Autor Wątek: Largo Winch  (Przeczytany 6660 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Largo Winch
« dnia: Śr, 26 Maj 2021, 11:19:00 »
Czy pojawiają się jakieś informacje/plotki w sprawie dodruku/reedycji początkowych tomów Largo Wincha? Albo może coś o jakimś integralu?

Kto ma do tego prawa obecnie? Kurc czy Egmont?

Offline michał81

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #1 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 11:29:49 »
Kurc już kilka razy odpowiadał na to pytanie. Jest zbyt małe zainteresowanie serią, aby wznowił pierwsze tomy wdane przez Egmont. Nie znaczy, że by nie chciał.

Offline NuoLab

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #2 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 12:29:25 »
A małe zainteresowanie bo pierwsze tomy nie są dostępne. Kółeczko niemocy się domyka.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #3 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 12:52:58 »
A małe zainteresowanie bo pierwsze tomy nie są dostępne. Kółeczko niemocy się domyka.

Dokładnie. Mnie jakoś ta seria umknęła, ale bardzo chętnie bym w nią wszedł. Nie zrobię tego z uwagi na niedostępność właśnie, a komiksów z drugiej ręki nie kupuję. Mało tego, pomysł wejścia w serię przyszedł mi do głowy w związku z zapowiedzią Fortuny Winczlavów - w którą to serię również nie wejdę, bo nie znam Largo Wincha...

Offline michał81

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #4 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 13:05:13 »
Fortuny Winczlavów - w którą to serię również nie wejdę, bo nie znam Largo Wincha...
Ale ona jest niezależna, więc nie wiem z czym masz problem. To tak jakby powiedzieć, nie wchodzisz w serię Batmana, bo nie znasz serii Batman - Detective Comics.
« Ostatnia zmiana: Śr, 26 Maj 2021, 13:10:51 wysłana przez michał81 »

Offline Lavender Blue

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #5 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 13:58:41 »
Czytałam kiedyś pierwszy album Largo Wincha w oryginale (albo pierwsze dwa? nie pamiętam) i jakoś mnie nie porwało. Szczerze, to szlifowanie francuskiego przyniosło mi wtedy więcej radochy niż komiks sam w sobie.  :-\  Chyba po prostu nie mój gatunek.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #6 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 15:19:58 »
Ale ona jest niezależna, więc nie wiem z czym masz problem. To tak jakby powiedzieć, nie wchodzisz w serię Batmana, bo nie znasz serii Batman - Detective Comics.

Kompletnie nietrafione porównanie. Raczej jakbym powiedział, że nie wchodzę w serię "Thorgal - Młodzieńcze lata", bo nie znam serii "Thorgal". I teraz chyba łatwiej zrozumieć?

Offline deFranco

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #7 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 18:22:23 »
Kurc już kilka razy odpowiadał na to pytanie. Jest zbyt małe zainteresowanie serią, aby wznowił pierwsze tomy wdane przez Egmont. Nie znaczy, że by nie chciał.

Jeśli tak odpowiadali to większego idioctwa od dawna nie słyszałem. Czyli nie zależy im na większej sprzedaży ?
Mógłbym to zrozumieć gdyby chodziło o jakieś odkurzenie serii sprzed lat, ale litości, przecież oni
cały czas wydają nowe albumy.
Podobny sabotaż jak Scream i pierwszy numer Królewskiej krwi. -Dodrukujecie? -Na razie nie - Dlaczego? - Bo nie

Offline michał81

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #8 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 19:09:08 »
@deFranco to proponuje udać się na najbliższą imprezę komiksową (KW jest w czerwcu) i wytłumaczyć panu Bartoszowi, jaki wielki błąd popełnia nie wznawiając tomów wydanych przez Egmont. Patrząc co się dzieje obecnie z mniejszymi wydawcami, Kurc po prostu podjął zimną kalkulację czy się im opłaca takie wznowienie i wszyło, że się nie opłaca i woli nie wtopić środków, które może przeznaczyć na nowości. Ja się nie dziwię.

Offline Jaxx

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #9 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 19:36:20 »
@deFranco to proponuje udać się na najbliższą imprezę komiksową (KW jest w czerwcu) i wytłumaczyć panu Bartoszowi, jaki wielki błąd popełnia nie wznawiając tomów wydanych przez Egmont. Patrząc co się dzieje obecnie z mniejszymi wydawcami, Kurc po prostu podjął zimną kalkulację czy się im opłaca takie wznowienie i wszyło, że się nie opłaca i woli nie wtopić środków, które może przeznaczyć na nowości. Ja się nie dziwię.

