Autor Wątek: Szninkiel  (Przeczytany 181836 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mack3

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #720 dnia: Cz, 20 Czerwiec 2019, 16:00:06 »
Może te wady w Szninklu to przeciw spekulacji właśnie  :D
Sprzedajesz za 2 lata taki egzemplarz na allegro, kupujący przychodzi do Ciebie, że nie ma kilku stron, Ty mu musisz zwrócić kasę i zostajesz z wydanymi 600 stówami i wybrakowanym, otworzonym Szninklem, którego już nie zwrócisz  ;D Średni interes
« Ostatnia zmiana: Pt, 21 Czerwiec 2019, 01:43:42 wysłana przez mack3 »

Offline marceli

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #721 dnia: Cz, 20 Czerwiec 2019, 17:08:58 »
Ciekawe do jakiego czasu uwzględniają reklamację. Jeżeli za pół roku zglosilbym felerny egzemplarz ciekawe czy przyjeliby reklamację.

2rcfrt

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #722 dnia: Cz, 20 Czerwiec 2019, 17:53:42 »
Jeśli nie zaistnieją dodatkowe okoliczności wydłużające ten okres to do Sprzedawcy (nie Wydawcy) możesz zgłosić reklamację w ciągu 2 lat w ramach rękojmi. Warto to zrobić w ciągu pierwszego roku, bo potem na tobie spoczywa udowodnienie że wada istniała w momencie zakupu.

Oczywiście jak nie będą mieli to Ci nie wydrukują nowego egzemplarza. I nie muszą, bo to są nadmierne koszty. Mogą np. zwrócić Ci pieniądze.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #723 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 00:06:06 »
O co chodzi z tymi brakującymi stronami? Nie widzę nic na ten temat na forum Gildii.

Offline marceli

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #724 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 01:28:56 »
Niektórym osobom trafiły się wadliwe egzemplarze. W jednym było brak wydrukowanych stron 21-28, w innym brak stron 165-166 oraz brak dwóch stron szkiców. Dlatego warto sprawdzić swój egzemplarz czy jest kompletny.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #725 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 12:02:00 »
Niektórym osobom trafiły się wadliwe egzemplarze. W jednym było brak wydrukowanych stron 21-28, w innym brak stron 165-166 oraz brak dwóch stron szkiców. Dlatego warto sprawdzić swój egzemplarz czy jest kompletny.

Ale to potwierdzona informacja? Ktoś tu wspomniał o forum Gildii, ale tam nie widzę nic na ten temat. Jeśli tak by było, to taka wtopa przy tego typu wydaniu byłaby mega nieprofesjonalna, a wręcz niepoważna. Tylko czy mamy w ogóle jakieś wiarygodne źródło informacji na ten temat? Ja swój egzemplarz sprawdziłem, niczego nie brakuje.

Offline Neofita

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #726 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 12:16:08 »
Poki co, chyba nikt nie wrzucil zdjecia tego rodzaju wad (byly za to zdjecia wgniecenia i rys).
Tak wiec bazujemy na razie tylko na slowach.

Jak pisalem troche wyzej - moj egzemplarz nie mial zadnych widocznych wad. Nie czytalem, ale przekartkowalem.
« Ostatnia zmiana: Pt, 21 Czerwiec 2019, 12:22:18 wysłana przez Neofita »

Offline Gazza

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #727 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 12:16:17 »
Niektórym osobom trafiły się wadliwe egzemplarze. W jednym było brak wydrukowanych stron 21-28, w innym brak stron 165-166 oraz brak dwóch stron szkiców. Dlatego warto sprawdzić swój egzemplarz czy jest kompletny.

Offline Arion Flux

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #728 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 12:39:40 »
Ale to potwierdzona informacja? Ktoś tu wspomniał o forum Gildii, ale tam nie widzę nic na ten temat. Jeśli tak by było, to taka wtopa przy tego typu wydaniu byłaby mega nieprofesjonalna, a wręcz niepoważna. Tylko czy mamy w ogóle jakieś wiarygodne źródło informacji na ten temat? Ja swój egzemplarz sprawdziłem, niczego nie brakuje.
Ktoś na Gildii napisał, że nie ma wydrukowanych stron 21-28 w kolorowej wersji Szninkla.
Oprócz forum Gildii jest jeszcze, a teraz nawet przede wszystkim, Sklep Gildii i to własnie w Sklepie Gildii ktoś podpisany jako MZ w komentarzu wspomniał o brakujących stronach 21-28 w wydaniu kolekcjonerskim "Szninkla":

https://www.gildia.pl/komiksy/398107-szninkiel-wydanie-kolekcjonerskie
« Ostatnia zmiana: Pt, 21 Czerwiec 2019, 12:47:06 wysłana przez KukiOktopus »

