Autor Wątek: Ciemność (Mallié / Hubert)  (Przeczytany 3291 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline LukCook

Odp: Ciemność (Mallié / Hubert)
« Odpowiedź #15 dnia: Cz, 24 Sierpień 2023, 19:08:56 »
Czytałem trójkę Huberta i dla mnie Piękna to była topka zeszłego roku. Ciemność plasuje się w środku, jest lepsza niż Męska Skóra.
Porównując do Pięknej, ciężar opowieścią jest mniejszy w Ciemności. Po skończonej lekturze Pięknej, byłem poruszony i przez chwile myślałem o tym komiksie. Ciemność jest lżejsza, czyta się dobrze i nie uważam czasu spędzonego z lektura za stracony chociaż nie spowodowała większej refleksji. Było wspomniane porównanie do Akwilonii. Czytałem tomy które u mas wyszły i uważam, że Ciemność jest lepsza.

Offline Death

Odp: Ciemność (Mallié / Hubert)
« Odpowiedź #16 dnia: Cz, 24 Sierpień 2023, 19:15:05 »
Też wyżej stawiam Ciemność niż Męską skórę.
A Piękna czeka na półce na lekturę. :)

Offline Nephilim

Odp: Ciemność (Mallié / Hubert)
« Odpowiedź #17 dnia: Nd, 27 Sierpień 2023, 09:54:46 »
Scenarzysta Hubert nie jest Alanem Moorem
Ufff. Na szczęście. Jeden Moore wystarczy w komiksowym świecie choć to i tak wciąż o pół Moore'a za dużo ;)

Offline Death

Odp: Ciemność (Mallié / Hubert)
« Odpowiedź #18 dnia: Nd, 27 Sierpień 2023, 14:36:49 »
Przeczytałem Piękną. Kolejna dobra baśń, fajnie się to czyta. Przejrzałem raz jeszcze Męską skórę i po namyśle przyznaje wszystkim trzem baśniom Huberta taką samą ocenę czyli siódemkę. Gdybym jednak musiał wybrać jeden, to wskazałby delikatnie Ciemność, bo ma ten loiselowy sznyt w rysunkach.

Offline herman

Odp: Ciemność (Mallié / Hubert)
« Odpowiedź #19 dnia: Wt, 12 Wrzesień 2023, 03:50:35 »
A ja jestem gdzieś po środku z Waszymi opiniami. To całkiem porządna baśń, bez udziwnień i warto płynącą akcją bez przegadanych kadrów. Wszystko jest na swoim miejscu, czyta się to płynnie i z zaciekawieniem. Z drugiej strony nie ma tu żadnych momentów "wow" i ciekawych zwrotów akcji. Scenariuszowo w porządku rzemieślnicza robota i nie ma się co czepiać. Ilustracje to zawsze kwestia gustu, ale jak dla mnie solidna robota, nic ponad przeciętną, ale nie ma mowy o fuszerce. Dałem komiksowi 6/10 (dobry), ale raczej do niego nie wrócę i leci na sprzedaż. Reasumując - z mojej strony typowy średniaczek - bez bólu przeczytałem i stwierdzam, że można sprawdzić, ale jeśli tego nie zrobicie to Wasze komiksowe jestestwo nic na tym nie straci ;)

Offline Itachi

Odp: Ciemność (Mallié / Hubert)
« Odpowiedź #20 dnia: Pt, 15 Wrzesień 2023, 20:50:11 »
Przed chwilą zakończyłem lekturę Ciemności, moim zdaniem to całkiem przyzwoity komiks. 7/10

Solidny graficznie, historia wcale nie jest sztampowa i trudno mi zgodzić się ze stwierdzeniem że wszystko było przewidywalne. Pierwszy tomik zakończył się w takim momencie, że od razu miałem ochotę poznać zakończenie. Niestety za późno zabrałem się za czytanie, a rano trzeba było wstawać do roboty. Kto lubi mroczniejsze klimaty, powinien być zadowolony. Barwy robią robotę, czuć w powietrzu klimacik otaczającego zła. Bohaterowie mają swoje za uszami, zazwyczaj najpierw dokonują wyborów a później zastanawiają się nad konsekwencjami. Scenariusz nastawiony jest na czystą akcję, czyli otrzymałem dokładnie to czego oczekiwałem. Dwa wieczory porządnej rozrywki. Jak ktoś skusił się na zakup i oczekiwał cudów wianków - może czuć się rozczarowany, ale to raczej przez złe nastawienie :) Dialogi są ok, tłumaczenie płynne. Osobiście odczuwałem większą frajdę niż poprzednio, gdy na warsztat wziąłem Hombre. Tutaj przynajmniej otrzymaliśmy pełną historię, rozbudowane więzi pomiędzy bohaterami i klimat dark, zamiast uciętych historyjek bez ładu i składu, z cycami na pół kadru w otoczce ubogiego postapo.