Ale mogliby puścić chociaż jakiś mały nakład dla zainteresowanych. Finansowo raczej by nie stracili, wizerunkowo tylko zyskali, a chętni zaopatrzyliby się, załatali dziury na półkach i wszyscy byliby zadowoleni. Mógłby być nawet za 120-140 zł okładkowej, a kupcy by się znaleźli. Ja bym brał na pewno, bo tom 2 zbiorczy jest praktycznie nie do dostania nawet z drugiej ręki. Kupuję od nich regularnie tę serię, bo bardzo mi się podoba, a Van Hamme poniżej pewnego poziomu nie schodzi, ale ta dziura na początku jest strasznie irytująca - tym bardziej, że kiedyś deklarowali, że raczej to wznowią i bazując na tym wszedłem w serię. A tu klops...

Offline deFranco

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #10 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 20:02:10 »
@Jaxx dla mnie to jest oczywiste. Chyba, że ktoś się orientuje w wydawniczych sprawach
i wyjaśni, że z jakiś tam powodów nie robi się małych nakładów.
Przez te lata kiedy znikła 2 od Egmontu, z pewnością doszło wielu nowych komiksiarzy.
Largo Winch to nie jakiś tam badziewiak. Swoją w miarę stabilną markę ma.
Zresztą co tam nowi. Znam przypadki, że ktoś zbiera, ale pierwsze ma te stare duże.
Też by sobie wymienił. W ten sposób seria jest w Polsce spalona. Nikt w nią już nigdy nie wejdzie,
chyba że  ulegnie jakiemuś cwaniakowi na allegro.

@michał81
Ale po co ta złośliwość ? Jeśli masz dobre info (domyślam się że z samego źródła) co się Kurcowi
opłaca, a co nie, to dyskutować nie będę. Ale swoje zdanie wyrazić mogę.

P.S. Storma jakoś dało radę.

@michał81
W porządku ok
« Ostatnia zmiana: Śr, 26 Maj 2021, 20:19:34 wysłana przez deFranco »

Offline michał81

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #11 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 20:14:58 »
@michał81
Ale po co ta złośliwość ? Jeśli masz dobre info (domyślam się że z samego źródła) co się Kurcowi
opłaca, a co nie, to dyskutować nie będę. Ale swoje zdanie wyrazić mogę.
To nie jest złośliwość. Widzę, że to co napisałem cię nie przekonuje, dlatego odsyłam bezpośrednio do wydawcy. Bartosz Kurc nie tylko jest wydawcą, ale takim samym fanem komiksu, z którym można pogadać i który podczas rozmowy na siłę ci nie wciska swoich komiksów (tak mam na myśli Scream).

Largo Winch nie jest serią na tyle popularną, aby te wznowienia miały w obecnej chwili sens.

Offline Midar

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #12 dnia: Śr, 26 Maj 2021, 21:42:07 »
Largo Winch nie jest serią na tyle popularną, aby te wznowienia miały w obecnej chwili sens.
Dokładnie, pierwsze 4 tomy (od Twój komiks) latami walały się po wyprzedażach. Można było po 4 złote kupić. Na gildia.pl 2 i 3 tom, po 18 latach nadal do kupienia. Pozostałe dwa za śmieszne pieniądze na Allegro. Plus wydanie Egmontu, które też nasyciło rynek. Tylko kompletny entuzjasta, nienastawiony na zysk wydałby to teraz.
Problem tylko może stanowić dostanie tanio tomu z albumami 5-8.
« Ostatnia zmiana: Śr, 26 Maj 2021, 21:45:38 wysłana przez Midar »

Offline Jaxx

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #13 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 08:03:44 »
Problem tylko może stanowić dostanie tanio tomu z albumami 5-8.

To właśnie tom 2 zbiorczy z albumami 5-8 jest tutaj największym problemem. Tutaj nie można mówić o przesycie rynku, bo tego tomu w ogóle na nim nie ma - nie da się go kupić nawet z drugiej ręki, a przynajmniej ja już dawno nie widziałem żadnej oferty (a sprawdzam co jakiś czas). Pierwsze 4 albumy istotnie można łatwo dostać i nie dziwię się, że Kurc nie myśli o 1 tomie zbiorczym, ale w przypadku tomu 2 temat jest zgoła inny. Wznowienie tomu 2 byłoby na pewno dobrze przyjęte przez rynek i czytelników, a Kurc wypuszczając ten jeden tom raczej by nie stracił. Tym bardziej, jeżeli jest jak pisze michał81 - że byli już o to pytani kilka razy. Skoro tak i temat wraca - to znaczy, że zainteresowanie jest i seria jednak się sprzedaje. Tym bardziej, że wchodzą teraz w prequel.

Offline Klima

Odp: Largo Winch
« Odpowiedź #14 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 09:04:03 »
Fajnie by było jakby Fortuna Winczlavów sprzedała się dobrze i przyciagneła nowych czytelników chcących sięgnąć póżniej po Largo bo może wtedy Kurc przychylniejszym okiem spojrzał na wydanie tomu 1 i 2.