Autor Wątek: Szninkiel  (Przeczytany 183766 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Teli

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #600 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 11:52:26 »
Kwestia nakładu. Gdyby Thorgal został wydany w ilości zbliżonej do Szninkiela z pewnością też sprzedawał by się dłużej. Podobnie odwrotna relacja zredukowanie nakładu o połowę sprawiło by że Szninkiel zszedł by na pniu.
Obecna sytuacja może nie jest zbyt dobra dla zatwardziałych kolekcjonerów unikatów i spekulantów ale dla przeciętnego komiksiarza (owszem z dość głębokim portfelem) jest ona o wiele lepsza niż poprzednio - łatwiej o swoją kopię. A i wydawca raczej nie narzeka bo więcej kasy w łapki wpadnie.
Zaczynam sądzić że oba nakłady były swojego rodzaju cichym testem. Ile i za ile jesteśmy wstanie łyknąć komiks/nakład by opłacało się wydawać takie kolekcjonerskie cuda.

Offline Szekak

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #601 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 11:58:44 »
No nie przeczę, że to kwestia nakładu, ale część osób twierdziła, że pójdzie równie szybko bo od dawna tego komiksu na rynku brakuje, a Thorgalem jest rynek zawalony.

Jeżeli o mnie chodzi, to takie wydania z natury powinny być deficytowe, a dla przeciętnego komiksiarza powinno być wydanie zwykłe. Taki już urok ekskluzywnych wydań limitowanych.

To teraz Thorgal tom 2, a potem kolejny komiks Rosińskiego? Poproszę! :)
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline NuoLab

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #602 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 16:13:59 »
Obecna sytuacja może nie jest zbyt dobra dla zatwardziałych kolekcjonerów unikatów i spekulantów ale dla przeciętnego komiksiarza (owszem z dość głębokim portfelem) jest ona o wiele lepsza niż poprzednio - łatwiej o swoją kopię.

Nie jest bo Thorgala można sobie kupić w każdej chwili w różnych wydaniach i przystępnych cenach natomiast Szninkiel jest dostępny jedynie w wersji drogiej na rynku wtórnym i ekskluzywnej jeszcze droższej.

Offline parsom

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #603 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:00:29 »
Jeżeli o mnie chodzi, to takie wydania z natury powinny być deficytowe, a dla przeciętnego komiksiarza powinno być wydanie zwykłe. Taki już urok ekskluzywnych wydań limitowanych.

Z mojej strony pełna zgoda. Poza użyciem słowa "przeciętny". Wydania ekskluzywne, kolekcjonerskie, limitowane, czy jakkolwiek je zwać nie są dla jakiegoś komiksowego parnasu. To po prostu inny segment, stopniowanie nie ma tu nic do rzeczy.

Offline Szekak

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #604 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:05:17 »
Ja nie stopniuje. Przecietny, typowy komiksiarz raczej nie bedzie zainteresowany wydaniem 600zl na komiks.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline parsom

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #605 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:22:07 »
Ale nieprzeciętny i nietypowy też nie musi być tym zainteresowany. Co więcej - zainteresowanie tym wydaniem nie czyni jeszcze z nikogo nieprzeciętnego czy nietypowego komiksiarza. To jest po porostu coś z innej bajki, częściowo tylko pokrywającej się z zamiłowaniem do komiksów.

Offline Szekak

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #606 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:23:22 »
Ale ja nie pisalem, ze czyni...
« Ostatnia zmiana: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:27:09 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline parsom

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #607 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:27:44 »
A dlatego, że słowo "przeciętny" jest nacechowane ewaluatywnie.

Offline Szekak

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #608 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:32:38 »
Dla ciebie jest, dla mnie nie jest. Ja nie użyłem tego słowa w znaczeniu pejoratywnym, a opisowym, mało tego, powtórzyłem to określenie za Teli, z którego wypowiedzi również wynika, że i on nie miał niczego nieprzyjemnego na myśli.
« Ostatnia zmiana: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:34:20 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline parsom

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #609 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:36:39 »

przeciętny
1. «będący wynikiem podzielenia sumy pewnych składników przez ich liczbę»
2. «zwykły, typowy»
3. «słaby, pospolity»
• przeciętnie • przeciętność, przeciętniactwo

Offline Szekak

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #610 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:44:32 »
Dokładnie, nie widzę nic złego w stwierdzeniu, że przeciętny, zwykły, typowy czytacz komiksów raczej nie wyda 600zł na jeden komiks. Jeżeli ty widzisz to trudno, będziemy musieli nauczyć się żyć z naszą różnicą zdań w tej materii. ;)
« Ostatnia zmiana: Cz, 06 Czerwiec 2019, 17:46:11 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Midar

  • Gość
Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #611 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 18:29:15 »
Odebrałem swój komiks z Gildii. Odrobili lekcję, po wpadkach w Thorgalu. Nie mam się do czego przyczepić, komiks perełka. Drogi, ale nie żałuję żadnej złotówki na niego wydanej.

Freshmaker, mój nie wydziela żadnych zapachów owocowych 😀.

Offline LordDisneyland

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #612 dnia: Cz, 06 Czerwiec 2019, 19:25:34 »

mój nie wydziela żadnych zapachów owocowych 😀.

Widomy to znak, że nie masz przerabianych numerów.
Rzadkość! :D
,, - Eeeeech.''

Offline Arion Flux

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #613 dnia: Pt, 07 Czerwiec 2019, 09:55:55 »
Do czasu. Midar nie jest przecież w ciemię bity. Ja już od kilku dni mam przygotowaną gumkę chińską o zapachu pomarańczy.

Właśnie mi tego ekskluziwa przywiezli, ale musze isc wykopac kilka rowow, zeby zarobic na zycie, wiec zajmę sie tym wieczorem. A jak dobrze pojdzie, to byc moze nawet bede mial SUPEREKSLUSIWA z podpisem VanHamme'a!!! Albo przynajmniej Van Damme'a (jakby mi reka drgnela w nieodpowiednim momencie).

Offline Damballa

Odp: Szninkiel
« Odpowiedź #614 dnia: Pt, 07 Czerwiec 2019, 11:22:38 »
Mam i ja swój egzemplarz. Wydanie jest  przepiękne!!!
Z tym zapachem to nie wierzyłem. I rzeczywiście, wersja kolorowa, zapach typowego komiksu. Ale za to wersja cz-b bardzo intensywny zapach pomarańczy :-)
Lecę sobie odświeżyć najpierw oryginał, a później z założonymi kolorami.