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #729 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 13:25:49 »

Oprócz forum Gildii jest jeszcze, a teraz nawet przede wszystkim, Sklep Gildii i to własnie w Sklepie Gildii ktoś podpisany jako MZ w komentarzu wspomniał o brakujących stronach 21-28 w wydaniu kolekcjonerskim "Szninkla":

https://www.gildia.pl/komiksy/398107-szninkiel-wydanie-kolekcjonerskie

Aha. Trzeba mieć tylko na uwadze, że wydawca, nie wiedzieć czemu, generuje u niektórych komiksiarzy dużo negatywnych emocji. Może to być po prostu próba oczernienia.

Offline Neofita

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #730 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 13:47:39 »
Gdybym dopuscilbym do glosu Moje Paranoje(tm), to powiedzialbym, ze to wszystko uklada sie w obraz zsynchronizowanej akcji majacej na celu zasianie defetyzmu wsrod obecnych wlascicieli nierozpakowanych egzemplarzy zmuszajac ich do niewolicjonalnego rozdziewiczania owych, aby upewnic sie, ze potencjalna spekulacja nie odniesie skutku odwrotnego niz zamierzony, co w koncowym efekcie prowadziloby do znacznego uszczuplenia liczby zafoliowanych albumow na rynku wraz z obnizeniem wartosci tych tomiszczy, ktore ulegly defloracji*.

Uwazajac spekulanctwo** za jeden z 3 grzechow glownych komiksowa, nie bede ukrywal, ze ziszczenie sie powyzszej teorii daloby mi duzo satysfakcji.

**Nalezy rozroznic spekulacje, gdzie nabywca kupuje z potencjalnym zamiarem sprzedazy po jakims/bardzo dlugim czasie - od kupowania, aby sprzedac na drugi dzien z przebiciem 100000000%.

*Nie, wbrew wychowaniu w Polskiej kulturze nasyconej kultem dziewictwa, nie mam manii dotyczacej dziewictwa. Chyba.
« Ostatnia zmiana: Pt, 21 Czerwiec 2019, 13:50:41 wysłana przez Neofita »

Offline Szekak

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #731 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 21:11:19 »
Aż przekartkowałem jeszcze czy przypadkiem nie brakuje mi żadnych stron i matko boska, jakie to jest piękne wydanie. Jasne, ma swoje minusy (brak przedmowy, wszystkich okładek i zbyt duzy naklad) to i tak jest to wyjatkowa perelka w kolekcji i najlepiej wydany komiks po polsku. Sporo krytyki na forum, ale ja sobie zakup ogromnie chwalę i czekam na więcej tak pięknych kolekcjonerskich wydań na naszym rynku. Kto się zastanawia jeszcze nad zakupem pod wpływem mieszanych opinii na forum niech lepiej kupuje bo niedługo nie będzie, a narzekania imo bardzo przesadzone.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Itachi

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #732 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 21:53:19 »
Narzekanie nie jest przesadzone. Jego skala skupia się na wykończeniu. Jak przy robocie, tam gdzieś spadła kropelka farby, tam gdzieś pojawił się niewielki zaciek... Przy niewielkim wysiłku nie ma po tym śladu. Dlatego warto wskazywać rzeczy, które można dopracować przy kolejnym wydaniu do wyboru: ekskluzywnym, kolekcjonerskim, limitowanym.

Niewiele było krytyki odnośnie głównych segmentów wydania. Tłumaczenia, formatu, kolorów, nasycenia itd. Dlatego w tej konkretnej sytuacji podbramkowej wszystko zależy od czytelnika. Czy chce wykończyć akcję pewnym strzałem przy słupku czy może zabawić się w podcinkę albo plasowany strzał w okienko ;)

Offline donT

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #733 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 22:16:37 »
Jasne, ma swoje minusy (brak przedmowy, wszystkich okładek i zbyt duzy naklad)

Serio, czlowieku, uwazasz, ze wiekszy naklad to minus?
Bo wiecej ludzi ma cos, czego bardzo bys chcial aby nie mialo?

Jezusieslodki...
Wiesz jak sie to nazywa? Egoizm.
You know nothing. Hell is only a word. The reality is much, much worse.

John

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #734 dnia: Pt, 21 Czerwiec 2019, 22:28:47 »
Post o egoizmie proponuję przenieść do Shout Boxa... Szkoda marnować potencjał na filozoficzną dyskusję, czy egoizm na pewno jest zły i nienormalny, zaśmiecając temat Sznikiela :)