To jest złote jajo Piotra Rosinskiego, myślicie że odda E prawa do druku za byle kasę żeby tylko zadowolić lud?? Mistrz by powiedział, dajcie co tam macie odłożone i drukujcie.. Podejrzewam że aktualna umowa dotyczaca Thorgala jest słaba dla Rosinskich i dlatego te problemy z nowymi wydaniami szninkla czy hrabiego skarbka..
Wydaje mi się to mocno naciąganą teorią. Jeśli rodzina Rosińskich byłaby tak chciwa, jak twierdzisz, to gdzie tu logika? Lepiej blokować licencję, nie wydać i nie zarabiać w ogóle? Bo tak właśnie jest teraz, nie zarabia nikt poza handlarzami z drugiej ręki.
Mi natomiast marzy się wydanie w obu wersjach - czarno-białej i kolorowej, z jakimiś fajnymi dodatkami, różnymi dla każdej wersji. Oczywiście w twardej okładce i najlepiej w powiększonym formacie. A najlepiej z opcją limitowanej okładki, np. tej klasycznej, czerwonej. O i to dopiero byłoby złote jajo.