2000ad wydawnictwo (a właściwie magazyn) świetne, od samego początku za pośrednictwem krótkich fabuł pozwalało sobie na krytykę polityki w uk, ale też ogólnie przyjętych działań ogólnoświatowych, no i oczywiście krytykę właściwie wszystkich ludzkich przywar.
Nic dziwnego więc, że wydawnictwo w towarzystwie gigantów (Marvel, DC) pozostaje niszowe w krajach poza uk, szkoda bo wartościowych materiałów jest mnóstwo, a o tym że brytyjska inwazja na usa miała początek dzięki właśnie 2000ad w tym wątku pisać chyba nie trzeba.
Co chciałem napisać więc - fajnie by było, gdyby 2000ad było jednak mniej niszowe u nas, może to się kiedyś zmieni za sprawą Studia Lain i Ongrysa, chociaż nie wróżę sukcesu (Marvel i DC są o wiele bardziej przystępne dla tzw. każdego, zarówno względem tematyki, jak i standardu wydania [cena]). Ja zainteresowany wyłącznie polskimi wydaniami muszę odpuszczać część wydawanych pozycji z tego wydawnictwa (nie wszystko co ma znane nazwisko na okładce jest równie dobre, do tego brak miejsca i ww. ceny wydań...), ale wcześniej wydane w pl pozycje mam z małym wyjątkiem. A wcześniej wydanych pozycji było kilka, fajna strona, niestety nieaktualizowana, można spojrzeć co było wydane przed obecnym "zalewem":
https://2000adpl.blogspot.com/Pamiętam na starym forum (gildia) były osoby kupujące magazyn na bieżąco, także fani w pl na pewno są
Pamiętam też z lat dziecięcych, że empik sprowadzał 2000ad razem z prasą zagraniczną, cen nie pamiętam, ale przebitka była duża (przynajmniej dwukrotność, o ile nie czterokrotność kursu funta).
Jak pisałem - sprawdzam tylko to co wydane u nas, także liczę że będzie wydawane więcej i możliwa będzie selekcja (obecnie ciężko o selekcję, np. słaba sprzedaż ABC Warriors powoduje że kolejnych komiksów powiązanych z ABC wciąż nie widać, ale to tylko przykład
).
Jeśli chodzi o warstwę graficzną, to trafia do mnie wiele tytułów, głownie te fullcolor, akryle itp., tego prawie nie ma w obecnym mainstreamie (nawet 2000ad aktualnie raczej w "retusz" komputerowy idzie), ale były lata, że magazyn napakowany był perełkami graficznymi, i tego mnie osobiście na naszym rynku brakuje