze podejście wydawnictwa, które najwyraźniej zmobilizowało się po wydaniach Libertago.

Offline asx76

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #817 dnia: Śr, 11 Grudzień 2019, 22:10:49 »
Piotolenie, Westernem też niby zarządzał a zobacz w najnowszych zapowiedziach egmontu.

A może Libertago nie było zainteresowane "Westernem", bo i nie za bardzo miało to pod co podpiąć w edycji de lux? ;)
Wydaje mi się, że zarówno "Zemsty hrabiego Skarbka", jak i "Szninkla", Egmontowi nie popuszczą ;)

Offline Szekak

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #818 dnia: Śr, 11 Grudzień 2019, 22:32:36 »
Tez tak obstawiam, Libertago odpuscilo Western dlatego E go wznawia.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline asx76

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #819 dnia: Śr, 11 Grudzień 2019, 22:49:19 »
Gdyby Egmont mógł, to zapewne w pierwszej kolejności wypuściłby "Szninkla", a następnie "Zemstę hrabiego Skarbka". A że najwidoczniej nie może, to musi zadowolić się "Westernem" ;)

Gdy Libertago sprzeda swoje full wypas kolekcjonerskie "kobyły", to wówczas może pozwolić Egmontowi na wydania w zasięgu finansowym zwykłych śmiertelników, bo teraz byłoby to stwarzaniem sobie szkodliwej konkurencji, szczególnie w okresie przedświątecznym, kiedy nie brakuje klientów napalonych jak jednorożce na dziewice ;)

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #820 dnia: Cz, 12 Grudzień 2019, 12:39:04 »
Piotolenie, Westernem też niby zarządzał a zobacz w najnowszych zapowiedziach egmontu.
Bawią mnie takie teorie spiskowe, bo jak widać na wspomnianym przeze mnie przykładzie, także na przykładzie klientów od lat proszących o róże tytuły (np zbiorczy Kajko i Kokosz) to zobaczysz olewcze podejście wydawnictwa, które najwyraźniej zmobilizowało się po wydaniach Libertago.

Pitolenie, jakie olewcze podejście wydawnictwa? Bo nie chcą wydawać tego co chciałbyś ty, czy paru innych? Sytuacja ze "zbiorczym Kajkiem i Kokoszem" jest prawdopodobnie taka sama, jak ze "zbiorczym Thorgalem", o którym akurat TK się wypowiedział wprost, że nie widzi powodu wydawać w integralu czegoś, co jest przecież wciąż dostępne (i to na twardo) w pojedynczych zeszytach. Może "Kajko i Kokosz" na twardo nie jest wydany, ale jakość dostępna na rynku jest bardzo przyzwoita i w dużych ilościach, zatem jak myślisz ile takiego integrala by się sprzedało? Egmontowi się to nie kalkuluje, ale jeśli tobie tak, to może sam wydasz, hę?

Offline Szekak

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #821 dnia: Cz, 12 Grudzień 2019, 12:55:06 »
Posługujesz się nieaktualnymi informacjami, TK wypowiedział się w tym roku, że zbiorczy Thorgal będzie, bo tego chcą ludzie, ale jakoś za dwa lata, by odstęp od wydań Libertago zachować.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline asx76

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #822 dnia: Cz, 12 Grudzień 2019, 13:08:12 »
Posługujesz się nieaktualnymi informacjami, TK wypowiedział się w tym roku, że zbiorczy Thorgal będzie, bo tego chcą ludzie, ale jakoś za dwa lata, by odstęp od wydań Libertago zachować.

Pan TK "zauważył" to dopiero wtedy, gdy Libertago weszło ze swoją ofertą ;) Lepiej wydałby pierwej "Szninkla" i "Zemstę hrabiego Skarbka" :P
Szkoda, że "Kajka i Kokosza" nikt nie wydał w edycji zbiorczej de lux, bo wtedy Egmont raczyłby spostrzec, że "tego chcą ludzie" :D

Offline Szekak

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #823 dnia: Cz, 12 Grudzień 2019, 13:09:12 »
Bo TK działa bardzo zachowawczo i dopiero jak zobaczy, że konkurencja zbija kasiorę na czymś, to się pod to w jakiś sposób podłącza, niemniej cieszy fakt, że w końcu zauważył, że jest popyt na droższe, zbiorcze wydania.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline isteklistek

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #824 dnia: Cz, 12 Grudzień 2019, 13:18:45 »
"Szninkiel" w wydaniu ekskluzywnym poszedł w 500 sztukach. Na ile jest jeszcze zapotrzebowanie? Nawet gdyby wydać kolejne 500, to skąd tylu nabywców? Znowu będzie się mówić o nowych czytelnikach? Do tej pory ich nie ma i nie będzie, Egmont przespał ten tytuł, aby zbić na nim kokosy. Wymykają się im inne tytuły, chyba, że Egmont, aby zarobić będzie drukował budżetowe egzemplarze 250 - 500 sztuk.