Pomyślałem sobie, że co mi tam, kupię sobie brakujące tomy. Najpierw zobaczymy co jest na Tantis, bo mam jakiś dodatkowy kod - 8%, a resztę się dokupi na Allegro. A tu zonk, taki tom Mangusta na Allegro prawie 300 zł. A sporo innych powyżej stówy. Nie miałbym większego problemu żeby zapłacić nawet te 300 za komiks, gdybym go bardzo chciał i byłby to taki Donżon tom 2, który zawiera 8 tomów. Lub Donżon 1, który faktycznie po 200 zł chodził jak kiedyś patrzyłem, a to 6 albumów. Ale za jeden cienki frankofonik ok 50 stron to już jest granica szaleństwa, której nie przekroczę. Dalej już jest tylko ciemność i ściany bez klamek.