W ramach serii istnieją jakieś cykle (np. 1-5), ale najważniejszy podział to seria (1-19) stworzona przez Vance'a i Van Hamme'a, oraz jej kontynuacja stworzona przez nowych twórców (dla kasy głównie).nie do końca, 18tkę rysował Gir, nie wiem czy dla kasy, ale z czegoś trza żyć.
...ale najważniejszy podział to seria (1-19)
A nie 1-13? Miałem wrażenie, że dalsze tomy były na zasadzie: "dobra, ciśniemy to dalej". Może przesadzam, ale pierwsze 13 tomów XIII, to dla mnie kwintesencja serii, tak jak pierwsze 16 tomów, jest kwintesencją Thorgala.
A nie 1-13? Miałem wrażenie, że dalsze tomy były na zasadzie: "dobra, ciśniemy to dalej". Może przesadzam, ale pierwsze 13 tomów XIII, to dla mnie kwintesencja serii, tak jak pierwsze 16 tomów, jest kwintesencją Thorgala.
Wydaje mi się, że jednak 1-19, w końcu to tam na końcu otrzymujemy niejako "publiczne" wyjaśnienie wątków, które zawiązały się na początku.
Pytanie odnośnie XIII. Siedmioróg wydał tylko tomy 1 do 13. Pozostałe po 5 latach zaczął wydawać Egmont. To oznacza, że te tomy zawierają jakąś zamkniętą historię?
Tylko się nie wciągnij za bardzo, bo jak zechcesz skompletować całość, to na tomy z Egmontu trzeba wydać małą fortunę... ;)Spoko, mam awersję do spinoffów i nadmiernej ilości sequeli. Uwielbiam zamknięte opowieści. Po waszych postach kupiłem 12 tomów za 150 zł. Nie mogę się doczekać na paczkę :)
Gdzieś czytałem, że wydawca gonił autorów i dlatego tomy 14-19 są mniej gęste, zarówno fabularnie, jak i - co boli dużo bardziej - rysunkowo.
To chyba bardziej ceny spekulacyjne niż realne.
Ale jedno wynika z drugiego. Skoro za tyle się sprzedają (?), to są to ceny realne :)
To info od Ongrysa to coś nowego czy dawne deklaracje?
Jak lubię Taurusa tak mogliby zwolnić licencję tym, którzy chcieliby wydać XIII.Tak jak Żywe Trupy? Wiedzą, że jak odpuszczą licencję to zalegające albumy, jeśli ktoś zapowie zbiorcze, zostanie im tylko przemielić.
Natomiast kontynuacja Sentego (bo to wciąż jest kontynuacja, nie nowa opowieść) to dla mnie przegięcie, może nie tak spektakularne zarżnięcie serii, jak Thorgal, ale dalej słabe.
Mamy jeszcze serię poboczną Mystery, epizody poświęcone postaciom, ale ja tego nie zbieram. Mam tylko dwa pierwsze tomy wydane przez Egmont (Irina i Mangusta).
seria jest świetna. Bardzo dobre dopełnienie świata stworzonego przez Van Hanna i Vance.
To są takie schematyczne originy (dzieciństwo, trauma, bunt, chciałem być dobry
i wrażliwy ale okoliczności... itd.) jak tomy 1-2 ?
A ja po tej dyskusji nabrałem ochotę na powtórzenie sobie tomów 1-13, czyli tych, które mam. Przyda się skonfrontować z tą serią po tych kilkunastu latach.
To co, powtarzamy? :D Od miesięcy czekam na impuls.
To ja podłączam się pod challenge.
Jaki termin przeczytania ustawiamy, żeby wnieść tu swoje wrażenia po latach? ;)
Pierwsze 12 tomów do końca stycznia? :)
Bo trzynasty to już taki dodatkowy.
Dobra, macie czwartego zawodnika. ;D Czytam z wami. Do końca stycznia - to dobry termin. Mam zamiar przeczytać razem z 13 tomem.
Wchodzę w to!
Ja Was bardzo przepraszam,że nie dałem rady. Odpaliłem sobie tak z nudów po roku przerwy Kingdom Come Deliverance, bo poprzednio gra okazała się dla mnie o wiele za trudna i tak mnie wessało, że poświęcałem na nią w styczniu każdą wolną chwilę. :)Cudowna gra. Przestukałem prawie 400 godzin. Podstawka plus wszystkie dodatki. Chyba najlepszy RPG w jaki grałem na PC.
Przydałyby się jakieś dodruki, albo lepiej - integral - XIII. Ma ktoś może przemyślenia jak mogłoby być z licencją w tym przypadku? Bo na Taurusa nie ma co liczyć raczej. Może Egmont by się za to wziął...
Przecież Egmont już raz "wziął" się za XIII, a potem z niej zrezygnował.Dokłądnie tak! Taurus robi robotę! Akurat wczoraj przeczytałem 23 i 24 tom i jest to wciaż świetny komiks. Rysunki Jigounova idealne, scenario Sente to też kawał wciągającego story. Do końca roku Taurus wyda tomy 25 i 26 więc po co szukać nowego wydawcy?
Rozumiem, gdyby seria była wolna (niewydawana w Polsce) to można by brać Egmont pod uwagę, w sytuacji jednak gdy licencję posiada Taurus takie dywagacje nie mają sensu.
Ja jestem wdzięczny Taurusowi, że podjął tę serię po rezygnacji Egmontu i mam nadzieję, że nikt nie będzie mu tutaj bruździł.