Przyznam, że ja też nie jestem 100% zadowolony. Wiem, wiem, że będzie, że się czepiam, ale jednak komiks kosztował swoje.
Czy ktoś ma na swoim egzemplarzu takie niewielkie wgłębienie, na czerwonej stronie okładki:
Na innym komiksie machnąłbym ręką, tutaj w zasadzie też tak myślałem, ale im dłużej na to patrzę tym bardziej jednak mnie to denerwuję, więc chyba napiszę do gildii z pytaniem, tym bardziej, że jest też troche innych, drobniejszych rzeczy.
Jakieś jakby przetarcie czerni okładki na rogu okładki (zauważalne tylko patrząc pod kątem, patrząc wprost nie widać)
Czy mikroryski (wklejam 2, ale jest tego jeszcze co najmniej jedna, na niebieskiej stronie okładki)
Najbardziej wkurzające jest jednak to wgłębienie, ma ktoś coś takiego?
Okładkę sprawdzałem zaraz po otwarciu, więc na pewno nie zrobiłem tego sam, przez nieuwagę. Było to już jak otworzyłem przesyłkę.